piątek, 28 stycznia 2022

Sakurajima i Callaqui

Dzisiaj krótka notka. Solidna emisja popiołu z wulkanu Sakurajima (Kiusiu, Japonia) miała miejsce kilka godzin temu (około godziny 13.20 lokalnego czasu). Kolumna popiołu wzniosła się na wysokość 3.4 km. Sakurajima to obok Suwanosejima najaktywniejszy wulkan Japonii. Zdjęcie z miasta Kagoshima o populacji ponad 600 000 mieszkańców wykonał Nezo.

Anomalia termiczna i odgazowanie z krateru chilijskiego stratowulkanu Callaqui zostało zarejestrowane w dniach 26-27 stycznia 2022 roku. Być może to zwiastun intruzji świeżej magmy.

Drobna aktualizacja. Kolejny podcast za mną. Rozmawiamy m.in. o erupcji w Tonga, superwulkanach czy o kosmicznym wulkanizmie.

https://www.youtube.com/watch?v=vp8ERvGMFnA 

Wygląda na to, że atmosferyczna fala uderzeniowa wygenerowana przez erupcję Hunga Tonga-Hunga Ha'apai w Tonga 15 stycznia 2022 roku wzmocniła fale tsunami wypychając je dalej i przyśpieszając ich czas nadejścia i uderzenia. Porównując ją obrazowo do szczepionki na chorobę Covid19 stała się boosterem (dawką przypominającą, wzmacniającą). W Peru utonęły dwie osoby, w Tonga póki co nadal jest mowa o trzech ofiarach śmiertelnych, choć większość mieszkańców archipelagu zdołała rozsądnie uciec na wyżej położone tereny. Wiele płytko położonych wulkanów podmorskich takich jak np. Kick'em Jenny (Grenada) jest zdolnych w trakcie erupcji do wygenerowania przynajmniej regionalnego tsunami. Pokaźna większość historycznych tsunami powstała wskutek silnych podmorskich trzęsień ziemi np. Tohoku w 2011 roku. Systemy ostrzegawcze (w skład których wchodzą podmorskie instrumenty pomiarowe, boje na powierzchni, satelity obserwacyjne) takie tsunami traktują jako priorytet. Pora zatem uważniej przyglądać się zjawisku wulkanicznego tsunami i zacząć je traktować poważnie.

2 komentarze: