czwartek, 6 sierpnia 2020

Czy można wejść na teren Campi Flegrei nielegalnie?

Owszem, można. Po raz kolejny udowadnia to Grzegorz Gawlik, dzięki któremu wrzucam aktualne zdjęcia Pól Flegrejskich. Ten obfitujący w fumarole, solfatary i baseny wrzącego mułu superwulkan jest zamknięty dla turystów od 12 września 2017 roku. Wówczas w wyniku tragicznego wypadku zginęło dziecko i dwoje jego rodziców. Jednak tak długie zamknięcie Pól Flegrejskich to kolejny nonsens, gdyż Włosi mieli trzy lata, by teren jakoś zabezpieczyć. Oddaję głos Grzegorzowi:

"Pierwsze 3 zdjęcia to Solfatary Campi Flegrei. Kolejne 3 to Fumarole Pisciarelli (mają moc i temperaturę). Oba miejsca są niedostępne dla turystów. Dużo wysiłku, kombinacji, płotów, murów i chaszczy z cierniami pokonałem by do nich się dostać. Przy okazji zlokalizowałem kilka innych fumarol i solfatar. Campi Flegrei to superwulkan który ma zadatki na super erupcję w przyszłości. Więcej zdjęć wkrótce."

Jeśli chodzi o wulkany to Grzegorz wejdzie wszędzie. Jestem o tym przekonany. Dla niego nie ma rzeczy niemożliwych, co udowadnia bez przerwy. Jeśli jesteście odważni to czasem warto zignorować zakazy wstępu i iść na całość. Wrażenia niezapomniane.

"Oto obiecana większa porcja zdjęć najbardziej aktywnej na powierzchni części wulkanu Campi Flegrei (cześć jest w morzu). Solfatary, fumarole i na tym wszystkim osiedla oraz firmy. Włosi to mają fantazję by budować miasta w sercu ogromnego aktywnego wulkanu, który z natury rzeczy musi kiedyś wybuchnąć. Ponadto odwiedziłem ponad 10 innych miejsc związanych z tym wulkanem, ale o tym następnym razem. Warto obejrzeć niniejszą galerię, bo w tych miejscach obecnie ludzie nie mogą przebywać, a więc to świeżutka porcja materiałów z trudem zdobyta o czym kiedyś napiszę."

"Turystycznie to może przeciętnie atrakcyjne miejsca, ale wulkanicznie bardzo ciekawe. By je zobaczyć wynająłem samochód, innej opcji nie było, plus przedzieranie się przez krzaki i odbijanie się od baz wojskowych, włoskiej i USA NATO. Niektóre z miejsc udało się zobaczyć z morza, bo inaczej się nie dało. Na zdjęciach m.in. krater Agnano, Averno i Monte Nuovo. Termy Nerona, wyspa Nisida, Capo Miseno i łuk triumfalny w Cuma na skraju kaldery Campi Flegrei. Także przykłady ruin starożytnych w Pozzuoli, jakich tam wiele."

Zdj. Grzegorza 4-5 sierpnia 2020.

Z nowości sierpniowych 3 sierpnia 2020 roku przebudził się wulkan Langila w Papui Nowej Gwinei generując obłok erupcyjny o wysokości 1.8 km. Tego samego dnia obłoki popiołu o wysokości 1.2 km generował także inny wulkan w Papui Nowej Gwinei (Wyspy Schoutena) - Kadovar.

6 sierpnia 2020 roku wulkan Suwanosejima (Japonia) wyprodukował obłok popiołu o wysokości 1.4 km. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz