Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Kolumbia. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Kolumbia. Pokaż wszystkie posty

poniedziałek, 20 stycznia 2025

Emisja popiołu z kolumbijskiego wulkanu Purace

                                                           

Rankiem 20 stycznia br. doszło do wzrostu aktywności sejsmicznej i emisji popiołu z kolumbijskiego wulkanu Purace. Opad popiołu miał miejsce w mieście Popayan. Zamknięto lokalne lotnisko. Do ostatniej znaczącej erupcji Purace doszło w maju 1949 roku. W jej wyniku zginęło 17 studentów wspinających się na wulkan. 

EDIT: Okazało się, że emisja popiołu miała miejsce z krateru Curiquinga, a nie z Purace. Oba wulkany emitują dwutlenek siarki z 4 punktów. W pobliżu Purace zarejestrowano martwe bydło, zapewne wskutek konsumpcji zanieczyszczonej pyłem wulkanicznym trawy. Purace i Curiquinga tworzą wraz z kilkoma innymi wulkanami łańcuch wulkaniczny zwany Los Coconucos

Cztery eksplozje indonezyjskiego wulkanu Lewotobi Lakilaki wyemitowały dzisiaj obłoki popiołu sięgające wysokości 1.5 km. 

Czwarty stopień alarmu dla indonezyjskiego wulkanu Ibu na wyspie Halmahera. Emisje popiołu sięgają wysokości 3-4 km.

Od 15 stycznia br. podobno (według GeologyHub) trwa emisja gazu ze szczeliny w kalderze etiopskiego wulkanu Fentale. Może to być przedsmak erupcji freatycznej bądź magmowej, ale równie dobrze może to być informacja, której prawdziwości nie udało mi się do tej pory zidentyfikować. Przydałyby się naoczne obserwacje tej fumaroli. 

19 stycznia br. wulkan Sakurajima (Kiusiu, Japonia) wyemitował obłok popiołu z krateru Minamidake. Do poprzedniej erupcji japońskiego wulkanu doszło 17 stycznia br. Wulkan wyrzucił wówczas rozżarzone fragmenty skał na odległość 800 metrów-1.1 km. 

Na YouTube jest dostępny do obejrzenia film dokumentalny National Geographic "Wulkan na krańcu świata" o pionierskim zdobyciu zlodowaciałego wulkanu Mount Michael (Sandwich Południowy) 23 listopada 2022 roku przez grupę badaczy i oficjalnym potwierdzeniu głęboko położonego w jego kraterze jeziora lawy. Link do obejrzenia poniżej:

https://www.youtube.com/watch?v=Z4oEhOSaWWw

Przepiękny krater na dolnym zdjęciu i wspaniałe osiągnięcie naukowo-eksploracyjne.

EDIT: 21 stycznia podniesienie stopnia alarmu na drugi przez Japońską Agencję Meteorologiczną dla wulkanu Ontake na wyspie Honsiu z powodu roju trzęsień ziemi. W 2023 roku na tym wulkanie zginął polski podróżnik i eksplorator wulkanów Grzegorz Gawlik.

Ontake wybuchł tragicznie 27 września 2014 roku zabijając 63 osoby. 

wtorek, 12 listopada 2024

Erupcja wulkanu błotnego Los Aburridos (Cucahual) w Kolumbii

                                                           

11 listopada br. około godziny 16.30-17 czasu lokalnego doszło do erupcji wulkanu błotnego Los Aburridos (nazwy Cacahual używa ekspert od wulkanów błotnych Mark Tingay, zatem sądzę, że to ten sam wulkan) w Kolumbii (departament Antioquia, region Uraba, obszar wiejski Turbo). Wskutek samozapłonu metanu w niebo wystrzelił obłok płomieni. Mieszkańcy zabudowań w pobliżu Cacahual zaczęli w panice uciekać. W kolumbijskich mediach społecznościowych zaroiło się od panicznych nagrań. Wulkan błotny Cacahual wybuchał poprzednio w latach 2013, 1992 i 1972. Jego erupcja w 1992 roku spowodowała lokalny kataklizm zabijając 7 osób i raniąc 20. Nie mam informacji o ofiarach śmiertelnych wczorajszej erupcji, wiem tylko o ewakuacji 200 osób i hospitalizacji 8. 

Najbliższe zabudowania blisko wulkanu błotnego Cacahual znajdują się w odległości 300-400 metrów.

https://www.facebook.com/share/v/17p4r1h4g7/

Wulkany błotne emitują przede wszystkim metan, w mniejszych ilościach azot i dwutlenek węgla. Warto dodać, że w Kolumbii, między departamentami Atlantico, Cordoba, Sucre, Bolivar i Antioquia, na obszarach w pobliżu Karaibów znajdują się ich setki (w regionie Uraba przynajmniej 250). Przykładowo wulkan błotny Turbaco był w XIX wieku opisywany przez niemieckiego przyrodnika Alexandra von Humboldta i innych ówczesnych badaczy. Jednak większość z wulkanów błotnych w Kolumbii została odkryta w badaniach geologicznych, głównie w ciągu ostatnich trzech dekad. 

Wulkany błotne są powiązane z rezerwuarami węglowodorów, zatem emitują gazy cieplarniane takie jak metan czy dwutlenek węgla. Największe z nich mogą jednak stwarzać zagrożenie dla ludzi czy infrastruktury np. indonezyjski Lusi na Jawie. 

https://wulkanyswiata.blogspot.com/2024/09/lusi-destrukcyjny-wulkan-botny-na-jawie.html

Mam nadzieję chwilowo zaprzestać blogowania, bo mam trochę innych pilnych obowiązków. A jednak w listopadzie interesujące wydarzenia wulkaniczne mają miejsce póki co w zasadzie codziennie. Zatem być może jutro kolejny wpis. Zachęcam do jednorazowego, stałego bądź cyklicznego kawowego i patronackiego wsparcia, jeśli możecie sobie na to pozwolić. Na pewno będę za wszelkie jego przejawy bardzo wdzięczny.

https://patronite.pl/wulkanyswiata 

https://buycoffee.to/wulkanyswiata

czwartek, 28 marca 2024

Niewielka eksplozja aleuckiego wulkanu Korovin

27 marca 2024 roku o godzinie 03.36 czasu UTC doszło do krótkiej eksplozji wulkanu Korovin na wyspie Atka (Alaska, Aleuty). Wulkan został objęty przez naukowców z Alaska Volcano Observatory żółtym stopniem alarmu. To pierwszy przejaw aktywności erupcyjnej Korovin od 2006 roku. Na zdjęciu Petera Kelly z lipca 2019 roku jezioro kraterowe wulkanu Korovin.

Wulkan Marapi na Sumatrze kontynuuje aktywność erupcyjną z krateru Verbeek. 27 marca o godzinie 00.13 czasu lokalnego wyemitował obłok popiołu o wysokości 4.4 km. Bomby wulkaniczne opadły na skraj jego krateru. 

Trwa także stabilna erupcja systemu wulkanicznego Reykjanes-Svartsengi - obecnie aktywne pozostają trzy kratery. Świeży wyciek lawy pokrywa poprzednie warstwy lawy. Niewykluczone, że obecna erupcja szczelinowa na półwyspie Reykjanes potrwa jeszcze kilka tygodni. Moje prognozy co do jej trwania dzień-dwa dni okazały się błędne.

W przypadku przyszłej reaktywacji innego islandzkiego systemu wulkanicznego, czyli Krysuvik lawa może zagrażać obszarowi stolicy Islandii.

Niewielki rój trzęsień ziemi miał miejsce w północno-zachodniej części kaldery Askja (Islandia). 

Od 23 marca miał także miejsce rój trzęsień ziemi na wulkanie (kompleksie kopuł lawowych) Cerro Machin w Kolumbii. Ten niepozorny wulkan w przypadku przebudzenia jest zdolny do silnych erupcji eksplozywnych i generowania masywnych spływów piroklastycznych. 

Od przynajmniej 28 marca trwa efuzja lawy z południowego zbocza stożka wulkanu Barren Island (Andamany, Indie). Oszacowana wysokość kolumny popiołu to 2.4 km.

Przypominam o możliwości wsparcia WŚ w dwojaki sposób (kawowe wsparcie bądź poprzez patronat na Patronite), jeśli macie ochotę i sposobność. Będę ogromnie wdzięczny.  

https://buycoffee.to/wulkanyswiata

https://patronite.pl/wulkanyswiata

czwartek, 6 kwietnia 2023

Helen Scales "Otchłań" (2021) - recenzja

                             
Kolejna świetna i ambitna pozycja z wydawnictwa Copernicus Press Center, czyli książka biolożki morskiej Helen Scales zatytułowana "Otchłań" (jej tytuł może nieco kojarzyć się z podmorskim filmem sci-fi "Otchłań" w reżyserii Jamesa Camerona z 1989 r.). Swoją drogą pamiętam, jak w 2012 roku z zapartym tchem śledziłem wyprawę reżysera "Avatar" i "Piranii II: Latających morderców" w batyskafie "Deep Sea Challenger" w głębiny Rowu Mariańskiego (głębokość 10 970 metrów). 

Głębiny morskie wciąż są relatywnie niezbadane, zarówno równiny abisalne, jak i rowy oceaniczne. Nie wiadomo chociażby ile dokładnie mamy na Ziemi podmorskich wulkanów (milion, dwa miliony, więcej?) i ile jeszcze pól kominów hydrotermalnych pozostaje do odkrycia. Analogiczna sytuacja jest z niektórymi wulkanami na Ziemi: możecie mi wierzyć albo nie, ale na świecie jest naprawdę mnóstwo wulkanów, które wciąż pozostają niezdobyte i w zasadzie nikt się nimi nie interesuje (przykładowo wulkany Sandwichu Południowego, niektóre aleuckie, kamczackie, wiele wulkanów w Etiopii, etc.) Zatem eksploracja podmorskich głębin w celu odkrywania zachwycającej różnorodności morskiej flory i fauny, nowych podmorskich wulkanów czy pól kominów hydrotermalnych (zarówno białych, jak i czarnych dymników), raf koralowych, wraków morskich, itp. jest zjawiskiem absolutnie fascynującym tak samo jak zdobywanie mało znanych wulkanów, eksplorowanie nieodkrytych jaskiń lawowych, wapiennych czy lodowych, tudzież docieranie do miejsc (np. odizolowanych wysp wulkanicznych), do których prawie nikt jeszcze nie dotarł. 

Helen Scales specjalizuje się w unikalnej biologii raf koralowych (owe wspaniałe ekosystemy obecnie są zagrożone wymieraniem), ale tym razem zdecydowała się napisać książkę o oceanicznych głębinach, których wrażliwe habitaty są zagrożone przez górnictwo głębokowodne (przyszła ekstrakcja minerałów dla zysku górniczych korporacji), zanieczyszczenie plastikiem, bronią chemiczną i toksynami,  przełowienie (niszczycielskie trałowanie denne) oraz zmiany klimatyczne, które w ciągu dekad mogą doprowadzić do zakwaszenia oceanów i utraty życiodajnego tlenu. 

"Otchłań" to wspaniała książka interdyscyplinarna o głębokim oceanie. Oprócz dużej dawki informacji z zakresu oceanografii czy biologii morskiej w "Otchłani" odnajdziemy także szczyptę geologii, ekologii, medycyny (poszukiwanie nowych antybiotyków w głębinach jako trudny wyścig z antybiotykoopornymi bakteriami, tzw. superbakterami np. gronkowiec złocisty) czy chemii (planowana eksploatacja minerałów z dna morskiego przez rozmaite firmy wydobywcze, przykładowo kobalt jako składnik akumulatorów - w końcu wraz z postępem technologicznym mamy boom na surowce np. minerały ziem rzadkich). Czuć w trakcie lektury, że Helen Scales pragnie czytelnika uwrażliwić na konsekwencje rabunkowej eksploatacji oceanicznych głębin. Eksploatacji, która wiąże się z częstokroć nieodwracalnym zniszczeniem unikalnych morskich ekosystemów. A flora i fauna reprezentująca owe ekosystemy jest zachwycająca np. wampirzyca piekielna (Vampyroteuthis infernalis, na zdj. MBARI), kraby Yeti, ekstremofilne bakterie, głowonogi, ryby ślimakowate, równonogi, otwornice, kościożerne pierścienice Osedax, krążkopławy, ukwiały, koralowce, gąbki szkliste, stułbiopławy, żebropławy, wreszcie różnorodne ryby, rekiny, kaszaloty spermacetowe czy humbaki. Gdy piszę te słowa gruchnęła wieść, że badacze sfilmowali ryby ślimakowate Pseudoliparis pływające na głębokości aż 8336 metrów (w głębinach Rowu Izu-Ogasawara, na południe od Japonii). Póki co mamy do czynienia z nowym rekordem, jeśli chodzi o zwierzęta bytujące na głębokości ponad 8 km. 

Gorąco polecam uważną lekturę "Otchłani". W książce jest kilka akapitów poświęconych podmorskim wulkanom i erupcji lawowej podwodnego wulkanu w pobliżu wyspy Majotta. Ta erupcja na głębokości 3300 metrów (lata 2018-19) to największy do tej pory udokumentowany podmorski wypływ lawy (ok. 5 km sześciennych) na Ziemi.

Od przynajmniej 3 kwietnia trwa aktywność erupcyjna wulkanu Ambae (Vanuatu, inna nazwa wulkanu: Lombenben). W nocy wulkan żarzy się.  

Trwają emisje popiołu z krateru Arenas wulkanu Nevado del Ruiz w Kolumbii. Poziom alarmu wciąż pomarańczowy.

poniedziałek, 3 kwietnia 2023

85 000 wulkanów na Wenus

                                                           
Kilka dni temu ukazała się najbardziej dokładna mapa wulkanów na Wenus opracowana przez planetarnych wulkanologów Paula Byrne'a i Rebeccę Hahn. Obejmuje ona aż 85 000 wulkanów, czyli w zasadzie na siostrzanej planecie Ziemi są same wulkany. Cała powierzchnia Wenus jest nimi upstrzona. 99 procent z tych wulkanów ma średnicę mniejszą niż 5 km. Liczba 85 000 jest jednak oszacowaniem, gdyż z pewnością wenusjańskich wulkanów jest jeszcze więcej (choćby małych, o średnicy wynoszącej np. 1 km). Do tej pory myślałem, że liczba wulkanów na Wenus jest zbliżona do ziemskiej (ok. 1600). No cóż, nauka ma to do siebie, że stale ewoluuje.

Ta wspaniała mapa (na zdjęciu) w przyszłości posłuży naukowcom do mapa odkrytych na Wenus świeżych wylewów lawy. Jestem przekonany, że prędzej czy później znowu je odkryjemy.  

Trwa aktywność strombolijska indonezyjskiego wulkanu Lewotolo obejmująca wyrzut bomb wulkanicznych, emisje popiołu sięgające wysokości 500-800 metrów oraz wyciek lawy. 

Podniesiony został ostatnio stopień alarmu dla kolumbijskiego wulkanu Nevado del Ruiz ze względu na wzrost aktywności sejsmicznej oraz emisje popiołu z krateru Arenas sięgające wysokości ponad 6 km. 40 rodzin zamieszkujących obszar wiejski Villarmaria ma zostać prewencyjnie ewakuowanych. Warto w najbliższych dniach monitorować ten wulkan. Na zdj. SGC Nevado del Ruiz w dniu 3 kwietnia 2023 roku.

wtorek, 21 marca 2023

Potwierdzenie aktywnego wulkanizmu na Wenus

Na obrazach radarowych sondy Magellan widoczne są dowody na to, że na Wenus może dochodzić co roku do erupcji wulkanicznych. Kaldera wenusjańskiego wulkanu tarczowego Maat Mons zmieniła kształt (powiększyła się, prawdopodobnie wypełnia ją jezioro lawy) i widoczny jest prawdopodobny wylew lawy. Zatem na Wenus może dochodzić do erupcji lawowych takich jak na Hawajach, Reunion czy na Wyspach Galapagos. Czyli do trwających tygodnie, miesiące erupcji szczelinowych.

Porównanie dwóch obrazów radarowych misji Magellan: luty i październik 1991 roku. Więcej o wulkanizmie na Wenus przeczytacie w książce Robina Andrewsa "Supervolcanoes" (premiera w Polsce w maju), do której kupna już zachęcam. 

20 marca 2023 roku kolumbijski wulkan Nevado del Ruiz wyemitował obłok popiołu o wysokości 2.7 km.  

Trwa aktywność eksplozywno-efuzywna (strombolijska) wulkanu Sangay w Ekwadorze.

20 marca wulkanolodzy z AVO podnieśli stopień alarmu dla wulkanu Semisopochnoi (Alaska, Aleuty) z uwagi na umiarkowane eksplozje, emisje pary i popiołu ze stożka North Cerberus (obecnie Mount Young).

Oczywiście wciąż zachęcam do kupna "Sekretów wysp wulkanicznych", gdyż książka jest nadal dostępna w księgarniach. 

https://bonito.pl/produkt/wulkany-sekrety-wysp-wulkanicznych 

sobota, 7 stycznia 2023

Eksplozje sumatrzańskiego wulkanu Marapi

Rankiem 7 stycznia 2023 roku doszło do przebudzenia sumatrzańskiego stratowulkanu Marapi. Pierwsza eksplozja wulkanu o godzinie 06.11 lokalnego czasu wygenerowała obłok erupcyjny o wysokości 1.5 km. To była krótka eksplozja freatomagmowa obejmująca interakcję wody z magmą (czas trwania: 45 sekund). Do kolejnych emisji popiołu i pary z krateru Verbeek doszło w godzinach 09.44 i 10.34. Z wulkanu ewakuowano dziesiątki wspinaczy. Nikt na szczęście nie ucierpiał.

Sumatrzańskiego wulkanu Marapi nie należy mylić z jawajskim wulkanem Merapi

6 stycznia o godzinie 07.06 lokalnego czasu kolumbijski wulkan Nevado del Ruiz wyemitował obłok popiołu o wysokości 7.8 km. Umiarkowany opad popiołu miał miejsce w Villahermosa.

piątek, 6 stycznia 2023

Wznowienie erupcji wulkanów Kilauea i Anak Krakatau

Pierwszy wpis w 2023 roku. I nie ostatni.

4 stycznia 2023 r. przebudził się indonezyjski wulkan Anak Krakatau generując obłok popiołu sięgający wysokości 3 km.  

Po miesięcznej pauzie 5 stycznia nastąpiła reaktywacja erupcji efuzywnej (lawowej) w kalderze Halemaumau wulkanu Kilauea. Aktywne szczeliny erupcyjne i niewielkie fontanny lawy (wysokość ok. 10 metrów) zasilają wyciek lawy w kalderze.

Trwa aktywność strombolijska wulkanu Villarrica w Chile obejmująca fontanny lawy oraz erupcja podmorskiego wulkanu Kaitoku Seamount (Japonia).

Sporadyczne eksplozje targają japońskimi wulkanami Sakurajima (4 stycznia) i Suwanosejima.

23 grudnia 2022 roku grupa anonimowych alpinistów wspięła się na czynny kolumbijski wulkan Nevado del Ruiz (jeden z najniebezpieczniejszych wulkanów Ameryki Południowej) i nocowała na skraju krateru Arenas. Warto wspominać o takich wysokogórskich wyprawach, bo w dobie reglamentacji dostępu do czynnych wulkanów nie są one powszechne. 

Początek roku bez erupcji-niespodzianek.

wtorek, 29 marca 2022

Kryzys sejsmiczny na wyspie Sao Jorge wciąż trwa

                                     
Sytuacja na azorskiej wyspie Sao Jorge wciąż się nie zmieniła. Od 19 marca trwa tam rój tektonicznych trzęsień ziemi, który być może jest zwiastunem erupcji szczelinowej na wyspie, erupcji podmorskiej albo silnego tektonicznego trzęsienia ziemi o magnitudzie powyżej 7.0, które teoretycznie może zdestabilizować system wulkaniczny na wyspie. Niektóre z wstrząsów są odczuwane przez miejscowych np. w sektorze Santa Amaro/ Velas. Od 23 marca ta piękna wyspa wulkaniczna jest objęta 4 stopniem alarmu, co oznacza realną możliwość erupcji w bliskiej przyszłości (pierwszą od 1808 roku). Nie można wykluczyć takiego scenariusza. Inny scenariusz nagły bądź stopniowy zanik roju trzęsień ziemi bez erupcji szczelinowej. Sytuacja jest złożona. Na pewno jednak zarejestrowano deformację gruntu w północnej części wyspy wskazującą na intruzję magmy (jej oszacowana początkowa objętość to 20 milionów metrów sześciennych). Mieszkańcy Velas opuszczają wyspę sami, zarówno drogą powietrzną, jak i morską. Ewakuacja objęła już 2500 ludzi. 

Jak się zakończy ten kryzys sejsmiczny (powtórka z La Palmy?) trudno przewidzieć, ale codziennie monitoruję sytuację. Zdj. portugalin.eu

Przy okazji pojawiły się nowe zdjęcia Japońskiej Straży Przybrzeżnej przedstawiające odgazowanie japońskiej wyspy wulkanicznej Nishinoshima w dniu 29 marca. Natomiast nie mam pojęcia czy aktywność erupcyjna podmorskiego wulkanu Funka Asane się zakończyła czy jeszcze trwa.

EDIT: 26 maja 1949 roku nagła eksplozja wulkanu Purace w Kolumbii zabiła 16 studentów przebywających na skraju krateru. Od 30 marca wulkan ten jest objęty żółtym stopniem alarmu z uwagi na wzrost aktywności sejsmicznej. Po raz ostatni wybuchł w marcu 1977. Częste erupcje eksplozywne w XIX i XX wieku. Potencjalne zagrożenie mogą stanowić spływy piroklastyczne oraz lahary, jeśli w tym roku dojdzie do przebudzenia tego wulkanu.

Przy okazji założyłem profil na Buy Me A Coffee. Zapraszam do wsparcia mojej pasjonackiej aktywności popularyzatorskiej poprzez drobną wpłatę, jeśli macie ochotę. 

https://buycoffee.to/wulkanyswiata

wtorek, 15 marca 2022

Wulkany Świata na Instagramie/ erupcja Bezimienny na Kamczatce

 

                                  
W ramach próby dotarcia do jeszcze szerszego grona odbiorców założyłem profil Wulkanów Świata na Instagramie. Postaram się go w miarę regularnie aktualizować wrzucając tam moje ulubione zdjęcia (nie tylko archiwalne) i różnorodne ciekawostki. Podaję linka i zapraszam do obserwowania:

https://www.instagram.com/wulkanyswiatablog/

Dzisiaj minęły dwa miesiące od jednej z najpotężniejszych erupcji wulkanicznych ostatnich lat, czyli erupcji Hunga Tonga-Hunga Ha'apai w Tonga 15 stycznia 2022 roku, która wygenerowała obłok erupcyjny sięgający maksymalnej wysokości 58 km i fale tsunami na Pacyfiku oraz niemal całkowicie zniszczyła powstałą w 2015 roku wysepkę wulkaniczną. Opisywałem ją tutaj szeroko, zatem odsyłam do grudniowych i styczniowych artykułów. Podrzucam natomiast linka do artykułu o obserwacji satelitarnej wielkiego wybuchu z 15 stycznia 2022:

https://earthobservatory.nasa.gov/images/149347/hunga-tonga-hunga-haapai-erupts

Myślę, że prędko się tak potężna erupcja nie powtórzy. Ale nigdy nie mów nigdy. Jestem przekonany, że jeszcze w tym roku oraz w następnych latach może dojść do niejednej niespodziewanej i silnej erupcji wulkanicznej, gdyż mieliśmy liczne przykłady takich wybuchów w bliższej lub dalszej przeszłości. 

A teraz krótki komentarz. 

Nadal z niepokojem i wzburzeniem obserwuję jakich zbrodni wojennych dopuszcza się Rosja na ludności Ukrainy ostrzeliwując szpitale, bloki mieszkalne, wieże radiowe, domy prywatne, szkoły i przedszkola. Putin pcha Rosję w totalną zapaść gospodarczą i długoletni izolacjonizm oraz okrywa swój kraj hańbą na długie lata. Nie zamierzam jednak przestać informować o erupcjach rosyjskich wulkanów, gdyż są to procesy naturalne niezależne od okrucieństw popełnianych przez ludzi w stosunku do innych ludzi w imię imperialistycznych mrzonek. 

Pomagajcie w miarę waszych możliwości uchodźcom wojennym z Ukrainy w tym cholernie ciężkim dla nich okresie i angażujcie się w zwalczanie proputinowskiej propagandy.

15 marca niewielkie spływy piroklastyczne zeszły z aktywnej kopuły lawowej kamczackiego wulkanu Bezimienny (Bezymianny). Obłok popiołu sięgnął wysokości 4-4.5 km. W najbliższych dniach może dojść do silnej erupcji eksplozywnej tego wulkanu ze spływami piroklastycznymi oraz kolumną popiołu o wysokości około 15 km. Bezimienny o wysokości 2882 metrów znajduje się w odległości 40 km od wioski Klyuchi. Zdj. KVERT.

16 marca z aktywnej kopuły lawowej wulkanu Bezimienny wciąż schodziły spływy piroklastyczne generując gęste obłoki popiołu sięgające wysokości 11.6 km. Lokalne obserwatorium wulkanologiczne poinformowało jednak obecnie o znacznym osłabieniu erupcji.

Trwają m.in. aktywność efuzywna wulkanów Nyiragongo i Nyamuragira (oba w Kongo) oraz umiarkowane emisje popiołu z wulkanu Nevado del Ruiz w Kolumbii. Trwają także aktywność eksplozywno-efuzywna wulkanu Sangay w Ekwadorze (wylew lawy na północnym zboczu) oraz erupcja lawowa wulkanu Wolf (Isabela, Wyspy Galapagos), która rozpoczęła się 7 stycznia.

EDIT: Udało się! Naszukałem się i wreszcie je znalazłem. Pierwsze zdjęcia niesatelitarne tego co pozostało z wyspy wulkanicznej Hunga Tonga-Hunga Ha'apai w Tonga po potężnej erupcji 15 stycznia 2022 roku. Zdjęcia z około 22 stycznia. Źródło: CGTN.

czwartek, 4 listopada 2021

Erupcja wulkanu Cumbre Vieja słabnie?

Od kilku dni aktywność sejsmiczna i emisje SO2 z erupcji Tajogaite/ Cumbre Vieja słabną, ale jest za wcześniej jeszcze, by ogłosić jej nadciągający koniec. Aktywność sejsmiczna nadal potrafi być całkiem intensywna. Zdaję sobie  jednak  sprawę, że erupcja na La Palmie jest dla mieszkańców wyspy męcząca i większość z nich oczekuje jej rychłego końca. Mieszkańcy obszaru Los Llanos de Aridane muszą używać masek FPP2 i minimalizować aktywność na powietrzu.

Południowe wylewy lawy nr 3 i 9 w zasadzie się zatrzymały, natomiast nadal przemieszcza się lawa w strefie 11, która obecnie znajduje się w odległości 100 metrów od drogi LP-211. Popiół opada w różnych miejscach na wyspie, m.in. na położone na wysokości 2396 metrów obserwatorium astronomiczne Roque de los Muchachos (gmina La Garafia). Anulowane są loty z/na La Palmę. Gruba warstwa popiołu zawala dachy budynków m.in. w Tacande. Popiół zasypał m.in. cmentarz w Las Manchas. Zdj. Ticom Soluciones. 

Lawowa delta, która zaczęła się formować 29 września jest obecnie nieaktywna. Erozja morska zaczyna formować pierwsze piaszczyste plaże erodując krawędź wylewu lawy.

Tak jak w przypadku pandemii Covid19 i izolacji społecznej przez nią wymuszonej kryzys związany z erupcją na La Palmie spowodował wzrost przypadków przemocy domowej na wyspie, której ofiarami padają głównie kobiety.

Rankiem 3 listopada 2021 roku doszło do 2 silnych emisji popiołu z kamczackiego wulkanu Karymsky. Obłok popiołu wyemitowany przez wulkan rozciągnął się na odległość 1100 km. Kolumy erupcyjne sięgnęły wysokości 9.5 i 10.5 km.

Wulkaniańskie eksplozje wciąż mają miejsce z krateru Arenas wulkanu Nevado del Ruiz w Kolumbii. Obłok popiołu sięga wysokości 5.8 km. 

3 listopada o godzinie 06.46 lokalnego czasu doszło do nagłej i krótkiej erupcji freatycznej wulkanu Turrialba w Kostaryce. Zapewne freatycznej, napędzanej przez parę bez obecności świeżej magmy.

Od kilku miesięcy mają miejsce trzęsienia ziemi pod południowo-zachodnim zboczem wulkanu Ulawun (Papua Nowa Gwinea). Wulkan emituje niewielki obłok gazu i pary.

Rankiem 3 listopada z południowo-zachodniego zbocza jawajskiego wulkanu Merapi zszedł spływ piroklastyczny docierając na odległość 2 km.

Na początku października pumeks z podmorskiej erupcji Fukutoku-Okanoba dotarł już na odległość ponad 1000 km od miejsca erupcji m.in. do wysp Kitadaito, Okinawa i Maejima i do kilku portów prefektury Kagoshima. Tratwa pumeksu zatykała zatoki, uszkadzała setki łodzi, uniemożliwiała łowiectwo. Pumeks trzeba było z wody usuwać.

piątek, 15 czerwca 2018

Fuego, Sierra Negra i Kilauea

- Fuego (Gwatemala) - Oficjalny bilans tragicznej erupcji wulkanu z 3 czerwca 2018r. to 110 osób zabitych, z tym że nadal 197 ludzi uchodzi za zaginionych. INSIVUMEH przestrzega ratowników przed możliwością zejścia nowych spływów piroklastycznych i gorących laharów z wulkanu (te ostatnie powstają wskutek ulewnych deszczy w regionie). 4000 osób wciąż przebywa w schronieniach. Pojawiają się słowa miażdżącej krytyki odnośnie rządu Gwatemali i sposobu postępowania władz w obliczu tej tragedii. Pomiędzy instytucjami CONRED i INSIVUMEH doszło do zaniedbania komunikacji, co opóźniło ewakuację. W dodatku spływ piroklastyczny z 3 czerwca 2018 roku przesłoniły chmury i opad deszczu. Mieszkańcy wiosek nie zareagowali w porę na zagrożenie, a lokalne służby kryzysowe nie zrozumiały skali (magnitudy) erupcji. Poziom alarmu wskazujący na niezwłoczną ewakuację nie został podniesiony w odpowiednim czasie.

W dniach 6-12 czerwca 2018 roku ze zboczy Fuego zeszły gorące lahary. Przykładowo 6 czerwca potoki błota dotarły do wąwozów Santa Teresa, Mineral, Taniluyá i Honda wstrzymując akcję ratowniczą. Szerokość tych laharów 30-40 metrów, głębokość 2-5 metrów, niosły za sobą głazy o średnicy 2-3 metrów i pnie drzew. Lahar o szerokości 35 metrów i głębokości 3 metrów spłynął 10 czerwca wąwozami Seca, Mineral, Niagara, Taniluyá i Ceniza. Trwa słaba aktywność eksplozywna wulkanu Fuego. 8 czerwca spływ piroklastyczny zszedł dolinami Las Lajas i El Jute generując obłok erupcyjny o wysokości 6 km. Zdj. Bomberos Municipales Departamentales.

- Sierra Negra (Wyspy Galapagos) - Trwa aktywność sejsmiczna i znacząca deformacja płytko pod kalderą tego wulkanu tarczowego, który po raz ostatni wybuchł w 2005 roku. Możliwa erupcja w ciągu najbliższych tygodni/miesięcy.

- Kilauea (Big Hawaii) - Fontanny lawy ze stożka szczeliny numer 8 sięgają wysokości 60 metrów, a sam stożek mierzy już w najwyższym punkcie 49 metrów wysokości. Lawa z ósemki wciąż dociera dość szerokim ujściem do oceanu w Kapoho. 14 czerwca 2018 roku mała eksplozja z krateru Halemaumau wyprodukowała obłok popiołu o wysokości 1.8 km. Liczba domów zniszczonych przez potoki lawy z erupcji szczelinowej w Leilani Estates sięga 600-700. Zniszczeniu uległo wiele farm i upraw owoców papaja - 90% upraw papaja znajdowało się w dystrykcie Puna. Nawet gdy lawa nie pokryła upraw papaja drzewa owocowe zabił dwutlenek siarki. Zamknięcie Hawaii Volcanoes National Park przyczyniło się do spadku liczby turystów odwiedzających Big Hawaii np. dystrykt Puna.

Lawę emitują także pęknięcia nr 16 i 18. Ile potrwa ta erupcja? Wie to tylko hawajska bogini ognia Pele.

Pomiędzy 11 a 12 czerwca rój 310 trzęsień ziemi zarejestrowano na kolumbijskim wulkanie Galeras (ostatnia erupcja w 2014 roku). 4 stycznia 1993 roku nagła erupcja tego wulkanu zabiła 6 wulkanologów i trzech turystów znajdujących się w jego kraterze. Aktywność sejsmiczną wykazuje także alaskański wulkan Great Sitkin (ostatnia erupcja w 1974 roku) - 10 czerwca być może krótka eksplozja pary.

13 czerwca miała miejsce niewielka erupcja balijskiego wulkanu Agung z obłokiem erupcyjnym o wysokości 2 km. Zdj. Rahayu Sri Krishna.

piątek, 12 maja 2017

Wulkany Aleksandra von Humboldta

Alexander von Humboldt uchodzi za jednego z najsłynniejszych przyrodników i podróżników XVIII i XIX wieku. To ojciec nowożytnej geografii. Warto jednakże wspomnieć o jego zasługach geologicznych. Wpływ na młodego von Humboldta miał ojciec - to on sprawił że jeszcze jako dziecko Alexander zaczął kolekcjonować owady, minerały i rośliny. W 1789 roku von Humboldt zaczął studiować fizykę i chemię, a w 1790 roku opublikował pierwszą pracę badawczą zatytułowaną "Obserwacje mineralogiczne bazaltów w basenie Rhine". W latach 1791-92 Alexander studiował w Akademii Górnictwa we Freiburgu pod opieką znanego mineraloga Abrahama Gottloba Wernera. Studia łączył z poranną pracą (asystą doświadczonego górnika) w kopalni. Po ukończeniu nauki zaczął zarządzać kopalniami we Frankonii. Zakładał szkoły górnicze, a w 1795 roku uzyskał tytuł Ministra Górnictwa. Po śmierci matki zaczął podróżować i zainteresował się wulkanami. W czerwcu 1799 roku w trakcie podróży do Wenezueli wraz z botanikiem Aimé Jacquesem Alexandre Bonplandem von Humboldt wspiął się i zbadał wulkan Pico del Teide na Teneryfie. W listopadzie 1801 roku von Humboldt i Bonpland zdobyli w Kolumbii wulkan Puracé. Zła pogoda uniemożliwiła obu podróżnikom i naturalistom wejście na wulkan Galeras. Wspinaczka na wulkany Antisana i Cotopaxi (najwyższy czynny wulkan na świecie) w Ekwadorze w styczniu 1802 roku także okazała się nieudana. Von Humboldt zdobył jednak aktywny wulkan Pichincha (Ekwador), narysował go i zbadał. W dniu kiedy powracał z wyprawy trzęsienie ziemi nawiedziło pobliskie Quito - miejscowi oskarżyli von Humboldta o czary, ale naukowcowi udało się ich przekonać że wstrząsy były zjawiskiem naturalnym.

W czerwcu 1802 roku von Humboldt i Bonpland wraz z lokalnymi przewodnikami usiłowali wspiąć się na wygasły wulkan Chimborazo (Ekwador), ale dotarcie na wierzchołek uniemożliwił im wąwóz. Jednak wspięli się na wysokość 5878 metrów nad poziomem morza - wówczas absolutny rekord świata! Warto dodać że w ówczesnym czasie Chimborazo uchodził za najwyższy szczyt na Ziemi. W Meksyku von Humboldt dotarł do wulkanu Jorullo. Jorullo po raz pierwszy wybuchł 29 września 1759 roku i był w stanie erupcji do roku 1774. Blisko dwa wieki później w 1943 roku w odległości około 80 km na polu kukurydzy narodził się wulkan Paricutin.

W sierpniu 1804 roku uczony wrócił do Europy. Wraz z geologiem Leopoldem von Buchem i chemikiem Josephem Louisem Gay-Lussacem wielokrotnie wspinał się na aktywny wulkan Wezuwiusz (Włochy). Trio badaczy obserwowało erupcję Wezuwiusza w sierpniu 1805 roku.

Von Humboldt uważał wulkany za ważne czynniki formowania krajobrazów. Karol Darwin uznał go za najwybitniejszego podróżnika-badacza jaki kiedykolwiek żył.

https://histmag.org/Alexander-von-Humboldt-i-jego-podroze-10949

Przy okazji ukazała się książka biograficzna o tym badaczu. Może warto ją przeczytać.

http://lubimyczytac.pl/ksiazka/4317863/czlowiek-ktory-zrozumial-nature

niedziela, 13 listopada 2016

31 rocznica tragedii miasta Armero i wulkan Sabancaya

Tak jak wspominałem w poprzednim poście uaktywnił się wulkan Sabancaya w Peru. 8 listopada 2016 roku kolumna popiołu nad wulkanem sięgała wysokości 2.4 km, a dzień później 2 km. Opad popiołu miał miejsce w Parjo, Cajamarcana i Salalli. 10 listopada popiół z wulkanu opadał w społecznościach zlokalizowanych w odległości 30-35 km od Sabancaya. 11 listopada o godzinie 15.04 eksplozja wygenerowała obłok erupcyjny o wysokości 3 km. Popiół emituje także peruwiański wulkan Ubinas.

Dzisiaj miały miejsce dwa potencjalnie niebezpieczne trzęsienia ziemi w Nowej Zelandii (magnituda 7.5) oraz Argentynie (6.1). W tym pierwszym przypadku doszło do uformowania niewielkich fal tsunami. Zginęły dwie osoby, zniszczenia są duże, a niektóre miasta np. Kaikoura zostały odcięte od świata przez osuwiska. Dziś mamy także 31 rocznicę zagłady miasta Armero zrównanego z ziemią przez lahary z wulkanu Nevado del Ruiz 13 listopada 1985 roku. Pamiętam o Armero, lecz tą tragedię postanowiłem przypomnieć w prasie pisząc poniższy artykuł:

http://bartkrawczyk.natemat.pl/194487,13-listopada-1985-roku-tragedia-miasteczka-armero

Zachęcam także do przeczytania mojego wcześniejszego tekstu - wywiadu z geologiem i paleobiologiem Janem Zalasiewiczem, z którym rozmawiałem o antropocenie i graptolitach.

http://bartkrawczyk.natemat.pl/194401,antropocen-epoka-czlowieka-wywiad

Chciałbym także przypomnieć o wyprawie Ojos Diving Expedition 2016, która rusza 4 grudnia 2016 roku i ma na celu nurkowanie w najwyżej położonych jeziorach na Ziemi - znajdujących się na wulkanie Ojos del Salado. Nurkować ma zamiar Marcel Korkuś (z którym chętnie zrobię wywiad już po wyprawie - oby się udało!), a w tej trudnej i fascynującej wyprawie towarzyszą mu wytrawni wspinacze Pablo Lukach (Hiszpania), Hermann Max Binder (Niemcy) oraz Esteban "Chacho" Pacheco (Argentyna). Aklimatyzacja przed atakiem na Ojos del Salado ma obejmować dwa inne wulkany: Falso Morocho (wysokość 4600 metrów) oraz San Francisco (6018 metrów) na którym wspinacze spędzą jedną noc. Oba te wulkany uchodzą za wygasłe. Ze szczytu rzadko odwiedzanego Volcan San Francisco (na zdjęciu R. Colmillo) widać inne andyjskie wulkany m.in. Ojos del Salado, El Muerto, Tres Cruces, Fraile, Incahuasi i Cerro Solo. Wyprawa ma potrwać od 4 do 23 grudnia 2016 roku. Zajrzyjcie koniecznie i wspierajcie ten projekt, bo warto:

https://www.facebook.com/ojosdiving/?fref=ts

czwartek, 10 marca 2016

Sangay i Nevado del Ruiz

- Sangay (Ekwador) - nowa faza erupcyjna w toku. Od 5 marca 2016 roku wzrost częstości występowania wulkanicznych trzęsień ziemi. Od 7 marca wykryto ślady 11 małych eksplozji, pojawiły się też epizody drgań. Dane satelitarne wskazują na obecność anomalii termicznej w kraterze Sangay. Może to wskazywać na dopływ świeżej magmy i rozpoczęcie aktywności strombolijskiej wulkanu. Ostatni epizod erupcyjny Sangay trwał od stycznia do połowy kwietnia 2015 roku i wyprodukował dwa wylewy lawy i umiarkowane obłoki popiołu. Wulkan na zdjęciu National Geographic.

- Nevado del Ruiz (Kolumbia) - małe eksplozje w dniu wczorajszym np. po południu o godzinie 16.32 lokalnego czasu chmura erupcyjna nad Ruiz sięgnęła wysokości 1.3 km.

- Barren Island (Andamany) - Na początku marca 2016 roku załoga jachtu była świadkiem niewielkich eksplozji wulkanu Barren Island.

http://homegrown.co.in/the-andamans-barren-island-volcano-just-erupted-this-yacht-was-there-to-see-it-in-photos/

- 9 marca 2016 roku o godzinie 01.53 lokalnego czasu erupcja freatyczna targnęła wulkanem Rincon de la Vieja w Kostaryce. Druga eksplozja freatyczna miała miejsce 10 marca 2016 roku. Obie wygenerowały obłoki pary i popiołu sięgające wysokości 700 i 850 metrów.

- Niewielkie jeziorko kraterowe uformowało się w kraterze peruwiańskiego wulkanu Ubinas. Powód: duże opady śniegu i deszczu. Jeziorko na zdjęciu.

środa, 23 grudnia 2015

Czym jest wulkan?

Chyba najwyższa pora by zadać to pytanie. Podręcznikowe definicje są następujące: 1) otwarta struktura w skorupie ziemskiej przez którą wydobywają się (po dotarciu na powierzchnię) lawa czy gazy 2) wzgórze w kształcie stożka lub góra uformowana wokół otworu erupcyjnego (komina). Dla wulkanologów wulkan to nic innego niż struktura zawierająca otwór erupcyjny lub kilka otworów erupcyjnych zasilana przez magmę z głębi Ziemi, z głębokości przeciętnie ponad 30 km, a na Hawajach 100 km. Wszystkie stożki pasożytnicze (boczne, szczelinowe) na zboczach wulkanów tarczowych zasila magma, która odgałęzia się od głównego komina wulkanicznego na płytkiej głębokości (przypuszczalnie 10 km, a nawet mniej). Można te stożki porównać do gałęzi drzewa, a wulkan do głęboko zakorzenionego pnia. Koronnym przykładem niech będzie Pu’uO’o - subsydiarny stożek wulkanu Kilauea. Daleko Kilauea do wyglądu 'tradycyjnego' stożka. Podobnie ma się sprawa z kalderami takimi jak Long Valley czy Yellowstone - to po prostu płytkie i szerokie depresje. Kształt tak naprawdę nie ma znaczenia. Jeśli chodzi o mnie to uwielbiam wszystkie wulkany - nawet te, które nie wyglądają jak 'stereotypowy' Fudżi czy Mayon. :-)

Od niedzieli wzmogła się aktywność sejsmiczna i erupcyjna kolumbijskiego wulkanu Nevado del Ruiz. Kod alarmu żółty. Wysoki poziom emisji SO2. Na obszarze kaldery Barðarbunga wzrosła w ciągu minionych dni aktywność sejsmiczna. Trzęsienia ziemi o sile M 3.5 and M 3.1 miały miejsce na wulkanie rankiem 20 grudnia 2015 roku. Może to wskazywać na ruch magmy pod kalderą. Być może erupcja szczelinowa Holuhraun to jest tylko początek. Poczekamy zobaczymy.

Na zdjęciach kaldery (superwulkany) Yellowstone i Long Valley.

wtorek, 24 lutego 2015

El Escondido: nowy wulkan odkryty w Kolumbii

Lokalizacja: Selva de Florencia/ Samaná (departament Caldas), Kolumbia. Naukowcy z Obserwatorium Wulkanologicznego Manizales wskazują, iż ta obficie zalesiona okolica mieści wulkaniczny krater zlokalizowany na wysokości 1700 metrów na który składa się pierścień piroklastyczny o średnicy 2000 metrów oraz kompleks kopuł lawowych. Wulkan nazwany został El Escondido. Jego eksplozywne erupcje (niektóre z nich miały miejsce 30 000 lat temu) wyprodukowały warstwy pumeksu o grubości 8 metrów w okolicach krateru i metra w Ceja. Wokół El Escondido odkryto gorące źródła; brak emisji gazów i pary w kraterze, brak też aktywności sejsmicznej. Wulkan kompletnie nie wyróżniał się z otoczenia, stąd też jego nazwa El Escondido ("Ukryty"). To także jeden z najmniejszych wulkanów w Kolumbii. W pobliżu wulkanu znajduje się zamieszkiwana przez 4500 ludzi wioska Florencia. W Kolumbii zidentyfikowano do tej pory 32 aktywne/drzemiące wulkany, ale może być ich więcej.

wtorek, 16 grudnia 2014

Możliwa erupcja wulkanu Lopevi/ emisje popiołu z Nevado del Ruiz

Podniesiono alarm dla stratowulkanu Lopevi w Vanuatu ze względu na wzrost aktywności sejsmicznej. Mówi się wręcz o trwającej erupcji - chciałbym jakieś wizualno-fotograficzne dowody. Dostęp do wyspy zamknięto.

15 grudnia rozpoczęły się częste emisje popiołu z wulkanu Nevado del Ruiz w Kolumbii. Od 3 grudnia rejestrowano wzrost aktywności sejsmicznej Nevado del Ruiz. Obowiązuje stopień trzeci alarmu.

Podniesiono też stopień alarmu na drugi dla wulkanu Tokachi na wyspie Hokkaido. Wprowadzono zakaz zbliżania się do obszaru o średnicy 1 km wokół krateru uformowanego przez wybuch Tokachidake w 1962 roku. Ostatnia aktywność erupcyjna Tokachi to niewielka erupcja w 1988 roku i prawdopodobna eksplozja freatyczna w 2004 roku.

Nadto sporadyczne emisje popiołu z kamczackiego wulkanu Żupanowski. Spływy piroklastyczne regularnie schodzą z sumatrzańskiego wulkanu Sinabung.

wtorek, 2 grudnia 2014

Wulkan Nevado del Ruiz niespokojny

Dane z obserwatorium Manizales wskazują na możliwość przyszłej erupcji kolumbijskiego wulkanu Nevado del Ruiz. Przelot nad wulkanem potwierdził obecność świeżego popiołu na jego południowym stoku, zapewne miały więc miejsce sporadyczne eksplozje freatyczne i emisje popiołu. Od dwóch tygodni aktywność sejsmiczna Nevado del Ruiz jest też intensywniejsza niż zazwyczaj. Fazy drgań i częstszych płytkich wulkaniczno-tektonicznych trzęsień ziemi mogą wskazywać na ruch magmy w układzie hydraulicznym wulkanu - konkretnie pod kraterem Arenas. Wulkan emituje na wysokość 1.7 km kolumnę pary i gazów.

Umiarkowana aktywność strombolijska w kraterze centralnym jawajskiego wulkanu Raung. Od połowy listopada zaobserwowano obłoki pary nad wulkanem, wzrosła też aktywność sejsmiczna Raung.

Pico do Fogo, Cape Verde - Lawa porusza się wciąż ku wiosce Portela i Cova Tina, ale z prędkością nieco mniejszą - 10-15 metrów na godzinę. Niszczy i pali trzy kolejne domy w nocy z 30 listopada/1 grudnia. Zablokowana została alternatywna droga łącząca Boca Fonte, Portela i Cova Tina - do Portela można się dostać jedynie pieszo. Póki co zniszczeniu uległo wraz z siedzibą Parku Narodowego Fogo 18 domów; lawa pochłonęła także szopy, zbiorniki na wodę i zaczęła zagrażać piwnicom z winem.

EDIT: Przemieszczająca się w kierunku wioski Portela lawa aa niszczy i pali w dniu dzisiejszym szkołę, hotel "Pedra Brabo" i kolejne budynki. Stan na 3 grudnia wygląda w tej chwili następująco: lawa niszczy 57 domów (37 w dniu 2 grudnia), 51 zbiorników na wodę i 30 hektarów lądu. Lawa znajduje się w odległości 30 metrów od Kościołów Katolickiego i Adwentystów. Służba cywilna wynosi stamtąd co się da. Powolna agonia wioski Portela trwa.

Stan na 4 grudnia: w ciągu ostatnich godzin ponad 60 budynków zostało zniszczonych przez lawę, w tym ratusz i szpital. Północny wylew lawy z Fogo pogrzebał już połowę wioski. Zagrożona jest wioska Bangeira położona poniżej Portela.

Na zdjęciu krater Arenas kolumbijskiego wulkanu Nevado del Ruiz oraz obłok pary nad jawajskim wulkanem Raung w dniu 17 listopada 2014.

piątek, 24 października 2014

Kryzys sejsmiczny na Cerro Negro de Mayasquer

20 października 2014 roku trzęsienie ziemi o magnitudzie 5.8 na głębokości 10 km zarejestrowano w pobliżu kompleksu wulkanicznego Cerro Negro de Mayasquer/Chiles znajdującego się na granicy Kolumbii i Ekwadoru. Stratowulkan Cerro Negro de Mayasquer o wysokości 4445 metrów charakteryzuje się otwartą w kierunku zachodnim kalderą. Na brzegu małego jeziorka kraterowego znajdują się aktywne solfatary. Z kolei pobliski stratowulkan Chiles po raz ostatni wybuchł 160 000 lat temu, ale posiada gorące źródła na wschodnim zboczu. Cerro Negro de Mayasquer wybuchł po raz ostatni w roku 1936, lecz owa erupcja nie jest pewna, gdyż równie dobrze może zostać przypisana wulkanowi Reventador.

Wspomniane trzęsienie ziemi odczuto w Pasto (Kolumbia) i Quito (Ekwador). 21 października Negro de Mayasquer objęty został pomarańczowym (trzecim) stopniem alarmu. W ciągu 18 godzin miał na nim miejsce rój 4300 trzęsień ziemi. 22 października owych trzęsień ziemi było już 7117. Być może wskazuje to na intruzję magmy, a co za tym idzie na groźbę erupcji. Rozpoczęto ewakuację 12 000 ludzi zamieszkujących okolice Cerro Negro de Mayasquer. Od 29 września zarejestrowano tam ponad 40 000 trzęsień ziemi. Powolna inflacja ma miejsce na południowy zachód od stożka Chiles. Pomijając niepotwierdzoną erupcję Cerro Negro de Mayasquer w 1936 roku nie ma informacji o aktywności erupcyjnej tego wulkanu w ciągu ostatnich 10 000 lat.