16 kwietnia doszło do bardzo małej eksplozji wulkanu Aso (Kiusiu, Japonia, prefektura Kumamoto) generującej obłok erupcyjny o wysokości 200 metrów. W związku z tym podwyższono stopień alarmu dla Aso na drugi.
Naukowcy z GNS Science zarejestrowali wzrost temperatury jeziora kraterowego Te Wai ā-moe (Crater Lake) wulkanu Ruapehu w Nowej Zelandii, któremu towarzyszył umiarkowany wzrost wulkanicznych drgań. Przykładowo 9 kwietnia temperatura jeziora wyniosła 42 stopnie Celsjusza - do erupcji wulkanu może dojść gdy temperatura jeziora przekroczy 45-46 stopni C. Zdj. István Hajdu.
Co istotne wzrosła także temperatura jeziora kraterowego wulkanu Taal, Luzon, Filipiny - wraz ze wzrostem sejsmiczności.
Aktywność strombolijską w połowie kwietnia wykazywał wulkan Villarrica w Chile. Fontanny lawy sięgały wysokości 70 metrów ponad krater.
14 i 15 kwietnia dwie niewielkie eksplozje targnęły wulkanem Anak Krakatau, Indonezja.
Nie dzieje się na razie nic spektakularnego. Przynajmniej w porównaniu z ubiegłym rokiem ten może być spokojniejszy. Ale jak wiadomo niektóre wulkany bywają nieprzewidywalne. Jestem przykładowo bardzo ciekaw jaki mniej znany wulkan w tym roku zaskoczy silną i niespodziewaną erupcją oraz czy doczekamy się kolejnej erupcji wulkanicznej np. na Islandii czy Marianach.
W majowym Świecie Nauki ma się ukazać artykuł o satelitarnych badaniach wulkanów:
OdpowiedzUsuńhttps://www.swiatnauki.pl/8,1793.html
Dzięki. Zakupię i przeczytam.
Usuń