Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Etiopia. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Etiopia. Pokaż wszystkie posty

środa, 6 sierpnia 2025

Kluczewska Sopka, Kraszeninnikowa i Barren Island

                                                                      

Krótka notka dotycząca aktywności wulkanicznej na świecie (wybrane wulkany):

Kluczewska Sopka (Kamczatka) - rankiem 7 sierpnia br. kolumna popiołu nad Kluczewską Sopką sięgnęła wysokości 11.5 km i rozciągnęła się na odległość 124 km. Wulkan jest objęty czerwonym kodem awiacji. Wylew lawy o długości 3.6 km z krateru dociera zachodnim zboczem wulkanu do lodowca Bogdanowicza. Fontanny lawy o wysokości 250 metrów mają miejsce ze stożka żużlowego w kraterze centralnym kamczackiego wulkanu. Wieczorem 6 sierpnia br. niewielki opad popiołu miał miejsce w wiosce Klyuchi (Kluczi). Do poprzednich paroksyzmów erupcyjnych Kluczewskiej Sopki doszło m.in. 1 października 1994 roku, 20 października 2013 roku i 31 października 2023 roku. Wulkan generował wówczas obłoki popiołu sięgające wysokości 12 km i długie wylewy lawy. Zdj.tourclub_kamchatka.

8 sierpnia br. obłok popiołu nad wulkanem Kluczewska Sopka sięgnął wysokości 10 km. 

Krasheninnikov (Kraszeninnikowa, Kamczatka) - umiarkowanie eksplozywna erupcja tego kamczackiego wulkanu ma charakter zarówno centralny (krater północny), jak i boczny (północna-północno-zachodnia flanka). Wyciek lawy z Krasheninnikov ma długość 1.4 km i powoli dociera do północnej krawędzi kaldery. Więcej na GeologyHub (polecam mocno ten kanał):

https://www.youtube.com/watch?v=Lpy0PSL7VLU

Home Reef (Tonga) - wulkan jest cichy i spokojny. Brak efuzji lawy. 

Barren Island (Andamany) - erupcja strombolijska rozpoczęła się 26 lipca br. i objęła wyciek bazaltowej lawy docierający do Oceanu Indyjskiego i powiększający powierzchnię tej bezludnej wyspy. 

Hayli Gubbi (Etiopia) - intensywne odgazowanie tego słabego zbadanego wulkanu tarczowego; można rozpatrywać możliwość erupcji Hayli Gubbi w przyszłości  W lipcu br. lawa uległa wydrenowaniu z kaldery wulkanu Erta Ale, oba kratery zapadliskowe tego wulkanu zapadły się, rozszerzyły i pogłębiły; miała miejsce krótka erupcja szczelinowa. 

Przypominam wpis o tym mało znanym wulkanie tarczowym okraszony zdjęciami Tomasza Lepicha:

http://wulkanyswiata.blogspot.com/2025/03/hayli-gubbi-pionierskie-zdjecia-wulkanu.html

Zakończyła się dziewiąta erupcja szczelinowa systemu wulkanicznego Reykjanes-Svartsengi (Islandia). Trwała przez 19 dni (od 16 lipca do 4 sierpnia br.) Dostałem od was sporo zdjęć i materiałów filmowych, za które dziękuję serdecznie. 

środa, 16 lipca 2025

Druga erupcja szczelinowa systemu wulkanicznego Reykjanes-Svartsengi w 2025 roku

                                                        

Wczesnym rankiem (godzina 03.54 czasu GMT) 16 lipca rozpoczęła się erupcja szczelinowa systemu wulkanicznego Reykjanes-Svartsengi, którą poprzedził rój trzęsień ziemi. Do erupcji doszło na południowy wschód od Litla-Skogfell. Pierwotnie szczelina erupcyjna osiągnęła długość 700 metrów-1 km, potem 1.5 km, obecnie ma długość 2.4 km. Mają miejsce niewysokie fontanny lawy oraz wyciek lawy formujący pole lawowe. Erupcja ma miejsce z dala od infrastruktury, jednak zanim jeszcze do niej doszło ewakuowano pracowników Blue Lagoon i kilka osób z Grindavik. 

W Sundhnukagigar otworzyła się druga szczelina erupcyjna o długości 500 metrów.

To już dziewiąta erupcja systemu wulkanicznego Reykjanes-Svartsengi od grudnia 2023 roku i druga w 2025 roku - poprzednia miała miejsce 1 kwietnia br. W latach 2021-23 trzykrotnie wybuchał system wulkaniczny Fagradalsfjall, którego aktywność erupcyjną miałem przyjemność widzieć w lipcu 2021 roku. Pytanie jak długa będzie obecna erupcja i jak się rozwinie. Zdj. RUV Iceland.

15 lipca br. doszło do emisji popiołu z kaldery wulkanu tarczowego Erta Ale w Etiopii. Być może w Northern Pit Crater tego wulkanu pojawi się jezioro lawy. 

Oszacowana wysokość kłębów popiołu to 800 metrów-1 km.

Taka niespodzianka akurat po moim powrocie z festiwalu dark independent Castle Party 2025.

piątek, 21 lutego 2025

Trzęsienia ziemi na włoskim wulkanie Roccamonfina

                                                                  






Dziś w nocy napisał do mnie Daniele Bianchino, który zasygnalizował mi problem aktywności sejsmicznej włoskiego wulkanu Roccamonfina (Caserta, Kampania), który o tysięcy lat uchodzi za wygasły. Ten stratowulkan zlokalizowany jest około 60 km od Neapolu i jest aktywny sejsmicznie! Daniele napisał do mnie wiadomość tej treści:

"Oprócz uporczywego roju sejsmicznego w Campi Flegrei, interesujący wydaje mi się rój sejsmiczny, który występuje od kilku miesięcy na wulkanie Roccamonfina. Liczba trzęsień ziemi, choć minimalna w porówaniu z tymi odnotowanymi w Campi Flegrei, jest znacznie wyższa niż średnia dla tego obszaru. Z danych INGV wynika, że poza kilkoma rzadkimi i pojedynczymi epizodami w latach 1986, 1992, 2005, 2008 i 2011, co najmniej od 1980 r. na tym wulkanie nigdy nie wystąpił rój trzęsień ziemi. W ostatnich miesiącach zarejestrowano 40 trzęsień ziemi o maksymalnej sile 3.6 i głębokościach od 2 do 20 km (przeważnie od 4 do 6 km). Wulkan Roccamonfina to wulkan środkowoplejstoceński, położony 30 km na północny zachód od Campi Flegrei, a jego ostatnie erupcje datowano na 150 000 lat temu (55 000 lat temu według niektórych niepotwierdzonych badań."

Roccamonfina kiedyś mierzył 1800 metrów wysokości, ale przynajmniej 4 dawne erupcje częściowo go zniszczyły. Być może doszło do zapadania się kaldery w trakcie opróżniania komory magmowej wulkanu. Przynajmniej jedna erupcja Roccamonfina formująca kalderę mogła mieć siłę VEI = 6. 

Intrygujące są te trzęsienia ziemi. 

Wznowienie erupcji wulkanu Home Reef w Tonga. Najnowszy raport mówi o emisjach popiołu w dniu 20 lutego br. Wymiary krateru na wyspie: średnica około 78 metrów, głębokość około 50 metrów. Szkoda, że nie ma żadnych aktualnych zdjęć Home Reef wykonanych z powietrza czy przez żeglarzy.

Tomasz Lepich znowu jest w Etiopii. W planach ma oczywiście badanie wulkanów w Oromii i Afarze np. Dalafilla, Fentale i Dofen. Przysłał mi ostatnio zdjęcia powstałego w styczniu 2025 roku pola geotermalnego w okolicy fabryki Kessem pomiędzy Fentale i Dofen. Oto one powyżej. N

Na jednym ze zdjęć fragment wulkanu Fentale, dodałem jeszcze mapę geologiczną masywu Erta Ale w Afarze, gdzie Tomasz będzie działał.

W Indonezji wybuchają następujące wulkany Dukono i Ibu (Halmahera) oraz Lewotobi Lakilaki (Flores) i Lewotolo (Lembata, wznowienie erupcji 20 lutego br.)

Podniesienie stopnia alarmu dla stratowulkanu Lascar w Chile na żółty z uwagi na wzmożenie emisji gazu i aktywności sejsmicznej i słabą anomalię termiczną w kraterze. 

Zachęcam do trwałego (Patronite) bądź jednorazowego wsparcia WŚ, jeśli lubicie moją aktywność popularyzatorską. Dziękuję ślicznie za wszelkie motywujące mnie darowizny. Macie pytania odnośnie wulkanów to piszcie śmiało na krawczykbart@yahoo.com

https://patronite.pl/wulkanyswiata

https://buycoffee.to/wulkanyswiata/

Przy okazji mój komentarz dla serwisu wp.pl:

https://tech.wp.pl/ekspert-o-sytuacji-w-rejonie-superwulkanu-liczba-trzesien-ziemi-najwyzsza-od-40-lat,7126502676204320a

poniedziałek, 17 lutego 2025

Rój trzęsień ziemi w kalderze Campi Flegrei

 

14 lutego o godzinie 23.32 lokalnego czasu trzęsienie ziemi o magnitudzie 6.0 miało miejsce blisko etiopskiego wulkanu Fentale (Oromia) uszkadzając przy okazji liczne budynki w pobliskim mieście Metehara. Długa na ponad 52 km intruzja magmowa wciąż rozciąga się pomiędzy wulkanami Fentale i Dofen. Według GeologyHub wschodnia część kaldery wulkanu Fentale mogła się zapaść o przynajmniej 8 metrów. Polecam obejrzeć jego najnowsze nagranie:

https://www.youtube.com/watch?v=vr2An2QgJVA

Od wczorajszego popołudnia trwa rój płytkich trzęsień ziemi w kalderze Campi Flegrei. W ciągu doby wystąpiło 210 trzęsień ziemi, w tym dwa o magnitudzie 3.9. Mieszkańcy Pozzuoli i okolic odczuwają te wstrząsy, boją się, niektórzy z nich nocują w samochodach. Ostatnia erupcja w kalderze miała miejsce w 1538 roku, była niewielka i uformowała stożek Monte Nuovo blisko jeziora kraterowego Averno. 

17 i 18 lutego 2025 roku szkoły w Pozzuoli będą zamknięte. 

W ostatnich dniach osłabł rój trzęsień ziemi blisko wyspy Santorini (Grecja). Trzęsień ziemi jest co prawda mniej, ale nie można wykluczyć, że rój trzęsień ziemi znowu nabierze intensywności. 

Wylew lawy z sycylijskiego wulkanu Etna dotarł już do wysokości 1850 metrów przecinając drogę Altomontana i zaczął palić niewielki las sosnowy. Do czoła wylewu lawy zaczyna docierać coraz więcej osób, zarówno turystów z autoryzowanymi przewodnikami, jak i samodzielnie. Nie należy się jednak zanadto zbliżać do czoła wycieku lawy, gdyż wskutek interakcji lawy ze śniegiem może dojść do erupcji freatycznej. Zdj. Arkadiusz Granatowski. 

https://www.facebook.com/GranatyWdrodze

Emisje popiołu mają miejsce z SE Crater wulkanu Etna. Wyciek lawy osiąga już długość 4 km. 

15 lutego br. filipiński wulkan Kanlaon wyemitował niewysoki obłok popiołu. 

Ostatnio udało mi się odnaleźć zdjęcia dwóch jeziorek (lagun) kraterowych znajdujących się w kraterze stratowulkanu Aracar (Chile/Argentyna, 6082 metry wysokości). To dla mnie cenne znalezisko, gdyż od lat chciałem potwierdzić ich istnienie. Zdj. Clube Trekking z 2022 roku. 

W partiach szczytowych innego stratowulkanu Paniri (5960 metrów wysokości) w Chile istnieją trzy niewielkie jeziorka o różnorodnej barwie. Jedno jest krwistoczerwone (podobnie jak laguna innego chilijskiego wulkanu Aguas Calientes), drugie zielonkawe, trzecie krystalicznie czyste. W 1988 roku podczas wysokogórskiego nurkowania w jednym z tych jeziorek odkryto maleńką krewetkę Brachinecta brushi

Oczywiście najwyżej położone jeziorka na Ziemi znajdują się w partiach szczytowych wulkanu Ojos del Salado (Chile/Argentyna). Dla przypomnienia w 2016 roku badał je nieodżałowany Grzegorz Gawlik (1980-2023), a w grudniu 2019 roku w jednym z nich (lokalizacja: 6395 metrów wysokości) zanurkował bijąc Rekord Guinnessa polski nurek Marcel Korkuś. 

Tyle informacji na dzisiaj. Zachęcam Was do kawowego bądź patronackiego wsparcia WŚ, jeśli lubicie moją aktywność popularyzatorską i możecie sobie na owo wsparcie pozwolić. Linki poniżej:

https://buycoffee.to/wulkanyswiata/

https://patronite.pl/wulkanyswiata

EDIT 18 i 19 lutego: Od 15 lutego br.  na obszarze kaldery Campi Flegrei (Pola Flegrejskie) zarejestrowano już łącznie 526 trzęsień ziemi. To długi i intensywny rój trzęsień ziemi. Nie jestem w stanie przewidzieć czy dojdzie np. do eksplozji freatycznej w kraterze Solfatara. Natomiast jestem przekonany, że w przyszłości wystąpią w CF kolejne niepokojące roje trzęsień ziemi.

Santorini (Grecja) - Stan wyjątkowy obowiązuje już na 4 wyspach: Santorini, Ios, Anafi i Amorgos. Jestem przekonany, że mamy tutaj do czynienia z interakcją procesów tektonicznych i magmatycznych. Naukowcy monitorują aktywność sejsmiczną, deformację powierzchni, emisję gazów i dane satelitarne. Dziś rano miało miejsce podmorskie trzęsienie ziemi o magnitudzie 5.1. 

19 lutego obłok popiołu o wysokości 700 metrów wyemitował sumatrzański wulkan Marapi

sobota, 8 lutego 2025

Niewielka erupcja szczelinowa wulkanu Etna u podnóża krateru Bocca Nuova

                                                                

Późnym popołudniem otworzyła się niewielka szczelina erupcyjna u podnóża krateru Bocca Nuova sycylijskiego wulkanu Etna (południowo-zachodnia strona wulkanu, wysokość 3000 metrów). Wyciek lawy przemieszcza się powoli w kierunku Monte Frumento Supino. Erupcję poprzedził wzrost wulkanicznych drgań. 

Kryzys sejsmiczny na wyspie Santorini nadal ma miejsce. Intruzja magmy wewnątrz kaldery Santorini jest już w zasadzie potwierdzona, ale jest ona na tyle niewielka pod kątem objętości magmy, że do erupcji wcale nie musi dojść. Natomiast to co czyni ten kryzys bezprecedensowym to tysiące trzęsień ziemi (ich precyzyjna liczba zapewne nigdy nie zostanie poznana) - od 17 000 do 35 000 (są tutaj rozbieżności w liczbach). Być może rój tektonicznych trzęsień ziemi został wywołany wtargnięciem (intruzją) magmy na Santorini. Tak czy owak, erupcji brak, jak również brak silniejszego tektonicznego trzęsienia ziemi (dwa najgorsze scenariusze). Być może trzęsienia ziemi w końcu ustaną, co byłoby najbardziej optymistycznym scenariuszem dla mieszkańców Santorini i okolicznych wysp.

31 stycznia br. satelity wykryły silne emisje metanu (1400 ton/dzień) z kaldery wulkanu Fentale w Etiopii. Jak wiadomo wykryto obecność potężnej intruzji magmy (dajki), która rozciągnęła się na dystans 50 km na północny wschód od Fentale w kierunku wulkanu Dofen. W styczniu br. z tych okolic ewakuowano 80 000 ludzi. Być może pod kalderą Fentale znajduje się płytki geotermalny bądź hydrotermalny rezerwuar. Rezerwuary geotermalne mogą nie być połączone z głębiej położoną komorą magmową oraz mogą zawierać znaczące ilości metanu, które wydostają się na powierzchnię z pęknięć i uskoków. To naprawdę duża emisja metanu ze struktury wulkanicznej. 

poniedziałek, 20 stycznia 2025

Emisja popiołu z kolumbijskiego wulkanu Purace

                                                           

Rankiem 20 stycznia br. doszło do wzrostu aktywności sejsmicznej i emisji popiołu z kolumbijskiego wulkanu Purace. Opad popiołu miał miejsce w mieście Popayan. Zamknięto lokalne lotnisko. Do ostatniej znaczącej erupcji Purace doszło w maju 1949 roku. W jej wyniku zginęło 17 studentów wspinających się na wulkan. 

EDIT: Okazało się, że emisja popiołu miała miejsce z krateru Curiquinga, a nie z Purace. Oba wulkany emitują dwutlenek siarki z 4 punktów. W pobliżu Purace zarejestrowano martwe bydło, zapewne wskutek konsumpcji zanieczyszczonej pyłem wulkanicznym trawy. Purace i Curiquinga tworzą wraz z kilkoma innymi wulkanami łańcuch wulkaniczny zwany Los Coconucos

Cztery eksplozje indonezyjskiego wulkanu Lewotobi Lakilaki wyemitowały dzisiaj obłoki popiołu sięgające wysokości 1.5 km. 

Czwarty stopień alarmu dla indonezyjskiego wulkanu Ibu na wyspie Halmahera. Emisje popiołu sięgają wysokości 3-4 km.

Od 15 stycznia br. podobno (według GeologyHub) trwa emisja gazu ze szczeliny w kalderze etiopskiego wulkanu Fentale. Może to być przedsmak erupcji freatycznej bądź magmowej, ale równie dobrze może to być informacja, której prawdziwości nie udało mi się do tej pory zidentyfikować. Przydałyby się naoczne obserwacje tej fumaroli. 

19 stycznia br. wulkan Sakurajima (Kiusiu, Japonia) wyemitował obłok popiołu z krateru Minamidake. Do poprzedniej erupcji japońskiego wulkanu doszło 17 stycznia br. Wulkan wyrzucił wówczas rozżarzone fragmenty skał na odległość 800 metrów-1.1 km. 

Na YouTube jest dostępny do obejrzenia film dokumentalny National Geographic "Wulkan na krańcu świata" o pionierskim zdobyciu zlodowaciałego wulkanu Mount Michael (Sandwich Południowy) 23 listopada 2022 roku przez grupę badaczy i oficjalnym potwierdzeniu głęboko położonego w jego kraterze jeziora lawy. Link do obejrzenia poniżej:

https://www.youtube.com/watch?v=Z4oEhOSaWWw

Przepiękny krater na dolnym zdjęciu i wspaniałe osiągnięcie naukowo-eksploracyjne.

EDIT: 21 stycznia podniesienie stopnia alarmu na drugi przez Japońską Agencję Meteorologiczną dla wulkanu Ontake na wyspie Honsiu z powodu roju trzęsień ziemi. W 2023 roku na tym wulkanie zginął polski podróżnik i eksplorator wulkanów Grzegorz Gawlik.

Ontake wybuchł tragicznie 27 września 2014 roku zabijając 63 osoby. 

niedziela, 5 stycznia 2025

Tajemnica potężnej erupcji w 1831 roku

                                                       

Pięć najpotężniejszych erupcji XIX wieku, które za sprawą ogromnej emisji SO2 do stratosfery przyczyniły się do okresowego schłodzenia klimatu to: erupcja niezidentyfikowanego wulkanu w 1809 roku, erupcja indonezyjskiego wulkanu Tambora w 1815 roku, erupcja nikaraguańskiego wulkanu Cosiguina w 1835 roku, erupcja indonezyjskiego wulkanu Krakatau w 1883 roku oraz erupcja niezidentyfikowanego do tej pory wulkanu w 1838 roku. Do tej pory uważano, że w 1838 roku silnie wybuchł filipiński wulkan Babuyan Claro, ale nie było na to wiarygodnych dowodów. 

Tak czy owak w sierpniu 1838 roku zaobserwowano niebieskie, purpurowe i zielone słońce, co było zapewne skutkiem obecności aerozolu siarkowego w stratosferze. Ta erupcja schłodziła klimat o 0.5-1 stopień Celsjusza i była nieco potężniejsza niż erupcja filipińskiego wulkanu Pinatubo w 1991 roku. Wyemitowała ona około 13 Tg S do stratosfery. Poprzedziła ona klęski nieurodzaju w Indiach (lata 1832-33) i w Japonii (lata 1832-38). 

Najnowsza praca naukowców wskazuje kurylską kalderę Zavaritsky za winną potężnej erupcji w 1831 roku. Dowodem na to ma być analiza geochemiczna grenlandzkich rdzeni lodowych, w których znajdują się warstwy tefry pasujące do pliniańskiej erupcji kurylskiej kaldery. Kaldera Zavaritsky to jeden z sześciu wulkanów na obecnie bezludnej kurylskiej wyspie Simushir, sporadycznie (od 1760 roku) zamieszkiwanej przez małą populację Ajnów, rosyjskich osadników i Aleutów (niewielka osada w Brouton Bay). Zdj. Elena Talyanina. 

Analiza geochemiczna poniżej:

https://www.pnas.org/doi/10.1073/pnas.2416699122

Obecnie z okolic wulkanów Fentale i Dofen ewakuowano ponad 20 000 mieszkańców. Rój trzęsień ziemi spowodował sporo zniszczeń w cukrowni Kessem, która zatrudniała 4000 pracowników. Obecnie zakład zaprzestał pracy.

Poniżej nagranie etiopskiej telewizji aktywności hydrotermalnej blisko wulkanu Dofen z 4 stycznia br.

https://www.youtube.com/watch?v=TRykf92YRt0

sobota, 4 stycznia 2025

Ciąg dalszy kryzysu sejsmicznego związanego z wulkanem Fentale i wyprawa na wulkan Ayelu

                                                                    








W nocy z 3 na 4 stycznia 2025 roku miała miejsce eskalacja kryzysu sejsmicznego związanego z wulkanem Fentale w Oromii (Etiopia). Zaowocował on dwoma trzęsieniami ziemi o magnitudach 5.2 i 5.8, ten drugi wstrząs był najsilniejszy w Etiopii od 64 lat i odczuli go m.in. mieszkańcy Addis Abeba, stolicy kraju. Nadto z filmików miejscowych wynika, że wczorajszego ranka w pobliżu wulkanu Dofen otworzyły się przynajmniej dwa otwory erupcyjne wyrzucające gaz i błoto. Nie jest dla mnie jasne czy była to w tej chwili erupcja hydrotermalna czy freatyczna (interakcja podgrzanej wody ze świeżą magmą skutkująca eksplozją pary). 

Krótka historia XX i XXI wiecznych erupcji wulkanicznych w Etiopii i okolicach:

Najaktywniejszy wulkan Etiopii to oczywiście wulkan tarczowy Erta Ale ze spektakularnymi jeziorami lawy w kalderze (brak ich od stycznia 2017 roku - początek długotrwałej bocznej erupcji lawowej Erta Ale, jezioro lawy Erta Ale przelało się także w 1974 roku). 

W 1928-29 roku doszło do erupcji szczelinowej Manda Inakir w Dżibuti, która wyprodukowała wylew lawy i uformowała stożek żużlowy Kammourta. W 1978 roku miała miejsce w Dżibuti kolejna erupcja szczelinowa Ardoukoba, która trwała tydzień. Wylewy lawy pokryły obszar ryftu o powierzchni 3.2 km kwadratowych. Powstał mały stożek żużlowy.

W 2005 roku doszło do małej ryolitowej erupcji na zboczu stratowulkanu Dabbahu (Boina) w Etiopii. Poprzedził ją nagły i intensywny rój licznych trzęsień ziemi (magnitudy od 3.9 do 5.2). W latach 2005-10 miało miejsce aż 14 intruzji magmowych rozległego kompleksu wulkanicznego Manda Hararo (Etiopia) i dwie jego erupcje szczelinowe (lata 2007 i 2009) obejmujące wyciek bazaltowej lawy. W listopadzie 2008 roku miała miejsce silna erupcja eksplozywno-szczelinowa kompleksu wulkanicznego Alu-Dalafilla generująca ogromny obłok SO2 i wylewy lawy. Z kolei w czerwcu 2011 roku doszło do silnej erupcji eksplozywnej stratowulkanu Nabro w Erytrei (4 w skali VEI), która wygenerowała wysoką kolumnę popiołu i wylewy lawy. Poprzedził ją krótki, acz intensywny rój trzęsień ziemi (w tym dwa trzęsienia ziemi o magnitudzie 5.7 w dniach 12 i 13 czerwca 2011 r.). 

W kwietniu-sierpniu 2009 roku trwał intensywny rój trzęsień ziemi na obszarze wulkanicznym Harrat Lunayyir w Arabii Saudyjskiej (prawdopodobna intruzja magmy, ale do erupcji nie doszło). W maju 2009 r. otworzyła się tam rozpadlina o długości 8 km. Do erupcji wulkanicznych dochodziło też w Jemenie (wulkan Jebel al-Tair w latach 2007-08 oraz Jebel Zubair, uformowanie dwóch nowych wysepek wulkanicznych na Morzu Czerwonym w latach 2011 i 2012-13, później zerodowanych przez morze). 

Grunt w pobliżu wulkanu Fentale wypiętrza się się już od 2021 roku. W połowie września 2024 roku rozpoczęła się pierwsza intruzja magmy Fentale 10 km na północny wschód od tego wulkanu. Towarzyszyły jej trzęsienia ziemi, ale nie zakończyła się erupcją. Ta obecna intruzja magmy Fentale jest ogromna, dajka ma długość 30-40 km. Wygląda na to, że intruzja magmy z Fentale uaktywniła także wulkan tarczowy Dofen, czego dowodem są eksplozje hydrotermalne w pobliżu cukrowni Kessem. Wszystkiego można się spodziewać, erupcji szczelinowej nie można wykluczyć. 

Na razie jednak nie wykryto zwiększonej emisji SO2 ani anomalii termicznych. 

Obejrzyjcie zdjęcia wulkanu tarczowego Dofen (Dofan) autorstwa Tomasza Lepicha, bo to cenny materiał fotograficzny.

http://wulkanyswiata.blogspot.com/2025/01/erupcja-hydrotermalna-blisko-wulkanu.html

A tutaj opis wyprawy Tomasza na stratowulkan Ayelu w Etiopii (27 grudnia 2024 r.) okraszony zdjęciami tego wytrwałego eksploratora wulkanów.

"Stratowulkan Ayalu (Ayelu, Hazalo, Azalo) to drugi pod względem wysokości wulkan Afaru (2145 m. n.p.m.), ważny dla Afarów. Kiedyś pewnie uczęszczany, ale teraz niekoniecznie, bez szlaku praktycznie, bo zarósł całkowicie. Całość wyprawy na niego zajęła 11 godzin (może byłoby ciut krócej, ale lokalsi w pewnym momencie się zgubili i musieliśmy nadrabiać jakieś 500 metrów), krater nie jest jakiś specjalny, ale same widoki na niego i z niego są warte wejścia. Trochę męczące jest wchodzenie i schodzenie z kolejnych wzgórz, zanim dotrze się do celu. Tutaj prócz wysokości i temperatury doszły jeszcze bardzo ostre drzewa/krzewy, charakterystyczne zresztą w tych okolicach. Trochę bolał kręgosłup, bo trzeba było cały czas się schylać i patrzeć czy nie wbijają się kolce, a było tak gęsto, że trzeba było używać patyków, by w ogóle dało się przejść. Nieuniknione są zranienia, ja zaliczyłem skroń. Szlak praktycznie cały czas jest zalesiony, dopiero na wysokości gdzieś 1500 m. roślinność staje się rzadsza ustępując trawom. I jak to zwykle bywa zejście było trudniejsze, bo nie widać po czym się stąpa niż samo wejście na niego. Ayalu sąsiaduje z wulkanem Adwa, jednak widoczność nie była najlepsza, dopiero z drona coś się pojawiło."

piątek, 3 stycznia 2025

Erupcja hydrotermalna (?) blisko wulkanu Fentale

                                                    





Rankiem 3 stycznia 2025 roku 7 km od cukrowni Kessem rozpoczęła się erupcja hydrotermalna (?) wyrzucająca w górę gaz, muł i skały oraz powiązana z aktywnością sejsmiczną w dystrykcie Awash, Etiopia, blisko wulkanu Dofen sąsiadującego z wulkanem Fentale. Erupcji nadal brak, ale miejscowi w popłochu uciekają z okolic cukrowni Kesem, niektórzy pieszo, inni samochodami czy wielbłądami. Aktywność sejsmiczna w toku, lokalna prasa donosi, że zniszczeniu uległo już 30 domów. 

Nagranie owej hydrotermalnej emisji poniżej:

https://www.facebook.com/share/v/19dghe9wAP/

Pomiędzy 21 grudnia 2024 r. a 2 stycznia 2025 r. wystąpiło ponad 50 trzęsień ziemi o magnitudzie 5.0 i powyżej. Śmiało można założyć, że wliczając trzęsienia ziemi o słabszej magnitudzie owych trzęsień ziemi mogą być setki. 

Wszystkie zdjęcia Tomasz Lepich, w tym wulkanu Fentale z brzegu jeziora Basaka (data obserwacji: 30 grudnia 2024 r.) oraz wulkanu tarczowego Dofen, który sąsiaduje z Fentale. Tomasz:

"29 grudnia 2024 r. Dlatego że od września trwa rój trzęsień ziemi z mniejszymi lub większymi przerwami, od kilku dni intensywnie, powstał w mojej głowie pomysł zdobycia wulkanu Dofen (Dofan), który leży w dość bliskiej odległości od wulkanu Fentale. Skoro nie można wejść na Fentale to może chociaż Dofan. Ponieważ lokalsi twierdzili, że można pod niego podjechać samochodem, a wyprawa miała trwać około godziny wydawało się to bardzo kuszące. Jakże inaczej wyglądała rzeczywistość przekonałem się następnego dnia. Dla lokalnych 'przewodników' Dofen to całość, a więc owszem godzina do najbliższego wzgórza, z którego owszem roztaczały się piękne widoki, ale do wulkanu to kawał drogi. Wulkan Dofen jest oddzielony przez dwa jeziorka, które najpierw trzeba przejść, żeby dostać się do właściwego wulkanu - to wulkan tarczowy, więc jest rozległy, zatem dojście do samego krateru zajęłoby cały dzień. Udało się zatem jak uparłem się, by dotrzeć do drugiego jeziorka, skąd dopiero ukazał się (chyba) krater, kaldera - dość rozległa, typowa dla wulkanów tarczowych. Dodatkową atrakcją była konieczność przejścia przez jezioro (około 100 metrów). Widoki niesamowite, ale mam niedosyt, że nie udało się zdobyć tego wulkanu. Szlaku brak, znowu gęste, ostro zarośnięte rośliny i pełna improwizacja. Na pewno jest to wyprawa całodniowa. Po drugiej stronie wulkanu znajduje się ładne jeziorko, może kiedyś uda się do niego dojść - także wulkan do powtórki, może jak będzie możliwość wejścia na Fentale. Kolejne piękne miejsce w Etiopii."

Dofen jest w zasadzie niezbadany, zatem to pionierskie fotografie. Gratki dla Tomasza.

Rok 2025 przywitał nas erupcjami wulkanów Sakurajima (Kiusiu, Japonia), Ibu (Halmahera, Indonezja), Semeru (Jawa, Indonezja) i Kanlaon (Negros, Filipiny). 

Trwa także erupcja wulkanu Home Reef (Tonga) powiększająca najmłodszą wysepkę wulkaniczną na Ziemi. 

Założyłem konto na BlueSky, zatem zapraszam do obserwacji:

https://bsky.app/profile/wulkany.bsky.social

Postawisz mi kawę i zostaniesz pierwszym darczyńcą w 2025 roku? Będę bardzo wdzięczny:

https://buycoffee.to/wulkanyswiata

Zostań pierwszym Patronem WŚ w 2025 roku:

https://patronite.pl/wulkanyswiata

sobota, 28 grudnia 2024

Rój trzęsień ziemi w pobliżu wulkanu Fentale w Etiopii

                                                                







Od kilku dni trwa intensywny rój trzęsień ziemi w pobliżu wulkanu Fentale (Etiopia, Oromia). Może on wskazywać na intruzję ryolitowej magmy i tym samym możliwość silnej erupcji eksplozywno-efuzywnej a la Nabro w Erytrei w 2011 roku. Najbardziej zagrożony erupcją jest rejon pomiędzy wulkanami Dofen i Fentale

Fentale wybuchł po raz ostatni szczelinowo około roku 1820. 

O tym, że sytuacja w pobliżu Fentale jest poważna niech świadczy fakt, że Tomasz będąc na lunchu z etiopskimi przyjaciółmi odczuł w ciągu 20 minut 5 wstrząsów. 

Oczywiście na miejscu jest Tomasz Lepich, który po udanej eksploracji wulkanów Ayelu i Adwa (ich zdjęcia pojawią się nieco później) dotarł do Awash w Etiopii. Tomek wysłał mi kilka zdjęć pęknięć w gruncie i jezdni wywołanych przez rój trzęsień ziemi (niektóre wstrząsy mają magnitudę 5.0). O Fentale już tutaj pisałem, intruzja magmy wydaje się być ogromna, ale na razie erupcji brak. 

Na dokładkę wrzucam zdjęcia Tomasza z miejsca odkrycia w 1974 roku szczątków australopiteka Lucy (Afar, Etiopia, nieopodal osady Hadar) - kobiety Australopithecus afarensis, czyli najlepszego kandydata na wspólnego przodka Homo i Paranthropus. "Lucy in the Sky with Diamonds" - piosenka The Beatles się kłania. 

https://pl.wikipedia.org/wiki/Australopithecus_afarensis

Miejsce jest dość trudno dostępne (brak drogi), a co za tym idzie rzadko odwiedzane. Zdj. Tomasz Lepich, grudzień 2024. 

EDIT: Ten wpis będzie aktualizowany o nowe zdjęcia i informacje. 

czwartek, 26 grudnia 2024

Etiopia 2024: kratery Loma i jeziorka blisko wulkanu Gada Ale

                                     























Wrzucam kilkanaście zdjęć z odkrywanej przez Tomasza wulkanicznej Etiopii (Afar) i w zasadzie od razu oddaję mu głos. Dodam tylko, że zobaczycie w tym wpisie absolutnie unikalne i odkrywcze zdjęcia miejsc geologicznych do tej pory nie odwiedzanych, tudzież bardzo rzadko odwiedzanych przez człowieka. Brawo, Tomasz Lepich, bo eksplorujesz słabo poznaną wulkaniczną Etiopię bez rozgłosu. 

Tomasz był chociażby pierwszym Europejczykiem, który wspiął się na etiopski wulkan Gada Ale:

http://wulkanyswiata.blogspot.com/2024/01/pionierskie-zdjecia-dwoch-wulkanow-w.html

"Krater w języku afarskim Kuku Maara koło jeziora Afdera - nie znalazłem o nim niestety więcej informacji, a odkąd go zobaczyłem wiedziałem, że kiedyś trzeba będzie się na niego wspiąć. No i stało się. Jest śliczny."

"Kolejne miejsce, które za mną chodziło odkąd je zobaczyłem wspinając się na wulkan Gada Ale - dwa niezwykłe jeziorka (nienzawane) w otoczeniu, które kiedyś było świadkiem wielkiej erupcji, potężne szczeliny, a w pobliżu jezioro Karum - wreszcie udało się zbliżyć do tego jeziora. W otoczeniu wulkanu Gada Ale i dwóch jezior Karum i Bakili udało się znaleźć takie cuda natury. Początkowo myślałem, że dojście do tych jezior będzie bardzo trudne, ale z drogi to około 1 h max 1.5 h trasy w zależności czy natrafi się na szczelinę, którą trzeba czasami przeskoczyć. W bonusie mamy flamingi, których próżno szukać w tej okolicy. Miejsce potencjalnie turystyczne w drodze na krater Dallol - na pewno warte zobaczenia."

"Udało się również wrócić do dwóch jeziorek kraterowych - Loma Crater (zielone i czerwone), choć to drugie zmieniło kolor. Zaobserwowałem aktywność wokół tego jeziora, coś w rodzaju pola geotermalnego. Jeziorko stało się lekko rdzawe. Ponadto bardzo chciałem uchwycić szczeliny powstałe w wyniku erupcji szczelinowych wulkanu Dabbahu, po drodze mija się duży krater."