sobota, 25 maja 2019

Kao: najwyższy wulkan Tonga

Tym razem kilka słów o słabo zbadanym i rzadko odwiedzanym wulkanie Kao w Tonga. Ten symetryczny stratowulkan o wysokości 1030 metrów nad poziomem morza (inna wysokość 1125 metrów) stanowi najwyższy punkt Tonga. Wyspa wulkaniczna którą formuje znajduje się 4-6 km na północ od wulkanu Tofua i jest doskonale widoczna z brzegu bardziej płaskiej Tofua. O ile na Tofua w miarę regularnie lądują turyści, by obserwować aktywność erupcyjną post-kalderowego stożka Lofia (najaktywniejszy wulkan Tonga), o tyle na Kao ludzie docierają bardzo rzadko. Nic w tym dziwnego, gdyż ten gęsto obrośnięty dżunglą wulkan jest bardzo trudny do zdobycia. Ba, do tej pory nie znalazłem w odmętach Internetu żadnych zdjęć jego partii szczytowych/ niewielkich kraterów. Zapewne przez gęstwinę paproci da się przedrzeć używając maczety. Trzeba jednak uważać na obrośnięte roślinnością głębokie wąwozy do których można łatwo wpaść. Można także natknąć się na dzikie świnie. Daty erupcji nieznane, o czym świadczy brak świeżych wylewów lawy. Przydałoby się zbadać czy wulkan jest aktywny fumarolicznie. Na wyspę czasem docierają plantatorzy kawy, by dbać o nieliczne poletka. Istnieje możliwość dopłynięcia do Kao łodzią z wysp Lulunga (Pangai na wyspie Lifuka) i wylądowania na południowym wybrzeżu. Lecz morskie fale potrafią być zdradliwe. I najlepiej zrobić to zimą.

Kao w odróżnieniu od Tofua nigdy nie była zamieszkana, choć miejscowi czasem ją odwiedzają. Tutaj słówko o Tofua: na tej sąsiedniej wyspie wulkanicznej istniała kiedyś wioska ze szkołą, która została ewakuowana w latach 80-tych z powodu aktywności erupcyjnej stożka Lofia. W starej angielskiej książce o Tonga wyczytałem, że składała się z 10 obecnie opuszczonych chat i trzech kościołów (?) w Hokula blisko północnego wybrzeża i z Manaka, małej osady na wschodnim wybrzeżu. Zweryfikuję tą informację później. Być może jedna z tych chat jest na zdjęciu Tofua i Kao z 1968 roku. To na Tofua szwajcarski podróżnik Xavier Rosset spędził 300 dni o czym na blogu już pisałem.

https://www.tedxgeneva.net/talks/xavier-rosset-300-days-alone-on-an-island/

Tutaj jest ciekawy artykuł o zdobyciu wulkanu Kao przez grupę ochotników Korpusu Pokojowego w 2003 roku. Czyli na ten często tonący w chmurach wulkan da się wejść grzbietem na południowej stronie wulkanu.

http://peacecorpsonline.org/messages/messages/467/2014488.html

Zdj. Basalt i commscope.com

24 maja o godzinie 19.23 lokalnego czasu doszło do wybuchu wulkanu Agung na Bali. Wulkan w trakcie trwającej 4 minuty i 30 sekund erupcji wygenerował obłok erupcyjny o wysokości 2.5 km. Aktywność balijskiego wulkanu nadal pozostaje niestabilna. Na zdj. Magma Indonesia.

1 komentarz: