czwartek, 18 kwietnia 2013

Komora magmowa Yellowstone większa niż przypuszczano


Badacze z amerykańskiego Stowarzyszenia Sejsmologicznego wykazali, iż komora magmowa kaldery (superwulkanu) Yellowstone jest o przynajmniej 50% większa i lepiej połączona niż do tej pory przypuszczano. Ostatnia potężna erupcja kaldery miała miejsce 640 000 lat temu, mniejsza - lawowa 70 000 lat temu. Komora magmowa stanowi źródło owych erupcji oraz aktywności hydrotermalnej w Parku Narodowym Yellowstone. Geofizycy z Uniwersytetu Utah dostarczyli wieloskalowe 'geoelektryczne' ujęcie komory magmowej Yellowstone, które wykazuje, iż ma ona kształt banana z bulwiastą końcówką w północno-wschodniej części Parku Narodowego Yellowstone oraz resztą cylindrycznego owocu na południowym zachodzie Parku. To pojedyncza komora magmowa o długości 60 km, szerokości 30 km oraz głębokości od 5 do 12 km. Najpłycej znajduje się magma na północnym wschodzie - tam też ma miejsce najsilniejsza aktywność hydrotermalna.

http://www.livescience.com/28821-yellowstone-supervolcano-bigger-plume.html?utm_source=feedburner&utm_medium=feed&utm_campaign=Feed%3A+Livesciencecom+%28LiveScience.com+Science+Headline+Feed%29

Przy okazji do przeczytania wywiad z Jamesem Reynoldsem, który poluje na kataklizmy naturalne i uwiecznia je kamerą. Jest co nieco o wulkanach.

http://bartkrawczyk.natemat.pl/58577,z-kamera-wsrod-kataklizmow-wywiad

6 komentarzy:

  1. Mam pytanie: kiedy to może eksplodować i jak silnie? Jakie skutki miałaby erupcja tego "banana"? Czy byłyby one gorsze od erupcji Toba?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Będąc szczerym szanse na supererupcję Yellowstone za naszego życia są znikome. Niektórzy naukowcy z USGS wręcz twierdzą, że już do takiej supererupcji nie dojdzie. Z drugiej strony wulkany są nieprzewidywalne, także moim zdaniem wszystko jest prawdopodobne. Prawdopodobieństwo roczne wystąpienia potężnej erupcji formującej kalderę w Yellowstone wynosi 1 na 730 000, inaczej 0.00014%, z tym że uśredniono tutaj dwa interwały czasowe pomiędzy trzema przeszłymi kolosalnymi erupcjami Yellowstone. Także prawdopodobieństwo jest mniej więcej takie samo jak uderzenie asteroidy o średnicy 1 km w Ziemię. Z drugiej strony katastrofalne zjawiska geologiczne nie są ani regularne, ani przewidywalne. Wulkany nie działają jak w zegarku. O tym należy pamiętać.

      Usuń
    2. A skutki, bo o nie też pytasz - gdyby przyszła erupcja Yellowstone miała 7 w skali VEI albo wyżej. Na pewno regionalne bardzo intensywne opady popiołu, najsilniejsze w przyległych stanach takich jak Montana czy Idaho. Inne stany bądź kraje też zostałyby dotknięte opadem popiołu. Globalnie zmiany klimatyczne trwające lata bądź dekady. Możliwość wystąpienia wulkanicznej zimy. Erupcja Toba 74 000 lat temu była 3-krotnie potężniejsza od Yellowstone 640 000 lat temu. Szacuje się, że to była najsilniejsza erupcja superwulkanu w ciągu ostatnich 25 milionów lat.

      Usuń
    3. Dzięki za odp. i chwała Bogu, że w tym natłoku głupoty i pogoni za sensacja są jeszcze ludzie myślący trzeźwo!

      Usuń
  2. Eksplodować pewnie lada dzień... Teoretycznie. Więc może uda się jeszcze jakiś czas. Ale wesoło to nie wygląda.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dlatego też Yellowstone Volcano Observatory (YVO) starannie monitoruje wszelkie przejawy aktywności pre-erupcyjnej kaldery (aktywność sejsmiczną, deformację gruntu, temperaturę gorących źródeł, itd.) Wydaję mi się, że kolejna erupcja Yellowstone (jeśli takowa będzie miała miejsce w przyszłości) będzie umiarkowana, nieeksplozywna i wyprodukuje wylew(-y) lawy. Póki co wiele trzęsień ziemi i eksplozji pary, które miały miejsce w ciągu ostatnich 10 000 lat w Yellowstone nie doprowadziło do erupcji kaldery.

      Usuń