poniedziałek, 26 marca 2012

James Cameron dotarł do Głębii Challengera



Dwa tygodnie temu napisałem na naTemat.pl krótki tekst o przygotowaniach Jamesa Camerona do dotarcia do tzw. Głębii Challengera czyli dna Rowu Mariańskiego. 26 marca reżyser "Titanica", "Otchłani", "Avatara", "Aliens" i "Piranii II: Latających morderców" tego dokonał. Dwie godziny i 36 minut zajęło mu schodzenie w "DeepSea Challenger" na dno, spędził tam łącznie trzy godziny. Po wynurzeniu określił krajobraz jako 'księżycowy'. Nie dostrzegł również żadnych godnych uwagi form życia poza przypominającymi krewetki amphiphodami. Hydrauliczny wyciek uniemożliwił mu przebywanie na dnie przez 6 godzin. Nie mogę się doczekać pierwszych zdjęć z tej potwornej głębiny. Cameron zapowiada, że to dopiero początek oceanicznej eksploracji. Zatem czekamy... Najpierw Jezioro Wostok, teraz Rów Mariański, w fajnych czasach badawczych żyjemy.

http://bartkrawczyk.natemat.pl/5103,co-kryje-glebia-challengera

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz