Tomasz Lepich wysłał mi kilka zdjęć ze wspinaczki na czynny wulkan Villarrica w Chile. Przedtem Tomasz odwiedził wygasłe wulkany Wyspy Wielkanocnej (np. Rano Kau) i tamtejsze posągi moai oraz widział kilka wysokich chilijskich wulkanów (Lascar, Putana, Licancabur). Warto dodać, że ze względu na podwyższony stopień alarmu nie wolno się obecnie wspinać się na skraj krateru Villarrica, ale dron spełnił swoje zadanie. Zdj. Tomasz Lepich.
Tymczasem warto odnotować co się dzieje obecnie na świecie:
Od kilku dni zintensyfikowała się aktywność erupcyjna wulkanu Poas w Kostaryce. Trwają emisje pary i popiołu z jego jeziora kraterowego.
Obecnie erupcja szczelinowa na półwyspie Reykjanes ogranicza się do aktywności dwóch kraterów (stożków żużlowych). Wyciek lawy ma miejsce w okolicy obu centrów erupcyjnych.
Wciąż mają miejsce eksplozje wulkaniańskie sumatrzańskiego wulkanu Marapi generujące gęste obłoki popiołu.
3 kwietnia o godzinie 01.58 czasu polskiego miało miejsce trzęsienie ziemi o magnitudzie 7.4 blisko nadmorskiego miasta Hualien (Tajwan). Póki co bilans ofiar śmiertelnych wynosi 7 osób, 711 jest rannych. Autostrada Suhua została zamknięta z powodu osuwisk i obrywów skalnych. Kilka budynków uległo częściowemu kolapsowi w Hualien. Szkody odnotowano także w Tajpej. W porcie Hualien zarejestrowano tsunami o wysokości 1 metra.
EDIT: 7 kwietnia 2024 wyciek lawy z wulkanu La Cumbre (Fernandina, Wyspy Galapagos) dotarł do oceanu i rozpoczęło się formowanie nowej lawowej delty.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz