Wskazują na to nieco rozmyte obrazy przekazane przez satelitę NASA obserwującego Ziemię Aqua MODIS. Szczelina w pokrywie lodowej lodowca szelfowego Larsen C otworzyła się szeroko i powstała kolosalna góra lodowa o powierzchni 5800 km kwadratowych, wadze biliona ton, wielkości stanu Delaware i objętości jeziora Michigan (roboczo nazwana A68). Badacze wykryli szczelinę w lodzie Antarktydy w 2010 roku - do cielenia się lodowca doszło między 10 a 12 lipca 2017 roku. Tym samym obszar lodowca szelfowego Larsen C uległ redukcji o ponad 12% i krajobraz półwyspu Antarktycznego uległ zmianie na zawsze (robota dla kartografów). Glacjolodzy z Uniwersytetu w Edynburgu oszacowali że dryfująca przez Ocean Południowy góra lodowa ma grubość około 190 metrów i zawiera około 1155 km kwadratowych zamrożonej wody czyli prawie całość jeziora Michigan. Tak potężne cielenia się lodowca zdarzają się bardzo rzadko. Zatem Larsen C utracił górę lodową - reszta lodowca szelfowego może stać się przez to mniej stabilna. Czy dojdzie do kolapsu całego szelfu Larsen C i starego lodowca za nim? Jeśli tak to kiedy? Badacze szacują że wówczas poziom mórz wzrósłby o 10 cm.
http://www.projectmidas.org/blog/calving/
https://www.nasa.gov/feature/goddard/2017/massive-iceberg-breaks-off-from-antarctica
Warto dodać że lodowiec Larsen A rozpadł się w styczniu 1995, a Larsen B w lutym 2002.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz