niedziela, 17 marca 2024

Czwarta erupcja szczelinowa na półwyspie Reykjanes w ciągu trzech miesięcy

                                                                     
Wczoraj, czyli 16 marca o godzinie 20.23 czasu UTC znowu zaczęła płynąć lawa na półwyspie Reykjanes. Pomiędzy wzgórzami Hagafell a Stora Skogsfell otworzyła się szczelina erupcyjna o długości 2.9 km. Fontanny lawy zaczęły zasilać główny wylew lawy. Lawa ponownie przecięła drogę Grindavikurvegur i dotarła do wschodniej bariery ochronnej blisko miasteczka Grindavik. Być może, jeśli produkcja lawy będzie intensywna wyciek dotrze do morza. Erupcję poprzedził bardzo krótki rój trzęsień ziemi. Zdj. Islandzkiej Straży Przybrzeżnej.

EDIT: Rankiem 17 marca najnowsza erupcja szczelinowa blisko Grindavik znacznie osłabła. Być może zakończy się już dzisiaj. Lawa nie dotarła do miasteczka, obecnie powoli przemieszcza się do oceanu. Wały ochronne ponownie spełniły swoje zadanie. 

EDIT 18 marca: Erupcja nadal trwa, choć osłabiona. Aktywna pozostaje jedynie część pierwotnej szczeliny erupcyjnej. Lawa przemieszcza się wzdłuż bariery ochronnej na północny wschód od Grindavik. Południowemu wylewowi lawy zostało około 250 metrów, by dotrzeć do drogi Sudurstrandarved  i 350 metrów, by dotrzeć do oceanu. Erupcja osłabła, ale na razie jej intensywność jest całkiem stabilna.

Wciąż trwa erupcja szczelinowa na wyspie Fernandina (Wyspy Galapagos). Wylew lawy na południowym południowo-zachodnim zboczu wulkanu osiąga długość 8.9 km. Nie dotarł jeszcze do oceanu. 

piątek, 15 marca 2024

Odkrycie nowego wulkanu tarczowego na Marsie

Na Marsie naukowcy odkryli nowy wulkan tarczowy w regionie Noctis Labirynthus, pomiędzy Valles Marineris a wulkanami tarczowymi Tharsis Montes. Roboczo nazwany został Noctis Mons. To wulkan mocno zerodowany, z pozostałością kaldery, w której dawno temu mogło się mieścić wrzące jezioro lawy. Wysokość tego olbrzyma to 9028 metrów, szerokość około 250 km. 

Wylew lawy z wulkanu La Cumbre na wyspie Fernandina znacznie osłabł w ostatnich dniach. Być może erupcja szczelinowa powoli zmierza ku końcowi.

Natomiast 13 marca rozpoczęła się erupcja lawowa wulkanu Tinakula (Wyspy Salomona). Wylew lawy na jego zachodnim zboczu osiąga długość 1 kilometra i dociera do morza. Trwa aktywność strombolijska tego aktywnego wulkanu, który morfologicznie przypomina Stromboli (Włochy) i Batu Tara (Indonezja). 

14 marca miała miejsce erupcja freatomagmowa wulkanu Marapi na Sumatrze. 

Trwają eksplozje wulkaniańskie kurylskiego wulkanu Ebeko (Paramuszyr) emitujące popiół na wysokość 3 km. 

poniedziałek, 4 marca 2024

Erupcja szczelinowa wulkanu La Cumbre na wyspie Fernandina

                                                                        

2 marca 2024 roku o godzinie 23.50 czasu lokalnego rozpoczęła się erupcja szczelinowa wulkanu La Cumbre na wyspie Fernandina (Wyspy Galapagos). Na południowo-wschodniej flance wulkanu otworzyła się szczelina erupcyjna o długości 3-5 km, z której zaczęły wypływać liczne wylewy lawy o oszacowanej długości 5-6 km. Jeszcze nie dotarły do oceanu.

Do ostatnich erupcji na Fernandina doszło w latach 2017, 2018 i 2020. Silna erupcja w 1968 roku. Zdj. Parque Nacional Galapagos.

W 2023 roku wulkanolodzy wykryli niewielkie jeziorko lawy w kraterze stożka Lofia wulkanu Tofua. Emisje niebieskawego dwutlenku siarki są tam większe niż sądzono. Być może w przyszłości dojdzie do silnej erupcji eksplozywnej kaldery Tofua. 

środa, 28 lutego 2024

Silne emisje popiołu z meksykańskiego wulkanu Popocatepetl

W ciągu ostatniego tygodnia zintensyfikowała się aktywność erupcyjna meksykańskiego wulkanu Popocatepetl. Emisje popiołu z jego krateru centralnego sięgają wysokości 6.7 km. Opad popiołu ma miejsce m.in. w Hueyapan, Zacatelco, Iztacalco, Iztapalapa, Panotla czy Chalco. Z lotniska w Puebla anulowano 22 loty krajowe i międzynarodowe. Zdj. via Twitter.

Trwa nadal akumulacja magmy w Svartsengi (Półwysep Reykjanes, Islandia). Istnieje możliwość intruzji magmy, a co za tym idzie erupcji w ciągu najbliższych dni. Dzisiejszej nocy miał miejsce krótki rój trzęsień ziemi w Svartsengi (pomiędzy Hagafell a Grindavik), ale nadal nie ma wycieku lawy. No cóż, pozostaje czekać.

czwartek, 22 lutego 2024

Wyprawa Tomasza na wulkany Nikaragui część III

                                                     






























































Tym razem zdjęcia obejmują wulkany Concepcion, Mombacho, Momotombo i Maderas oraz Laguna de Apoyo. Najrosądniej będzie w tym momencie oddać głos Tomaszowi, który widział także jezioro lawy wulkanu Masaya. Zdj. Tomasz Lepich, luty 2024. Dodam tylko, że Concepcion i Momotombo to wulkany czynne.

"Wulkan Maderas, drugi na wyspie Ometepe (1394 m npm) zdobyty ❤️ trasa ok 14 km ( podejście 1180 m) pokonany w 6h - szlak nie jest trudny, ale dość męczący - prowadzi przez 3 ekosystemy - suchy, wilgotny i mokry las deszczowy. Mokry to naprawdę znaczy mokry, nie da się iść szybko, trzeba uważać na to żeby nie skręcić kostki. Najbardziej błotnisty szlak na jakim byłem - na końcu czeka na nas nagroda - najpierw schodzi się do jeziora kraterowego, a potem na punkt widokowy. Po drodze mija się też petroglif Majów. Najfajniejsze na tym szlaku było też to, że słyszałem tylko własny oddech i życie lasu - przeróżne dźwięki i odgłosy."

"Concepcion zdobyty ❤️ (1610 m n.p.m. ) w tym prawie 1500 m potrzeba było podejść. Znajduje się on na wyspie Ometepe ❤️ już wczorajsza chmura nad szczytem nie wróżyła dobrze. Nikaragua lubi wiatry i deszcz 😢 i zdjęcia z krateru z cyklu oczekiwania - rzeczywistość, ale zapisany na liście 🙂 szlak średnio- trudny, ok 20 km - największa trudność to śliskie kamienie Najpierw idzie się bardzo płasko, potem stopniowo typowo po wystających korzeniach nieco w górę, a następnie od ok 1000 m ostro w górę po skałach. Należy dodać, ze Ometepe to największa wyspa na świecie znajdująca się na jeziorze (ogromne jezioro Cocibolca (Lake Nicaragua)."

"Turystyczny Mombacho - dziwne zasady - tym razem dwóch przewodników aż potrzebnych 😱, szlak tzw. puma trail - na niego jest osobny 🙃- właściwie spacerek, a nie szlak - góra / dół to może jedynie trudność plus dość ślisko, idzie się głównie lasem deszczowym - ok 4 km, miał trwać 4h , można go zrobić w 2,5 h . Zdjęcia z cyklu oczekiwania - rzeczywistość. Niestety pogoda nie dopisała, ale wulkan ten słynie z deszczu - w końcu ma las deszczowy. Na szczycie przy kraterze tzw. umarły las, który zrobił na mnie duże wrażenie i to był najlepszy punkt na tej trasie."

"Momotombo zdobyte ❤️ Jak wielokrotnie się przekonałem nic nie dzieje się bez przyczyny. Nic nie wskazywało na to, że uda się jeszcze raz podjąć próbę zdobycia Momotombo a jednak 🙂 Data 21 lutego bardzo ważna dla mnie - nie ma przypadków! Piękna, ale trudna trasa (19 km i 10 godzin) , szczególnie schodzenie z tego wulkanu było niełatwe. Wulkan oczywiście aktywny, na szczycie fumarole. Bardzo się cieszę, że się udało - to śliczny wulkan. Przy okazji piękny cień do kolekcji."