Ostatnimi czasy zacząłem przeglądać Internet w poszukiwaniu ubrań (koszulek, bluz) o tematyce wulkanicznej. Można coś takiego kupić przy okazji zwiedzania bardziej turystycznych wulkanów. Mam chociażby w kolekcji t-shirta z nadrukiem przedstawiającym krater Stefanos wulkanu Nisyros. Sporym zaskoczeniem była jednak dla mnie kolekcja polskiej marki Mr. Gugu & Miss Go o tematyce wulkanicznej. Wnet rozpoznałem jako motywy widok na jawajskie wulkany Bromo i Semeru, erupcję podlowodowcego Grimsvötn na Islandii oraz jezioro lawy wulkanu Nyiragongo w Kongo. I tak sobie myślę że to fajny i oryginalny pomysł - wpleść piękno wulkanów do mody. Czapki, t-shirty, hoodies, nawet obudowy na telefon. Zresztą sami zerknijcie:
https://mrgugu.com/pl/search?q=Volcano
Z innej beczki zacząłem dłubać nad książką o wulkanach. Kiedy zostanie ukończona i wydana nie mam pojęcia. Najważniejsze że jest pomysł, teraz tylko trzeba się sprężyć i ją skończyć. Chciałbym aby w materii wulkanicznej coś wreszcie na polskim rynku wydawniczym się ukazało.
Ciekawy pomysł. Mam nadzieję że książka ci wyjdzie.
OdpowiedzUsuńW jakim stylu będzie to książka? Opowieści o słynnych wulkanach i ich wybuchach, może gawęda z wplecionymi faktami, a może coś bardziej rzeczowego w rodzaju "40 najniebezpieczniejszych wulkanów w historii"?
Wartoby zwrócić uwagę na mity i medialne przekłamania. Ja na przykład chętnie widziałbym tekst o straszeniu Yellowstone.
Na pewno nie będzie to pozycja stricte-naukowa, bo nie czuję się w tym kompetentny. Choć zależy mi na w miarę jasnym omówieniu zjawisk związanych z wulkanizmem. Tematyki na razie nie zdradzam, ale dość dobrze kombinujesz.
UsuńNo i dzięki za zwrócenie uwagi na problem medialnej histerii Yellowstone.