środa, 25 maja 2011

Koniec erupcji Grimsvötn?



Dzisiejszego poranka czasu islandzkiego ustała emisja popiołu z wulkanu Grimsvötn. Media narobiły wokół tej erupcji nie lada szumu, choć już wczoraj chmura erupcyjna miała zaledwie wysokość 5 km. Obecnie z krateru Grimsvötn wydobywa się para. Czyżby to koniec albo efektowna pauza? Lodowiec na południe od Grimsvötn pokrywa ciemny popiół, na północ zaś jest biały. Prasa jak np. niemiecki Der Spiegel doszukuje się kolejnej przyszłej islandzkiej erupcji. Tym razem obstawiany jest wulkan Hekla. Popiół z erupcji Grimsvötn nadal rozciąga się w odległości 800 km od wulkanu. Otwarto lotnisko Keflavik. W Europie anulowano 500 lotów.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz