wtorek, 8 listopada 2016

BBC's Planet Earth II Epizod "Islands" - "Wyspy"

Z zainteresowaniem obejrzałem pierwszy epizod wspaniałej serii filmów dokumentalno-przyrodniczych BBC "Planet Earth II: Islands" - jak tylko dowiedziałem się że nakręcono go na wyspie Zavodovski wchodzącej w skład sub-antarktycznego archipelagu Sandwich Południowy to wiedziałem że muszę go obejrzeć. W pierwszym epizodzie zobaczymy między innymi bezlitosną walkę dwóch samców waranów z Komodo o samicę, migrację milionów krabów (atakowanych przez sprowadzone przez człowieka mrówki) na wyspie Bożego Narodzenia (Christmas Island, Ocean Indyjski), lemury indri przemieszczające się z drzewa na drzewo na Madagaskarze czy albatrosy na wyspie Snares znajdującej się na południe od Nowej Zelandii. Osobiście jako że mam fioła na punkcie wulkanów najbardziej intrygował mnie materiał nagrany na wyspach wulkanicznych Fernandina (Wyspy Galapagos) oraz Zavodovski (Sandwich Południowy). Na Fernandinie toczy się niesamowita walka o przetrwanie, gdy węże kolektywnie atakują na morskim brzegu młode iguany. Czegoś takiego jeszcze nie widziałem na żywo. Mrożący krew w żyłach survival. Jednak węże nie współpracowały ze sobą w atakach na morskie iguany - one zaciekle walczyły o ofiary, a nawet pożerały się nawzajem. Ludzie, którzy cierpią na ofidiofobię (paniczny strach przed wężami) na pewno po tej wspaniale sfilmowanej scenie będą mieli koszmary. Do ostatniej erupcji wulkanicznej na Fernandina doszło w kwietniu 2009 roku - wylew lawy z wulkanu tarczowego La Cumbre dotarł do morza.

Przenieśmy się na wyspę Zavodovski - w cieniu tamtejszego czynnego wulkanu Mount Curry/ Mount Asphyxia żyje ogromna kolonia 1.5 miliona pingwinów maskowych (największa na świecie). Nie wiem kiedy materiał na tej wyspie został nakręcony, ale chylę czoła przed filmowcami, którzy dotarli na tą wyspę i pokazali ją widzom. Ocean Południowy okalający Sandwich Południowy to najbardziej groźny i surowy ocean na Ziemi. Sztormy, potężne fale, góry lodowe i kry. Z kolei Zavodovski to aktywny (i prawdopodobnie nigdy nie zdobyty) wulkan, odór siarki, muł, nagłe opady śniegu, potężne fale uderzające w skały oraz tysiące pingwinów przebywających na wyspie i skaczących z klifów. Niewiele osób stanęło na tym surowym lądzie, gdyż dopłynąć bezpiecznie do jedynego miejsca na wyspie, które nadaje się do lądowania to nie lada sztuka. Kocham takie mało eksploatowane, skrajnie nieprzystępne, by nie rzec brutalne miejsca, choć zapewne mogę tylko pomarzyć o dotarciu na nie. Ostatnio dość głośno zrobiło się o wulkanie Asphyxia, gdyż jego erupcja w pewnym okresie zaczęła zagrażać bytującym na Zavodovski pingwinom. Pisałem już o tym tutaj na blogu:

http://wulkanyswiata.blogspot.com/2016/07/erupcja-wulkanu-mount-curry-zagraza.html

Wulkan Curry/ Asphyxia jest rzadko monitorowany, ale 1 listopada 2016 roku emitował gaz z niewielką zawartością popiołu.

W Peru uaktywnił się wulkan Sabancaya, który w dniach 6, 7 i 8 listopada emitował popiół.

Tymczasem czekam na kolejne epizody serii BBC Planet Earth II z Davidem Attenboroughem jako narratorem.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz