Badania naukowe rzucają nowe światło na przyczyny jednej z największych katastrof w historii ludzkości - Czarnej Śmierci (Black Death), która przetoczyła się przez Europę w połowie XIV wieku. Okazuje się, że za łańcuchem zdarzeń, który sprowadził dżumę dymieniczną (patogen Yersinia pestis, pałeczka dżumy) na kontynent, stała odległa i nieznana erupcja wulkaniczna w tropikach około 1345 roku.
Wybuch nieznanego wulkanu około roku 1345 wyrzucił do atmosfery ogromne ilości dwutlenku siarki SO2. Aerozole siarkowe zgodnie z danymi z rdzeni lodowych (wykazującymi duże stężenie siarki) odbijały światło słoneczne, co zapoczątkowało globalne ochłodzenie. W rejonie Morza Śródziemnego skutkowało to okresem chłodnej i pochmurnej pogody, co znalazło potwierdzenie w ówczesnych relacjach historycznych z lat 1345-49 (zmniejszona ilość światła słonecznego, zachmurzenie i tzw. ciemne zaćmienie słońca).
Ta radykalna zmiana klimatu doprowadziła do załamania produkcji rolnej w Europie, wywołując kryzys żywnościowy. Aby zapobiec głodowi kupcy z miast portowych (głównie włoskich) musieli w trybie pilnym importować duże ilości ziarna.
To właśnie ten desperacki import okazał się fatalny. Zboże było sprowadzane z regionów wokół Morza Czarnego, gdzie bakteria dżumy występowała endemicznie. Transport tego zboża statkami wraz z ładunkiem, a co ważniejsze - z zakażonymi pchłami i szczurami - spowodował dotarcie zarazy do europejskich miast portowych w 1347 roku.
W ten sposób geologiczne wydarzenie sprzed lat stworzyło warunki klimatyczne i gospodarcze, które otworzyły drzwi dla pojawienia się dżumy w Europie. Czarna Śmierć rozprzestrzeniła się błyskawicznie, zabijając od 30 do 60 procent ludności Europy.
Historia ta jest doskonałym przykładem tzw. efektu motyla pokazując, jak pozornie odległe zjawiska naturalne mogą wywołać katastrofy na skalę globalną.
Badanie zostało przeprowadzone przez historyka Martina Baucha i geografa Ulfa Buntgena, łączących dane klimatyczne i źródła historyczne i opublikowane w czasopiśmie Communications Earth & Environment.
Źródła:
https://www.nature.com/articles/s43247-025-02964-0
Mój starszy artykuł na ten temat:
https://wulkanyswiata.blogspot.com/2021/04/erupcje-wulkanow-epidemie-patogenow.html
Trwają emisje popiołu z kolumbijskiego wulkanu Purace. Obłoki popiołu sięgają wysokości 800 metrów ponad aktywny krater.
