Mija dokładnie miesiąc od jej rozpoczęcia. Najsilniejsze trzęsienie ziemi 29 września miało magnitudę 5.5 i odczuto je w Akureyri i okolicach. Pogoda kiepska, uniemożliwia wizualną obserwację. Lawa z erupcji szczelinowej Holuhraun pokrywa już obszar ponad 47 km kwadratowych. Płynie w kierunku północnym i wschodnim pokrywając zaśnieżony krajobraz. Tryskający lawą uformowany stożek żużlowy sięga już wysokości 60-80 metrów. Kaldera wulkanu Bárðarbunga osiada codziennie o mniej więcej 50 cm. Od 29 sierpnia zarejestrowano 25 000 trzęsień ziemi, w tym 39 powyżej magnitudy 5.0. Nie wiadomo jak długo erupcja szczelinowa Holuhraun jeszcze potrwa.
Wstrzymano poszukiwania ofiar sobotniej erupcji Ontake z powodu zintensyfikowania aktywności wulkanicznej (emisja pary + toksycznych gazów - siarkowodór i dwutlenek siarki) oraz możliwości kolejnej eksplozji freatycznej. Co najmniej 26 osób wciąż nie zostało odnalezionych. Na wieści o 26-letnim synu oraz jego dziewczynie czeka Kiyokazu Tokoro - oboje byli na górze w momencie erupcji. Japońscy wulkanolodzy są zaniepokojeni wzrostem wulkanicznych drgań, który miał miejsce wczoraj wieczorem i dzisiaj rano. Sobotnia eksplozja rozrzuciła fragmenty skał latające z prędkością zbliżoną do prędkości samolotu. Ponad 800 ratowników wyczekuje na sygnał, by wznowić akcję ratunkową. Najwięcej ciał odnaleziono blisko pokrytej popiołem świątyni na szczycie Ontake. Zginęła m.in. 11-letnia dziewczynka Akari Nagayama, która dotarła na szczyt wcześniej niż grupka osób z jej matką.
EDIT: Wznowiono akcję ratunkową na Mount Ontake. Odnajdowane są nowe ciała. Są przysypane popiołem, noszą rany po odłamkach skalnych wyrzuconych przez Ontakesan. Bilans ofiar śmiertelnych może wzrosnąć do 47. To największy kataklizm wulkaniczny w Japonii od roku 1926. Wówczas wybuchł wulkan Tokachi na wyspie Hokkaido - zniszczonych zostało 5080 domόw, zginęło 146 ludzi.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz