poniedziałek, 23 listopada 2020

Pompeje wciąż odkrywają mroczne sekrety

Archeolodzy odkryli dobrze zachowane ciała dwóch mężczyzn w zniszczonych przez erupcję wulkanu Wezuwiusz w 79 roku Pompejach.  Jeden z nich w wieku 30-40 lat zapewne był lokalnym arystokratą, gdyż nosił wełniany płaszcz. Drugi w wieku pomiędzy 18-23 lat nosił tunikę i miał kilka zmiażdżonych kręgów, co sugeruje że mógł być niewolnikiem bogatego jegomościa. Ciała obu mężczyzn odkryto w Civita Giuliana, 700 metrów na północny zachód od centrum Pompejów w przejściu o szerokości 2.20 metrów. Zachowały się kości i zęby obu mężczyzn, którzy zapewne szukali bezpiecznego schronienia, gdy dopadł ich spływ piroklastyczny z Wezuwiusza. Pompeje to zdecydowanie jedno z najwspanialszych miejsc archeologicznych - co rusz wychodzą tam na jaw nowe ekscytujące odkrycia. Trzymam kciuki za kolejne. 

Być może do ostatniej aktywności erupcyjnej na Marsie doszło około 53 000 lat temu w regionie zwanym Cerberus Fossae blisko potężnego wulkanu tarczowego Elysium Mons. Miejsce erupcji wygląda niczym niedawno (w skali geologicznej) aktywna szczelina, z której doszło do silnej emisji popiołu i pyłu. Na erupcję wskazuje symetryczny wygląd szczeliny i obecność ciemniejszego materiału. Do tej erupcji mogło dojść pomiędzy 210 000 a 53 000 lat temu. Była by to najmłodsza do tej pory erupcja wulkaniczna na Czerwonej Planecie. Być może Mars nadal jest aktywny wulkanicznie. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz