wtorek, 11 lipca 2023

Redukcja intensywności trzeciej erupcji Ogni Fagradalsfjall

                                                 
11 lipca 2023 roku erupcja Litli Hrutur (trzecia erupcja cyklu tzw. Ogni Fagradalsfjall) zredukowała swoją intensywność. Ustabilizowała się, co oczywiście może się nagle zmienić. Aktywny pozostaje obecnie pojedynczy krater (stożek żużlowy) o długości 50-100 metrów. Intruzja magmy o długości ok. 10 km rozciąga się pod wzniesieniem Keilir w kierunku północno-wschodnim, czyli teoretycznie może dojść w przyszłości do kolejnego szczelinowego wypływu lawy. Lawa z erupcji pali mech w okolicach Litli Hrutur. 

Warto dodać, że erupcja Litli Hrutur miała miejsce 323 dni od czasu zakończenia erupcji Meradalir w 2022 roku. To trzecia erupcja cyklu, który został nazwany Ogniami Fagradalsfjall. Trzecia i możliwe, że nie ostatnia. Otwarcie nowych szczelin erupcyjnych i toksyczne gazy to główne zagrożenia związane z erupcją Litli Hrutur

Teren erupcji jest obecnie otwarty dla mieszkańców wyspy i turystów. Trekking na odległość 20 km w obie strony. To doprawdy fascynujące jak islandzkie erupcje szczelinowe stały się sieciowymi viralami i gigantycznymi atrakcjami turystycznymi. Umożliwiają z bliska zobaczenie zjawiska geologicznego, które nie jest powszechne (hawajska erupcja szczelinowa). Można się zbliżyć do wylewu lawy i poczuć ten ekstremalny żar. Można być świadkiem narodzin nowego stożka i nowego pola lawowego. Erupcje szczelinowe na La Palmie czy Hawajach (Mauna Loa) były możliwe do obserwacji jedynie z oddalonych punktów widokowych, Islandczycy podeszli do tego inaczej, bardziej pragmatycznie. Wszystkie erupcje systemu wulkanicznego Fagradalsfjall zostały udostępnione do obserwacji z bliska. I to jest niesamowite. Masa zdjęć, materiałów z dronów, live streamingi, teledyski kręcone w trakcie wypływów lawy, entuzjastyczne grupy poświęcone islandzkim wulkanom, itd. Media społecznościowe takie jak Facebook czy Instagram wprost puchną od ilości materiałów związanych z erupcjami szczelinowymi systemu wulkanicznego Fagradalsfjall, który jeszcze niedawno uznawałem za część systemu wulkanicznego Krysuvik. Można wręcz założyć, że są to erupcje turystyczne, dzięki którym Islandia jest wyjątkowa, co oczywiście ma też swoje ciemne strony (rosnące ceny, masa nieodpowiedzialnych zachowań turystów nie tylko na miejscu erupcji). 

Otwarty dostęp do erupcji. Brak przewodników. Brak płacenia za erupcyjny spektakl. Jedynie zalecenia ostrożności i rzetelne informowanie o zagrożeniach. Czyli nowatorskie podejście i same plusy.

Z drugiej strony wolałbym żyć w świecie, w którym viralowe stają się erupcje wulkaniczne, a nie patostreamingi czy oszukańcze praktyki niektórych internetowych celebrytów.

11 lipca wybucha najaktywniejszy wulkan błotny Tajwanu, czyli Wandan. Do jego ostatniej erupcji doszło w lutym 2023 roku, a w 2022 r. wybuchał trzykrotnie. 

Podwyższenie stopnia alarmu dla aleuckiego wulkanu Shishaldin z uwagi na wzrost aktywności sejsmicznej i anomalię termiczną. 

Mapa miejsc erupcji Ogni Fagradalsfjall via Maps of Iceland.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz