21 lipca około północy duże osuwisko (szacunkowo kawał skały o szerokości 1 km) zeszło z wulkanu Askja do jeziora Öskjuvatn i uformowało falę powodziową o szacowanej wysokości około 30 metrów (a w zasadzie cztery). Fala dotarła na drugą stronę jeziora, przelała się przez jego krawędź, sporo wody z fali powodziowej dostało się do krateru Víti (po islandzku Piekło). Osuwisko miała miejsce w południowej części jeziora kraterowego Öskjuvatn. Po zejściu osuwiska miały miejsce harmoniczne drgania, zaobserwowano też obłok pary bądź pyłu. Wczesne szacunki wskazują, iż poziom wody w jeziorze podniósł się o 2 metry. W związku z tym wszelkie drogi do wulkanu Askja zostały zamknięte. Istnieje ryzyko zejścia kolejnych osuwisk. Nie wolno się do jeziora kraterowego zbliżać do odwołania. Zdjęcie z powietrza przedstawia skutki osuwiska o szerokości 1 km. Destabilizacja gruntu miała miejsce na długo przed osuwiskiem, ale ciepła pogoda w lipcu 2014 roku na tym obszarze znacznie przyśpieszyła ów proces.
http://www.mbl.is/frettir/innlent/2014/07/23/vigalegur_mokkur_steig_til_himins/
Ale to była lawina czy może raczej osuwisko materiału skalnego?
OdpowiedzUsuńNieźle się dzieje - tsunami na jeziorze.
Jednak bardziej pasuje osuwisko.
Usuń