Osiadanie kaldery Bárðarbunga na skutek wypływu magmy niepokoi islandzkich naukowców. Geofizycy mówią, że kaldera może osiąść setki metrów. Oczywiście zwiększa to ryzyko jej erupcji. Migracja magmy spod kaldery Bárðarbunga miała miejsce na odległość 40 km na północ i jak wiadomo doprowadziła do dwóch erupcji na polu lawowym Holuhraun. Zapadnięcie kaldery doprowadziło w 1875 roku do gwałtownej erupcji eksplozywnej wulkanu Askja. Wówczas powstało jezioro Öskjuvatn. Kaldera wulkanu Piton de la Fournaise na francuskiej wyspie Reunion zapadła się łącznie na 340 metrów w roku 2007 - duża erupcja miała jednak miejsce na zewnątrz kaldery. Inne niedawne przykłady to kaldera Fernandina (Wyspa Galapagos) czy Tołbaczik (Kamczatka). Mamy zatem trzy możliwości: 1) osiadanie kaldery zastopuje, a erupcja szczelinowa Holuhraun stopniowo zaniknie. 2) osiadanie kaldery będzie kontynuowane, tak samo jak erupcja Holuhraun. Erupcja może rozpocząć się pod lodowcem Dyngjujökull i potrwać przez dłuższy czas. Może mieć charakter eksplozywny i może dojść do glacjalnej powodzi. 3) ostatni scenariusz to erupcja wewnątrz samej kaldery. Ta erupcja może stopić ogromne pokłady lodu i wywołać dużą glacjalną powódź. Kiedy erupcja przebije się przez warstwę lodowca nabierze eksplozywnego charakteru.
Chciałbym tam być. Zdaję sobie sprawę, że erupcja Holuhran jest bogata w SO2, ale zawsze wystarczy się ustawić w miejscu bezwietrznym (albo mieć pod ręką maskę gazową) i po prostu obserwować owe cudowne fontanny lawy. Wczoraj niewielki rój trzęsień ziemi odnotowano pod wulkanem Tungnafellsjökull na północny zachód od Bárðarbunga. Wylewy lawy z Holuhraun docierają na północ i wschód i powoli blokują glacjalną rzekę Jökulsá á Fjöllum. Erupcja nieco osłabła; we wschodniej Islandii zanieczyszczenie SO2 zaczyna być problemem np. w Reyðarfjörður, gdzie najwyższe stężenie wyniosło 4000 mikrogramów na metr kwadratowy. Lawa pokrywa obecnie obszar 24.5 km kwadratowych.
Lawa z Holuhraun głęboko przekształca krajobraz. Największe kratery wyrastają coraz wyżej z powierzchni gruntu sięgając już wysokości 70 metrów. W najbliższych dniach lawa utworzy lagunę nad rzeką Jökulsá á Fjöllum. Gdy wzrośnie poziom wody woda w końcu przedrze się przez lawę prawdopodobnie formując wodospad.
Strombolijskie i wulkaniańskie eksplozje targają stożkiem Tavurvur w kalderze Rabaul (Papua Nowa Gwinea). Chmura popiołu sięgnęła dzisiejszego ranka wysokości 3 km.
Wulkan Semeru (Jawa, Indonezja) - trwa powolna ekstruzja lawy z centralnego krateru Semeru. Jęzor lawy ma długość 100 metrów. Lawiny gruzu spadają z niego w dół wąwozu Kembar na południowym zboczu Semeru. Strombolijskie eksplozje popiołu na Semeru są w ostatnich miesiącach sporadyczne. Natomiast trwa aktywność strombolijskia innego jawajskiego wulkanu Slamet.
Kilauea (Hawaje, Big Hawaii) - czoło wylewu lawy z północno-wschodniego zbocza stożka Puʻu ʻŌʻō pali busz w odległości 171 metrów od domostw społeczności Kahoe.
Jak zażartował kiedyś słynny komik George Carlin: "How about those people in Kilauea, Hawaii, who build their homes right next to an active volcano and then wonder why they have lava in the living room?"
Podobno zapach siarki z Islandii czuć na wybrzeżu Norwegii.
OdpowiedzUsuń