sobota, 27 stycznia 2018

Mayon i Kusatsu-Shirane

Ruszyła akcja ratunkowa z czwórką polskich himalaistów mająca na celu uratowanie Tomka Mackiewicza i Elisabeth Revol z Nanga Parbat (oby zakończyła się pomyślnie), a ja jak zwykle o wulkanach:

- Mayon (Luzon, Filipiny) - Już ponad 81 000 osób zostało ewakuowanych z powodu trwającej obecnie erupcji wulkanu Mayon. Wulkan wciąż objęty jest czwartym stopniem alarmu. Ewakuowani znajdują się w 69 centrach ewakuacyjnych m.in. w Camalig, Daraga, Malilipot i Santo Domingo. Nie ma sensu przytaczać szczegółów erupcji Mayon, ale tak jak wcześniej obejmuje ona sporadyczne fontanny lawy, wylewy lawy o długości (odpowiednio) 3 km i 1 km, żarzenie się centralnego krateru w nocy oraz spływy piroklastyczne w wąwozach Miisi, Buyuan Channels i Lidong/ Basud.

- Kusatsu-Shirane (Honsiu, Japonia) - Nagła erupcja wulkanu Kusatsu-Shirane z 23 stycznia 2018 roku z dużą dozą pewności freatyczna. Do tej erupcji doszło w kilku lokalizacjach. Wyrzuciła ona w powetrze fragmenty wulkanicznych skał o średnicy dochodzącej do 1 metra. Do erupcji freatycznej ze stożka Moto-Shirane doszło po podgrzaniu wody podziemnej przez wysokotemperaturowy gaz pochodzący z magmy. Jedyną ofiarą śmiertelną erupcji okazał się 49-letni żołnierz Takayuki Izawa, 11 osób zostało rannych.

27 stycznia 2018 roku wulkan Karymsky (Kamczatka, Rosja) generuje obłok erupcyjny o wysokości 5 km. To jeden z najaktywniejszych wulkanów Kamczatki.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz