sobota, 8 maja 2010

Chile






CHAITEN – 2 maja 2008 roku doszło do jednej z najgwałtowniejszych erupcji XXI wieku. Po 9500 latach uśpienia (później okazało się, że wulkan wybuchł w ciągu ostatnich 5000 lat trzykrotnie, ostatni raz w XVII wieku) obudził się chilijski wulkan Chaiten – kaldera o średnicy 3 km i wysokości 1132 metrόw położona 17 km na zachόd od uśpionego wulkanu Michinmahuida i 10 km na pόłnocny wschόd od miasteczka Chaiten (4200 mieszkańcόw). Tuż po erupcji natychmiast zarządzono ewakuację mieszkańcόw zagrożonego miasteczka. Po południu 3 maja chmura wulkanicznego pyłu rozprzestrzeniła się nad Chile i Argentyną; oddalone 75 km od wulkanu miasto Futaleufu zostało zasypane opadem popiołu o głębokości 30 cm. Wybuch poprzedziły wstrząsy sejsmiczne pod wulkanem o sile 3.6 stopni w skali Richtera. 6 maja furia erupcji wzrosła; pojawiły się spływy piroklastyczne, eksplozje lawy, a piόropusz popiołu sięgnął wysokości prawie 30 000 metrόw. 21 maja w kraterze uformowała się nowa kopuła lawowa, wraz z upływem dni erupcji stale rosnąca (w sierpniu miała już 120 metrόw wysokości). 19 lutego 2009 roku wskutek częściowego zapadnięcia się kopuły miały miejsce spływy piroklastyczne niszczące okoliczne lasy. Znaczne obszary południowego Chile i Argentyny pokryte zostały warstwą popiołu. 12 maja lahary (potoki błota) zalały miasteczko Chaiten uszkadzając wiele budynkόw. Wybuch wulkanu Chaiten to pierwsza od czasu erupcji Novarupta / Katmai w 1912 roku eksplozywna erupcja ryolitowej magmy o tak wielkiej sile.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz