poniedziałek, 7 lipca 2014

Nowy blog wulkaniczny...

...a w zasadzie fotoblog dokumentujący kilka moich wypraw na wulkany. Postanowiłem go pisać po angielsku, aby dotrzeć do wielbicieli wulkanów z zagranicy. Zdjęć mam pod dostatkiem, ale nową wyprawę na wulkany zapewne przedsięwezmę dopiero po Nowym Roku. Marzy mi się Beerenberg na Jan Mayen. Volcanic Landscapes (Wulkaniczne Krajobrazy) na pewno nie będzie aktualizowany regularnie jak Wulkany Świata - wszystko zależy od tego czy gdzieś w przyszłości pojadę i będę miał w miarę dobre zdjęcia. Ale też nie jest to moim celem. Wulkany Świata mają pierwszeństwo. Co do Volcanic Landscapes to postaram się wrzucić wszystkie moje zdjęcia do końca lipca... a potem blog przez pewien czas będzie leżał odłogiem... dopóty dopóki znowu gdzieś nie wyjadę na wulkany. :-)

Link: http://volcanic-landscapes.blogspot.com/

Z ważniejszych niusów trwa erupcja wulkanu Nyamuragira w Kongo w formie jeziora lawy w centralnej kalderze wulkanu. Brak wylewów lawy na zboczu ogromnego wulkanu. Aktywność eksplozywna kamczackiego wulkanu Szywiełucz z chmurą popiołu sięgającą wysokości 8 km oraz japońskiego wulkanu Sakurajima (6 eksplozji w ciągu minionych 48 godzin, chmury popiołu sięgają wysokości 3.6 km). Na zdjęciu KVERT erupcja Szywiełucz w dniu 12 maja 2014.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz