czwartek, 9 stycznia 2014

Sinabung i inne wulkany


Strefa zagrożenia została rozciągnięta na odległość 7 km na południowy wschód od krateru (tędy schodzą częste spływy piroklastyczne docierające na odległość 2-4 km i formujące rozległą deltę). Na wioski Jewara i Pintu Besi opadł szary popiół. Ewakuowani najwcześniej wrócą do swoich domów 18 stycznia. To cud, że nie ma jeszcze bezpośrednich ofiar śmiertelnych aktywności erupcyjnej Gunung Sinabung (pośrednie już są). Sinabung jest jednak niższym wulkanem niż np. Gunung Merapi, jego zbocza są też mniej strome.

Poza tym:
1) niewielkie emisje popiołu z Północno-Wschodniego krateru Etny.
2) okazjonalne silniejsze eksplozje japońskiego wulkanu Suwanose-jima produkujące obłoki ciemnego popiołu sięgające wysokości 1-1.5 km.
3) aktywność kopuły lawowej wulkanu Szywiełucz, eksplozje bądź/czy spływy piroklastyczne wyprodukowały obłok popiołu sięgający wysokości 6 km.
4) 8 stycznia kilka niewielkich eksplozji wulkanu Marapi na Sumatrze plus słabe emisje popiołu.
5) 28 grudnia 2013 roku odnotowano eksplozję wulkanu Pagan (Mariany).
6) w Gwatemali małe eksplozje mają miejsce na wulkanach Fuego i Santa Maria (kopuła lawowa Caliente), słaba aktywność strombolijska ma miejsce na wulkanie Pacaya.

Póki co początek roku 2014 należy do Gunung Sinabung. Galeria z 5 stycznia 2014 roku tutaj:

http://www.theguardian.com/world/gallery/2014/jan/05/indonesia-mount-sinabung-volcano-erupts-again-in-pictures#/?picture=426304809&index=0

EDIT: 10 stycznia 2014 roku naliczono 24 eksplozje wulkanu Sinabung z chmurami erupcyjnymi sięgającymi wysokości do 4 km. Towarzyszyły im spływy piroklastyczne. Liczba ewakuowanych wynosi 24 949 ludzi.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz