niedziela, 17 lutego 2013

Wulkany filipińskie drzemią...






...od czasu erupcji wulkanu Bulusan w 2010-11 roku. Zerknąłem sobie z ciekawości na status wulkanu Taal, na którym w ciągu ostatnich 2 dni PHILVOLCS wykrył 11 wstrząsów i zastanawiałem się kiedy któryś z niebezpiecznych wulkanów filipińskich się przebudzi. Musicie wiedzieć, że wulkany filipińskie są jednymi z najbardziej śmiercionośnych wulkanów na Ziemi (pomijając wyjątkowo zadziorne wulkany indonezyjskie), co też udowodniły Taal, Kanlaon, Pinatubo, Mayon czy Hibok-Hibok. 13% ich erupcji w czasach historycznych spowodowało ofiary w ludziach, 22% wyrządziło znaczne szkody: przodują w tych smutnych statystykach Taal i Mayon. Niszczące spływy piroklastyczne i lahary powodują ogromne straty. Liczba wygasłych wulkanów filipińskich też robi wrażenie - link poniżej:

http://www.volcanolive.com/philippines4.html

Na zdjęciach śmiercionośne erupcje wulkanów (począwszy od góry) Hibok-Hibok (1951), Taal (1965) oraz Pinatubo (1991).

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz