czwartek, 12 września 2013

Arenal budzi się do życia?


Mieszkańcy La Fortuna de San Carlos od kilku dni robili zdjęcia wulkanu, który emitował obłoki pary. Możliwość przebudzenia wulkanu natchnęła nadzieją branżę turystyczną... a nuż turyści znowu zaczną tłumnie przybywać do Parku Narodowego Arenal, aby zobaczyć wybuchający wulkan (który zapadł w drzemkę w 2010 roku). Obserwatorium Kostaryki (OVSICORI) twierdzi jednak, że obłoki pary są rezultatem aktualnego wzrostu opadów deszczu, gdyż obłoki emitowane przez wulkan składają się w większości z wody. Brak aktywności sejsmicznej Arenal, a 'głośnie odgłosy' dochodzące od wulkanu to zapewne spadające odłamki skał i głazy po porze deszczowej. 

Monitoring islandzkich wulkanów coraz dokładniejszy - jak informuje Iceland Review. Przyczynił się do tego grant Unii Europejskiej w wysokości 6.3 milionów euro. Monitoring GPS, sejsmografy, radary, czujniki zostaną rozmieszczone na głównych islandzkich wulkanach, w tym, rzecz jasna, na najbardziej aktywnych. Dla przykładu już tego lata czujniki fal dźwiękowych rozmieszczone zostały w lesie Þjórsárdalsskógur. "Badamy wszystko, od najmniejszych trzęsień ziemi po najsłabsze oznaki aktywności" - mówi geofizyk Freysteinn Sigmundsson z Islandzkiego Instytutu Nauk o Ziemi. Ma to na celu dokładniej przewidzieć rozwój przyszłej erupcji wulkanicznej oraz uszczegółowić modele dystrybucji popiołu. 

Dzisiejszego ranka erupcje wulkanów Szywiełucz, Sakurajima i Suwanosejima wygenerowały chmury popiołu sięgające wysokości odpowiednio 5.8 km, 4.2 km i 1 km.  

Pośrednio związane z wulkanizmem, ale miejsce robi wrażenie:

http://dtbbth.blogspot.com/2013/09/dolina-mynow-we-woskim-sorrento.html 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz