środa, 30 maja 2012

Duvalo - 'wulkan' w Macedonii

Czytelnik mojego bloga Remik dostarczył mi informację o położonym w Macedonii wulkanie DUVALO. Duvalo w pobliżu wioski Kosel (wejście od strony Ochrydy) to miniaturowy krater geotermalny o średnicy 0.5 metra i głębokości 30 centymetrów, który emituje ditlenek węgla (mofeta) i siarkowodór (solfatara). To ostatni akord wygasłego obecnie wulkanizmu w Macedonii, tudzież na Bałkanach. Na Duvalo masowo umierają zwierzęta uduszone przez toksyczne gazy. Remik, któremu nieobca jest wspinaczka na wulkany w Ekwadorze, Gwatemali czy w Indonezji przesłał mi kilka zdjęć Duvalo, zatem w ramach ciekawostki zamieszczam je na blogu.

wtorek, 29 maja 2012

Eksplozje wulkanu Nevado del Ruiz

W dniu dzisiejszym wulkanem Nevado del Ruiz w Kolumbii targnęła seria eksplozji. Opad popiołu odnotowano w oddalonym o 30 km od wulkanu mieście Manizales. Detonacje przyczyniły się do zamknięcia trzech lotnisk w Manizales, Armenia (60 km od Ruiz) oraz Pereira, tudzież do wydania rządowego nakazu ewakuacji 500 osób. Nevado del Ruiz na nowo został objęty pomarańczowym stopniem alarmu, co oznacza, iż erupcja kolumbijskiego wulkanu może (ale nie musi) nastąpić w ciągu najbliższych dni/tygodni. Chmura gazu, pary wodnej i popiołu sięga wysokości 500-1000 metrów, a w przyległych do wulkanu wioskach wyczuwa się odór siarki. Na zdjęciu Nevado del Ruiz - 29 V 2012 roku, INGEOMINAS.

Erupcja wulkanu Bagana widziana okiem satelity

Kiepsko monitorowany wulkan Bagana (Papua Nowa Gwinea, Wyspa Bougainville) znajduje się w pobliżu wulkanu-kaldery Billy Mitchell. Wybuch tego wulkanu 27 października 1948 roku sfotografował generał Floyd L.Parks - jego fotografie pojawiły się w magazynie Life. Symetryczny stożek lawowy o wysokości 1750 metrów powstał w ciągu 300 lat na skutek akumulacji wylewów andezytowej lawy. Bagana jest nieprzerwanie aktywny, ale znajduje się z dala od sadyb ludzkich i nie stwarza zagrożenia. Dostęp do niego jest bardzo utrudniony z uwagi na szorstki i dziki teren. Wulkan emituje parę wodną i ditlenek siarki i często produkuje grube wylewy lawy. Zdjęcie Landsat 7 z dnia 16 maja 2012 roku.

Podwyższono status alarmu dla indonezyjskiego wulkanu Soputan na "3". Od 25 maja stwierdzono wzrost jego aktywności przejawiający się w białych obłokach sięgających wysokości 50-75 metrów ponad krater. Strefa zagrożenia wynosi 6 km. Gunung Soputan wybuchł po raz ostatni 3 lipca 2011 roku.

niedziela, 27 maja 2012

Wulkaniczne niusy z czasu mej nieobecności

Nie było mnie przez tydzień, zatem wrzucam nieco spóźnione niusy. Niestety w między czasie doszło do tragedii w mojej rodzinie. 25 maja 2012 roku w wypadku motocyklowym pod Pabianicami zginął mój kochany kuzyn, Krzysztof. Strata bliskiej osoby boli okropnie. Miał zaledwie 23 lata. Nie mogę się w tej chwili otrząsnąć i wrócić do równowagi psychicznej. Wystarczy jedna chwila nieuwagi i życie ludzkie się kończy... :-(

19 maja wulkan Fuego w Gwatemali wybuchł najpotężniej od czasu jego niemal nieustannej aktywności począwszy od 2002 roku. Erupcja miała charakter zarówno eksplozywny, jak i efuzywny. Rozpoczęła się o 2.45 w nocy, towarzyszyły jej silne eksplozje i fontanny lawy sięgające wysokości do 1 km. Fuego wyrzucał duże bomby wulkaniczne. Z południowo-zachodniego zbocza na odległość 500 metrów spłynął wylew lawy. Kolumna popiołu sięgnęła wysokości 5 km; miały miejsce spływy piroklastyczne spowodowane blokami lawy, które pomknęły w kierunku dolin Las Lajas, El Yute i Ceniza. Opad popiołu odnotowano we wioskach Morelia, Panimaché I i II, Sangre Cristo i Yepocapa. Dwie fotografie przedstawiają paroksyzm erupcyjny Fuego w dniu 19-20 maja 2012 roku.

W kraterze Anak Krakatau rośnie kopuła lawowa. Na razie brak eksplozywnej aktywności wulkanu.
Na wschodnim zboczu wulkanu Bagana (Papua Nowa Gwinea) pojawił się wylew lawy. Nie wiadomo od kiedy erupcja trwa.
Wulkan Sakurajima w Japonii wykazuje wzmożoną aktywność wulkaniańską. Częste eksplozje z krateru Showa produkują chmury popiołu sięgające wysokości 4 km.
Kamczacki wulkan Szywiełucz produkuje chmury popiołu sięgające wysokości 8 km, Dukono na wyspie Halmahera wyrzuca popiół na wysokość 2-3 km, podobnie Batu Tara.
27 maja 2012 roku miała miejsce niewielka emisja popiołu z wulkanu Galeras (Kolumbia) - na zdjęciu INGEOMINAS.
Fotografia dnia - wulkan Mutnovsky na Kamczatce (NG, fotograf Carsten Frank).

czwartek, 17 maja 2012

Katla i Popocatepetl

28 kwietnia oraz 7-8 maja 2012 roku miały miejsce niewielkie powodzie glacjalne (jökulhlaup) pod pokrywą lodową wulkanu Katla, co świadczy o ruchu magmy podgrzewającej lód i powodującej jego topnienie. Odnotowano wzrost poziomów harmonicznych drgań. 15 maja miał miejsce mały rój sejsmiczny pod Katlą. Wszystkie te informacje są zapewne wodą na młyn dla sensacyjnej prasy wieszczącej gwałtowne przebudzenie Katli. Niewielki rój wstrząsów sejsmicznych odnotowano także w dniach 14-15 maja w pobliżu kaldery Askja, na południowy zachód od wulkanu Herðubreið (na zdjęciu). Na fotografii archiwalnej u dołu erupcja wulkanu Katla w 1918 roku.

Aktywność erupcyjna meksykańskiego wulkanu Popocatepetl nadal trwa, choć bez oznak znacznej intensyfikacji. Mieszkańcy Santiago Xalizintla noszą maski, a na dachach i ulicach miejscowości zalega popiół wulkaniczny. Wulkan produkuje z krateru chmury gazu i popiołu. Fotografie by Imelda Medina/Reuters.

Przez najbliższy tydzień będę ograniczony z dostępem do Internetu, zatem blog może nie być aktualizowany. Mam nadzieję, że w czasie mojej sieciowej nieobecności nie wydarzy się nic szczególnego np. potężny wybuch Katli. :-)

środa, 16 maja 2012

Kolejna erupcja wulkanu Gamalama

Wulkan Gamalama na indonezyjskiej wyspie Ternate wybuchł po raz kolejny. Do erupcji doszło dzisiaj o godzinie 11 lokalnego czasu. Wulkan wyprodukował ciemny obłok popiołu, ale widoczność przesłoniły chmury. Od strony Gamalama dało się słyszeć hałas. Mieszkańców miasta Ternate ogarnęła panika, dzieci uciekały ze szkół. Do wulkanu nie wolno się zbliżać na odległość 2 km.

BTW, kolejny panikarski artykuł w polskiej prasie (tłumaczenie za Daily Telegraph):

http://wiadomosci.onet.pl/kiosk/nauka/jest-sie-czego-bac,1,5128207,kiosk-wiadomosc.html

poniedziałek, 14 maja 2012

Raport o erupcji Nabro w Erytrei

Wreszcie jest! Raport naziemny z ubiegłorocznej erupcji wulkanu Nabro w Erytrei, która rozpoczęła się 12 czerwca 2011 roku po intensywnej aktywności sejsmicznej z 8-kilometrowej trachitowej kaldery. To była pierwsza erupcja Nabro w czasach historycznych i jak dla mnie najbardziej ekscytująca ze wszystkich erupcji wulkanicznych 2011 roku - głównie ze względu na brak informacji i zdjęć naziemnych. Pomiary satelitarne wykazały, iż erupcja wulkanu Nabro wyrzuciła do atmosfery największe ilości ditlenku siarki SO2 od czasu erupcji Pinatubo w 1991 roku (6 w skali VEI). Naukowcy, którym przewodził profesor Clive Oppenheimer z Uniwersytetu Cambridge (autor "Eruptions that Shook the World") przeprowadzili badania na miejscu w dniach 8-15 października 2011 roku pobierając próbki lawy i tefry. Największy wylew lawy z Nabro o kompozycji trachybazaltowej i bazaltowo-trachyandezytowej rozciągał się na odległość 17.5 km. Południowo-zachodni sektor wulkanu otrzymał opad tefry i bomb wulkanicznych. Ciemna scoria przysypała drzewka akacji w pobliżu Sireru na głębokość 2.5-3 metrów. Po erupcji (czerwiec/lipiec 2011 roku) w czasie badania naziemnego wylewy lawy ulegały odgazowaniu. Na krawędzi kaldery Nabro pojawiły się aktywne fumarole i mofety. Nabro może jeszcze się obudzić, czego nie wykluczają w podsumowaniu twórcy raportu.

Zdjęcia by Cambridge Volcanology Group (Clive Oppenheimer).

Raport w całości: http://www.geog.cam.ac.uk/research/projects/nabro/

Nowy tygodniowy raport GVP wspomina m.in. w maju 2012 roku o aktywności erupcyjnej wulkanów Pago (Papua Nowa Gwinea, chmura gazu i popiołu sięga wysokości 13.7 km), Dukono (Halmahera, Indonezja, w dniach 8-9 maja chmury popiołu sięgają wysokości 3 km) i Batu Tara (Indonezja, 2-4 maja chmury popiołu sięgają wysokości 2.4 km).

Wzrost i zapadanie się Monowai Seamount

Zlokalizowany pomiędzy Tonga a Wyspami Kermadec podmorski wulkan MONOWAI SEAMOUNT rośnie i zapada się z dynamiczną częstotliwością. Według raportu MSNBC naukowcy prowadzili badania Monowai w połowie maja 2011 roku dostrzegli żółto-zieloną wodę i gazowe bąble nad podmorskim wulkanem. Statek "R/V Sonne" przepłynął przez plamę odbarwionej wody; dało się odczuć odór zgniłych jaj. Tydzień później stacja sejsmiczna na Wyspach Cooka wykryła pięciodniowy rój sejsmiczny związany z erupcją Monowai Seamount. Posługując się zaawansowanymi urządzeniami do pomiarów głębokościowych i prezentacji graficznych morskiego dna naukowcy stwierdzili, iż ogromna część zbocza wulkanu - wielkości 630 basenów olimpijskich zapadła się, jednocześnie wierzchołek wulkanu urósł na wysokość 79 metrów. Utworzył się nowy wulkaniczny stożek. I to zaledwie w ciągu 2 tygodni. Pulsująca natura wzrostu i zapadania się podmorskich wulkanów zadziwia i zachwyca - tak jakby te ukryte bestie głęboko oddychały (wdech i wydech). Monowai Seamount jest jednym z najbardziej aktywnych podmorskich wulkanów. Jego erupcje notowano w latach 1944?, 1977-79, 1980, 1982, 1986, 1988, 1990-91, 1995, 1996, 1997, 2002, 2003, 2005, 2009, 2011, 2012, 2014.

niedziela, 13 maja 2012

Trzeci stopień alarmu dla wulkanu Sirung

Być może przebudzi się kolejny indonezyjski wulkan, Gunung Sirung na wyspie Pantar. Sirung o wysokości 862 metrów wieńczy kaldera o średnicy 2 km, w której znajduje się kilka jezior. VSI odnotował chmury gazu i popiołu nad Sirung oraz wzrost aktywności sejsmicznej. Z uwagi na zagrożenie spływami piroklastycznymi dostęp do wulkanu jest zabroniony na odległość 2.5 km. Ostatnia erupcja freatyczna Gunung Sirung miała miejsce w roku 2004.

Popocatepetl niespokojny

Meksykański wulkan Popocatepetl wciąż obiektem zainteresowania prasy. Emisje popiołu z wulkanu doprowadziły do zamknięcia lokalnego lotniska w Puebla i wystraszyły mieszkańców okolic. W piątek w nocy i sobotę rano Popocatepetl wyprodukował cztery obłoki popiołu. Wulkan wyrzucał z krateru rozżarzone fragmenty skalne. Głośne odgłosy słyszano we wiosce Santiago Xalitzintla. W dalszym ciągu nie ma planów ewakuacji ludzi żyjących w pobliżu Popo.

Image of the day: Chmura soczewkowa nad wulkanem Augustine (Alaska).

czwartek, 10 maja 2012

Samolot pasażerski uderza w jawajski wulkan Salak

Dziwiłem się od wczesnego rana, dlaczego tyle osób odwiedza mój stary post o jawajskim wulkanie Salak. Okazuje się, że wczoraj (9 maja 2012 roku) o godzinie 14.21 czasu lokalnego w zbocze wulkanu uderzył samolot pasażerski Sukhoi Superjet 100. Na pokładzie znajdowali się dwaj rosyjscy piloci, 6 członków załogi, przedstawiciele indonezyjskich linii lotniczych, przedstawiciele ambasady Rosji oraz zaproszeni na próbny lot dziennikarze. Lecący z Jakarty samolot roztrzaskał się na kilka części po 21 minutach lotu, zginęło 47 osób - nikt nie ocalał. Szczątki Suchoja odnaleziono dzisiejszym rankiem na wysokości 1650 metrów, chociaż spekuluje się w sieci, że jeszcze nikt nie dotarł na widoczne na zdjęciu miejsce katastrofy. Przyczyny katastrofy lotniczej są na razie nieznane. I tak zakończył się próbny lot "nadziei rosyjskiego lotnictwa cywilnego" - Suchoj SuperJet 100. 7 lipca 2007 roku 6 dzieci w wieku od 14 do 16 lat umarło na Salak zatrutych toksycznym gazem wydobywającym się z krateru. A teraz katastrofa lotnicza... nie pierwsza zresztą. Turbulencje i niestabilna pogoda przyczyniły się do 6 innych wypadków lotniczych na Gunung Salak. W czerwcu 2008 roku o zbocze wulkanu rozbija się indonezyjski samolot Air Force (TNI AU), ginie 18 pasażerów. Inne wypadki lotnicze na Salak miały miejsce w październiku 2003 roku (7 ofiar), w kwietniu 2004 roku (dwie ofiary), w październiku 2002 roku (ginie 1 osoba) i w czerwcu 2004 roku (pięć ofiar śmiertelnych). W pobliżu wioski Cibunar na południowy zachód od wulkanu rozbił się także samolot treningowy, zginęły trzy osoby. Salak zbiera krwawe żniwo...

wtorek, 8 maja 2012

Eksplozja w kraterze Bocca Nuova Etny

Dzisiaj o godzinie 8.52 sygnał sejsmiczny na Etnie osiągnął punkt szczytowy i doszło do eksplozji w kraterze Bocca Nuova bez ejekcji gorącego materiału. Do podobnych przejawów aktywności Bocca Nuova doszło w sierpniu 2010 roku oraz w czerwcu/lipcu 2011 roku - wtedy miała miejsce tygodniowa aktywność strombolijska Etny. Wciąż czekamy na kolejny paroksyzm erupcyjny Etny z Nowego Południowo-Wschodniego Krateru (New SE Crater). Na zdjęciu autorstwa Marco Fulle fontanny lawy z Bocca Nuova 22 października 1999 roku.

Tymczasem wulkan Popocatepetl wyrzuca bomby wulkaniczne, które pięknie żarzą się w nocy, co widać na ujęciu z kamery.
Naukowcy z MVO zaobserwowali żarzenie się kopuły lawowej wulkanu Soufriere Hills na karaibskiej wyspie Montserrat (na zdjęciu).

I jeszcze jeden nius - tym razem z Indonezji. Ulewne tropikalne deszcze spowodowały osunięcie się skonsolidowanych mas popiołu ze zbocza wulkanu Gamalama, powstała lawina wulkanicznego mułu, która dotarła do miasta Ternate niszcząc 20 domów, zabijając trzy osoby, raniąc dwie, los pięciu osób pozostaje nieznany.

poniedziałek, 7 maja 2012

Wulkany Świata mają dwa latka i...

...rozwijają się całkiem prężnie. Blog powstał 7 maja 2010 roku, kiedy z zapartym tchem śledziłem medialną erupcję na Islandii (wiadomo, o którą chodzi). W końcu musiał powstać. Zawsze chciałem pisać o wulkanach i stało się. Mam taką niewielką nadzieję, że moja pisanina zainspiruje moich czytelników (młodszych i starszych) do poświęcenia większej uwagi wulkanologii, czy w szerszym zakresie naukom o Ziemi. Zachęcam do pójścia na studia geologiczne, tudzież na zajęcie się badaniem wulkanów bądź po prostu do podróżowania i wspinania się na wulkany. Zaiste szkoda, że wulkanizm w Polsce jest od dawna wygasły, w związku z tym wulkanologia jest u nas traktowana jako egzotyczna ciekawostka, którą można zainteresować dzieci. Napisałem kiedyś do Warszawskiego Centrum Nauki Kopernik z prośbą o zrobienie ekspozycji na temat wulkanów, wyszczególniłem swoje pomysły inspirując się pokrótce francuską Vulcanią, po czym dostałem życzliwą odpowiedź, że nie są zainteresowani stworzeniem takiej platformy naukowej. Bolączką polskiego rynku wydawniczego jest też brak jakichkolwiek publikacji naukowych poświęconych wulkanom i wulkanologii. W tym kierunku też działałem, pisałem do czołowych polskich wydawnictw z prośbą o wydanie kilku pozycji, oferowałem też pomoc w przetłumaczeniu takich książek. Zazwyczaj bez odpowiedzi, choć nie zawsze. Ktoś z działu naukowego Prószyński i Spółka odpisał mi, że taka książka nie będzie się sprzedawać. Ot, polskie realia czyli inaczej mówiąc nieustanna walka z wiatrakami. No cóż, ja robię swoje i piszę o wulkanach. W tym roku w planach mam wypad na kolejny europejski wulkan, jeśli mi budżet, rzecz jasna, pozwoli. Co jeszcze? Pisanie na tym blogu sprawia mi autentyczną radość i mnie inspiruje, jest lekarstwem na trapiący mnie weltschmerz codzienności i poczucie wyalienowania...

Słówko o Popocatepetl. Do 6 maja w ciągu doby wulkan Popocatepetl wyprodukował 83 chmury erupcyjne sięgające wysokości 1.5 km i składające się z gazu, pary wodnej i niewielkiej ilości popiołu. Wulkan sporadycznie wyrzuca rozżarzone odłamki skalne na odległość 500 metrów. Na zdjęciu z kamery przyprószony śniegiem wulkan Mount Saint Helens (2 maja 2012 roku).

sobota, 5 maja 2012

Pełnia Superksiężyca i wulkany

Dzisiaj w nocy zobaczymy na niebie pełnię Superksiężyca czyli nasz naturalny ziemski satelita znacznie się do Ziemi zbliży. W 2006 roku spekulowano o erupcji filipińskiego wulkanu Mayon, której zapowiedzią miała być pełnia Księżyca, co okazało się wyssaną z palca bzdurą. Pełnia minęła i wulkan nie wybuchł. Cykle lunarne nie powodują zatem żadnych erupcji wulkanicznych (tak samo jak nie dochodzi do przemian lykantropijnych w trakcie tychże), ale trzeba przyznać, że wulkany na tle księżycowej pełni wyglądają zaiste malowniczo. Na zdjęciach Księżyc w pełni i erupcje wulkanów Etna (1998 rok) oraz Kilauea, a także obłok popiołu i pary nad wulkanem Pagan (Mariany) - 5 maja 2012 roku.

czwartek, 3 maja 2012

Masaya wykazuje aktywność

Wulkan Masaya znajdujący się w Nikaragui, 20 km od miasta Managua wykazuje aktywność erupcyjną. Pomiędzy 30 kwietnia a 1 maja INETER odnotował 24 małe eksplozje popiołu i pary, przy czym 9 z nich wyprodukowało obłok popiołu sięgający 500 metrów ponad krater Santiago. Pod koniec kwietnia miały miejsce wzmożone emisje ditlenku siarki plus aktywność sejsmiczna, której towarzyszyły głośne odgłosy. Wulkanolodzy starannie monitorują wulkan, ale póki co żadne środki ostrożności nie zostały podjęte i Park Narodowy Wulkanu Masaya pozostaje nadal otwarty. Na fotografiach struktura wulkanu Masaya oraz erupcja 23 kwietnia 2001 roku, na której widać uciekających w panice turystów.

Khan Neshin Ghar: Opowieść o afgańskim wulkanie

KHAN NESHIN GHAR. Nazwa tego wygasłego afgańskiego wulkanu śni się po nocach ludziom z Pentagonu. Położona na pustyni Registan wulkaniczna struktura obfituje bowiem w ogromne złoża uranu, toru i będących powolutku na wyczerpaniu tzw. metali specjalnych, czyli niobu, tantalu oraz itru, ceru, lantanu i neodymu (pierwiastki ziem rzadkich). Zasoby tych ostatnich ocenia się na ponad milion ton, a ich wartość szacunkowo wynosi 90 miliardów dolarów. Problem tkwi w tym, że prowincja Helmand jest opanowana przez talibów. Niezrażeni tym geolodzy USGS w towarzystwie amerykańskich marines pobierali próbki skał z Khan Neshin Ghar i szybko odlatywali Black Hawkami do swoich baz. Karbonatytowy wulkan Khan Neshin Ghar jest niezwykle cennym rezerwuarem zasobów dla przemysłu komputerowego, elektronicznego, kosmicznego, lotniczego, samochodowego, zbrojeniowego, energetycznego i teleinformatycznego; stoją za nim kolosalne pieniądze, toteż powoli Afganistan staje się mekką rzadkich i niezbędnych surowców. Dla gospodarki Afganistanu byłby to ogromny zastrzyk finansowy. Pentagon już zaciera lepkie paluszki szykując się na eldorado. Więcej o Khan Neshin Ghar w znakomitym artykule Andrzeja Hołydsa "Afganistan pełen bogactw" (Newsweek Nauka, 1/2012). Na zdjęciach wulkan Khan Neshin Ghar (Tachaz) oraz pierwiastki ziem rzadkich, lantanowce: prazeodym, cer, lantan, neodym, samar i gadolin.

środa, 2 maja 2012

Erupcja Mount Asphyxia na Zavodovski Island

27 kwietnia satelita NASA Aqua wykrył wulkaniczny obłok nad wulkanem Mount Asphyxia na wyspie Zavodovski (Południowy Atlantyk) wchodzącej w skład archipelagu Sandwich Południowy (South Sandwich). Na wyspie gnieżdżą się miliony pingwinów maskowych. Wulkaniczny obłok wiatr rozwiewa w kierunku północno-zachodnim. Ostatnia niepotwierdzona erupcja stratowulkanu Mount Asphyxia miała miejsce w listopadzie 1908 roku. Pięknie! Na zdjęciu bazaltowy stratowulkan Mount Asphyxia na wyspie Zavodovski - jego nazwa pochodzi od duszących wyziewów siarkowych stale obecnych na wyspie i niebezpiecznych dla ludzi. Przydałyby się jakieś naziemne zdjęcia z tej erupcji (?). Lecz po raz kolejny detekcja satelitarna nie zawodzi. Podobieństwa z ubiegłoroczną erupcją Nabro aż nadto widoczne - opuszczony skrawek terenu, zapomniany wulkan, zaobserwowana po raz pierwszy przez satelitę. Co ciekawe, zerknąłem także za pomocą Google Earth na wyspę Montagu w archipelagu South Sandwich i ujrzałem emisję popiołu z krateru (szczeliny) Mount Belinda. Świetne, chociaż image pochodzi z 2003 roku.

I jeszcze jeden szybki nius dla ciekawskich. 29 kwietnia Japońska Agencja Meteorologiczna zameldowała o przypuszczalnej podmorskiej erupcji 1.5 km na północny wschód od wyspy Iwojima. W ubiegłym miesiącu doszło do niewielkiej eksplozji hydro-wulkanicznej z krateru na zachodzie wyspy.

Czy należy się bać Yellowstone?

Ekipa badaczy z Washington State University i Scottish Universities Environmental Research Centre zasiała poważne wątpliwości co do supererupcji Yellowstone. Owa supererupcja Yellowstone 2.1 miliona lat temu o sile 8 w skali utworzyła Grzbiet Huckelberry i zasnuła niebo popiołem od Kalifornii do rzeki Mississippi. Sęk w tym, że aktualne badania naukowców wykazały, że wtedy miały miejsce dwie erupcje w odstępie czasowym 6000 lat - pierwsza z nich wyprodukowała 2200 km sześciennych wulkanicznego materiału, druga (słabsza) 290 km sześciennych. Kaldera Yellowstone składa się z dwóch kalder i rozciąga się na odległość 58 km od Wyoming do Idaho. I to Island Park Caldera wykazuje obecnie większą aktywność. Wygląda na to, że eksplozywne erupcje Yellowstone były częstsze, niż się spodziewano. Badając częstotliwość erupcyjną Yellowstone naukowcy posługiwali się technikami radioaktywnego datowania wykorzystując izotopy potasu-40 i argonu-40. Ostatnia erupcja eksplozywna Yellowstone miała miejsce 70 000 lat temu, ale 14 000 temu doszło w Yellowstone do erupcji hydrotermalnej, która utworzyła krater o średnicy 5 km (obecne Yellowstone Lake). Czy należy zatem bać się Yellowstone? Moim zdaniem nie. Przynajmniej nie za mojego życia, ani życia moich czytelników.

Wygląda na to, że meksykański wulkan Popocatepetl kontynuuje produkcję chmur popiołu i pary sięgających wysokości 1-2 km. Póki co nie mam informacji o ewakuacji przyległych doń terenów. Niewielki opad popiołu odnotowano w południowej części dystryktu Mexico City, czyli Iztapalapa, Milpa Alta, Tláhuac i Xochimilco. Lokalne władze nakazały ludziom nosić maseczki chroniące.

wtorek, 1 maja 2012

Majówka i Lokon-Empung

Wyjechałem na krótko z mojego miejsca zamieszkania i okazało się, że w ciągu tych 2 dni mojej absencji nic się praktycznie nie wydarzyło. No, prawie nic... 1 maja przywitał silniejszą niż zwykle erupcją wulkan Lokon-Empung na wyspie Sulawesi (Indonezja). Erupcja miała miejsce z krateru Tompaluan o 11.55 lokalnego czasu i wyrzuciła popiół na wysokość 2.5 km. Wybuch wulkanu poprzedziła dwuminutowa aktywność sejsmiczna. Poza tym odnotowano inflację niebezpiecznego jawajskiego wulkanu Merapi, który po raz ostatni tragicznie wybuchł w 2010 roku. Wbrew szumnym twierdzeniom niektórych katastroficznych portali o wzmożonej aktywności wulkanów w tym roku 2012 jest póki co zadziwiająco spokojny. Na zdjęciu krater Tompaluan w styczniu 2012 roku.