
Ostatnio oglądałem film dokumentalny o islandzkich wulkanach i przyczynach wulkanizmu na Islandii (plama gorąca pod wyspą, Grzbiet Śródatlantycki przecinający Heklę itd.) i zacząłem się zastanawiać nad najbardziej katastrofalną erupcją wulkaniczną w historii ludzkości. Kandydatem numer jeden była erupcja wulkanu Tambora na wyspie Sumbawa w roku 1815, potem pojawiły się erupcje Krakatau (1883) i Mount Pelee (1902). Jednak islandzka erupcja Laki w pewnym zakresie przebija je wszystkie.
W przypadku wulkanów islandzkich aktywność szczelinowa dominuje. Ogromne ilości bazaltowej lawy zostają wyprodukowane, lawa płynie prawie jak woda budując szerokie horyzontalne płaskowyże lawowe.
Największym wylewem lawy w czasach historycznych był wylew lawy Laki z rzędu kraterów Lakagigar, który miał miejsce w roku 1783. Lakagigar ma długość 25 kilometrów i liczy ponad 100 kraterów. Laki jest częścią wulkanicznego systemu obejmującego wulkany Grímsvötn i Thordarhyrna (ostatnia erupcja w roku 1910). Miejsce usytuowania Lakagigar: obszar szczelin pomiędzy lodowcami Mýrdalsjökull oraz Vatnajökull.
8 czerwca 1783 roku doszło do otwarcia szczeliny ze 130 kraterami. Początkowo erupcja miała charakter eksplozywny z racji interakcji bazaltowej magmy z wodą. Potem miały miejsce eksplozje strombolijskie i erupcja Laki nabrała charakteru hawajskiego z ogromną efuzją lawy. Potoki lawy osiągały długość 64 km po zachodniej stronie i 50 km po wschodniej. Trwająca przez 8 miesięcy erupcja wyprodukowała 14 km sześciennych bazaltowej lawy i wyemitowała 0.93 km sześciennych tefry. Fontanny lawy tryskały na wysokość od 800 do 1400 metrów, a kolumna erupcyjna sięgała wysokości 15 km. 565 km kwadratowych obszaru pokryła lawa. W Wielkiej Brytanii opad popiołu w 1783 roku spowodował tzw. 'piaskowe lato'. Erupcja Lakagigar trwała do 7 lutego 1784 roku, od 1783 do 1785 roku wybuchał także wulkan Grímsvötn, od którego rozciąga się rząd kraterów Lakagigar.
Skutki erupcji Laki okazały się katastrofalne. Do atmosfery dostało się 8 milionów ton fluorowodoru i 120 milionów ton dwutlenku siarki. Powstała mgła zwana mgłą Laki. 20-25 % ówczesnej populacji Islandii umarło z głodu i po zatruciu fluorem, umierały owce, konie, krowy. Gęsta mgła nad zachodnią Europą przyczyniła się do dalszych ofiar śmiertelnych w roku 1783 i zimą 1784. Mgła była tak gęsta, że statki cumowały w portach, a słońce nabrało barwy krwistej czerwieni. Ofiary wdychające dwutlenek siarki dusiły się. Ocenia się, że w samej Wielkiej Brytanii umarło wskutek zatrucia dwutlenkiem siarki 23 000 ludzi. Pogoda stała się straszliwie gorąca z częstymi gwałtownymi burzami. Jesienią mgła zniknęła, ale zima 1784 roku była niezwykle surowa z 28 dniami nieprzerwanego mrozu. W jej trakcie w Wielkiej Brytanii umarło 8000 ludzi, Niemcy i Europa Centralna były nękane przez powodzie. Kolejne lata na skutek erupcji Laki przynosiły równie ekstremalne warunki pogodowe. Bieda, głód i wybuch zarazy we Francji stał się zarzewiem do wybuchu Rewolucji Francuskiej w 1789 roku. Od 1789 do 1793 roku trwał silny efekt El Niño. W Ameryce Północnej zima roku 1784 była najdłuższa i najzimniejsza w historii. Na skutek niskiego przepływu Nilu Egipt nawiedziła klęska głodu w roku 1784. W Japonii rozszalała się zaraza Tanmei.
Erupcja Laki/Grímsvötn w latach 1783-85 była najtragiczniejszą erupcją w Europie od czasu erupcji Wezuwiusza w 79 roku. Jej długofalowe skutki meteorologiczne mogły przyczynić się do śmierci aż 2 milionów ludzi na świecie. Jej siłę wulkanolodzy ocenili na 6 w skali VEI. Obecnie naukowcy obawiają się, że na Islandii dojdzie w przyszłości do kolejnej erupcji o tak zgubnych skutkach.