Blog poświęcony wspaniałym wulkanom, ich erupcjom, wyprawom na nie oraz geomorfologii. Popularyzujący wulkanologię i podróżniczy. Zapraszam do ewentualnej współpracy media, osoby prywatne, ewentualnych sponsorów czy marki, których mógłbym zostać ambasadorem. Kontakt do mnie: krawczykbart(at)yahoo.com
sobota, 9 marca 2013
Podwyższenie stopnia alarmu dla kaldery Laguna del Maule
SERNAGEOMIN podwyższył stopień alarmu na żółty dla chilijskiej kaldery Laguna del Maule ze względu na deformację gruntu oraz trwający od lutego 2013 roku kryzys sejsmiczny, który objął 130 tektoniczno-wulkanicznych wstrząsów. Od końca stycznia notowana jest inflacja gruntu (20 cm/rocznie). Od przynajmniej 3000 lat obszar kaldery nie był aktywny erupcyjnie. Może czas najwyższy na jakąś erupcję kaldery?
http://wulkanyswiata.blogspot.com/2011/08/chile_1539.html
Dzisiejszego poranka eksplozja bądź zapadnięcie się kopuły lawowej wulkanu Paluweh wyprodukowała chmurę popiołu sięgającą wysokości 2.4 km. Tego poranka chmura popiołu nad japońskim wulkanem Sakurajima sięgnęła wysokości 4.5 km, co oznacza silniejszą niż zazwyczaj eksplozję wulkaniańską.
Irlandzki przewoźnik Aer Lingus zaprezentował nowy system wykrywania i przewidywania ruchu chmury popiołu, który opiera się na danych satelitarnych oraz modelach prognozowania, aby wykryć chmurę popiołu i przewidzieć jej ruchy. Europejska Agencja Kosmiczna ESA zainwestowała 2.1 milionów euro w ten projekt, który prowadzi Norweski Instytut Badań Powietrznych. Mimo wszystko komputerowe modele potrafią być zawodne - symulacja bywa odmienna niż rzeczywistość.
Na zdjęciach kaldera Laguna del Maule oraz chmura popiołu z wulkanu Eyjafjallajökull, która w kwietniu 2010 roku dała się we znaki przewoźnikom lotniczym w całej Europie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz