piątek, 16 marca 2012

Wulkaniczny surfing na Cerro Negro





Czynny wulkan Cerro Negro w Nikaragui staje się coraz bardziej popularnym obiektem tzw. wulkanicznego surfingu. Z jego pokrytych popiołem zboczy miłośnicy adrenaliny zjeżdżają na deskach. W trakcie gwałtownego zjazdu łatwo się poranić, ale jak widać zapaleńców nie brakuje, co uwidacznia prezentowany tutaj filmik. Poznajcie Matta Karstena i jego upadek. Szybko i ekstremalnie! Gwoli uzupełnienia, ostatnia erupcja Cerro Negro miała miejsce w 1999 roku.

Co nowego na wulkanicznym froncie? Niewiele. Ciągle te same nazwy. Jedziemy. Wulkan Karymsky na Kamczatce wyprodukował dzisiaj chmurę popiołu sięgającą wysokości 3.1 km i tym samym został objęty czerwonym kodem dla awiacji. Około południa 13 marca 2012 roku trzecia mała eksplozja targnęła aleuckim wulkanem Cleveland (poprzednie miały miejsce w dniach 7 i 10 marca). Możliwe są kolejne umiarkowane emisje popiołu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz