sobota, 4 września 2010

Recenzja książki "Katastrofy przyrodnicze"


Kilka tygodni temu zakupiłem sobie książkę Marka Granicznego i Włodzimierza Mizerskiego "Katastrofy przyrodnicze", gdzie znajduje się obszerny rozdział dotyczący wulkanów. Skupię się zatem na nim sygnalizując jedynie, iż inne rozdziały dotyczą trzęsień ziemi, tsunami, huraganów, cyklonów, tornad, osuwisk i zjawisk pokrewnych, lawin, powodzi, kwaśnych deszczy, pustynnienia, niszczenia warstwy ozonowej, kolizji naszej planety z meteorytami, itd. Rozdział o wulkanach jest ciekawie napisany i posiada wiele kolorowych fotografii m.in Etny, Wezuwiusza, Kilauea, Soufriere Hills, Momotombo, Masaya i Cerro Negro (trzy ostatnie wulkany w Nikaragui). Oprócz ogólnej wiedzy na temat wulkanów (rodzaje erupcji wulkanicznych, ich produkty, definicja wulkanu, typy i częstotliwość erupcji, ryzyko i zagrożenia związane z wulkanami, erupcje podmorskie, itd.) omówione zostają dokładniej dwie katastrofalne erupcje: Santorynu (upadek cywilizacji minojskiej na Krecie) oraz Wezuwiusza z 79 roku (zagłada Herkulanum zostaje opisana bardziej szczegółowo niż Pompejów). Niestety autorzy nie ustrzegli się w tym rozdziale kilku drażniących błędów i przekręceń nazw, tudzież dat. Oto przykłady:

Strona 53 - islandzki wulkan Aksja - powinno być Askja
Strona 63 - Lassem Peak - powinno być Lassen Peak (czynny wulkan w USA)
Strona 61 - erupcja Toba w Yellowstone - co????
Strona 58 - wulkan Aquan w Gwatemali - nie ma takiego wulkanu!
Strona 68 - Momomobacho - powinno byc Mombacho (czynny wulkan w Nikaragui)
Strona 73 - erupcji Nevado del Ruiz w Meksyku - gdzie??? chyba w Kolumbii!
Strona 73 - erupcja Laki (1873) - zła data (1783)

Błędy owe nie rzutują jednak specjalnie na mój nader pozytywny odbiór niniejszej książki. Informacje w niej zawarte są dla mnie ciekawe i godne szerszego studiowania (nie mam wykształcenia geologicznego).

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz