27 czerwca 1992 roku doszło do silnej erupcji wulkanu Mount Spurr, która wyprodukowała pióropusz popiołu sięgający wysokości 20 km. W odległości 270 km od wulkanu warstewka popiołu miała grubość 2 milimetrów. Po 27 czerwca (4 w skali VEI) Spurr wybuchał jeszcze kilkakrotnie, ale już bardziej umiarkowanie, po czym zapadł w drzemkę we wrześniu 1992 roku.
Czemu wspominam o tej erupcji? Ano dlatego, że 25 czerwca 2012 roku rozpoczęła się krótka aktywność sejsmiczna wulkanu, która zaowocowała niewielką powodzią glacjalną. Rankiem 26 czerwca sejsmiczność Spurr zamarła. Na zdjęciach alaskański wulkan Mount Spurr w trakcie aktywności erupcyjnej w 1992 roku.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz