31 stycznia po południu wybrałem się do rezerwatu przyrody Meteorytu Morasko pod Poznaniem, by pospacerować wśród tamtejszych kraterów uderzeniowych. Wędrując przez las natrafiłem na sporo wiatrołomów będących efektem siejącego spustoszenie w Polsce niżu Nadia dzień wcześniej. Przyglądając się największemu z kraterów uderzeniowych na Morasku zastanawiałem się jaka była moc eksplozji tego impaktu, który miał miejsce ponad 5000 lat temu. Także w porównaniu do erupcji wulkanu Hunga Tonga-Hunga Ha'apai w Tonga z 15 stycznia 2022 roku.
Globalna grupa monitorująca eksplozje nuklearne z siedzibą w Wiedniu (Comprehensive Nuclear-Test-Ban Treaty Organization, CTBTO), która zarządza siecią instrumentów sejsmicznych, hydroakustycznych i infradźwiękowych wychwyciła paroksyzm erupcyjny z 15 stycznia na wszystkich 53 rozsianych po całym globie detektorach. Oszacowana moc wybuchu Hunga Tonga-Hunga Ha'apai to zatem według naukowców z NASA 6-10 megaton (inne oszacowanie to 4-18 megaton), choć są badacze, którzy szacują wartość wyzwolonej energii na aż 50 megaton, czyli tyle ile wyniosła detonacja wodorowej Car Bomby nad Nową Ziemią 30 października 1961 roku (mogą o tym świadczyć dane infradźwiękowe). Dla porównania erupcje Mount Saint Helens w 1980 roku czy Krakatau w 1883 roku wyzwoliły odpowiednio 24 megatony energii oraz około 200 megaton energii.
https://www.space.com/tonga-volcano-eruption-18-megatons
Porównajmy zatem siłę erupcji Hunga Tonga-Hunga Ha'apai do kilku wybranych przeze mnie impaktów (eksplozji meteorytów). O moc impakt meteorytu Morasko (kratery na moich zdjęciach) zapytałem profesora Witolda Szczucińskiego, geologa i geochemika z UAM w Poznaniu. Pozwolę sobie w tym miejscu zacytować poznańskiego badacza: "Generalnie całkowita uwolniona energia nie przekraczała 30 kiloton, czyli była 10 razy mniejsza niż szacowana całkowita energia zdarzenia w Czelabińsku. Warto jednak zwrócić uwagę, że w Czelabińsku nie powstały kratery - różnica wynika z innego typu impaktora (meteorytu). W Morasku mamy meteoryt żelazny - bardziej zwarty i wytrzymały, który większość energii uwolnił w zetknięciu z ziemią dając kratery, w Czelabińsku prawie cała energia była uwolniona w atmosferze jako fala uderzeniowa." Owa fala uderzeniowa zniszczyła przynajmniej milion szyb w budynkach i zraniła 1200 osób. Stanowiła ekwiwalent eksplozji o sile 550 kiloton.
Do silniejszej eksplozji asteroidy w atmosferze (szacowana wysokość 5-10 km) doszło 30 czerwca 1908 roku nad rzeką Podkamienna Tunguzka (Syberia). To był największy impakt asteroidy zarejestrowany w czasach historycznych, który zdewastował około 2150 km kwadratowych lasu. Ekwiwalent TNT eksplozji tunguskiej jest szacowany na 10-30 megaton (prawdopodobnie 15 megaton). Czyli siła już zbliżona do erupcji Hunga Tonga-Hunga Ha'apai z 15 stycznia 2022 roku.
Przydatne linki, w tym polskojęzyczne podsumowanie prac nad impaktem Morasko:
https://geojournals.pgi.gov.pl/pg/article/view/29763
Warto nadmienić, iż najprecyzyjniejsze szacunki odnośnie impaktu Morasko i uwolnionej przez niego energii pochodzą z modelowania numerycznego, którego wyniki opublikowała Gosia Bronikowska wraz z współautorami.
https://pbsd.amu.edu.pl/mgr-malgorzata-bronikowska/
https://impact.ese.ic.ac.uk/ImpactEarth/ImpactEffects/
https://en.wikipedia.org/wiki/Tunguska_event
Od 31 stycznia uaktywnił się wulkan Chikurachki (Czikuraczki, na zdjęciu) - najwyższy szczyt kurylskiej wyspy Paramuszyr (1816 m. wysokości). Smuga pary z domieszką popiołu jest widoczna na zdjęciach satelitarnych. Obłok pary i gazu sięgnął wysokości 3.3 km, a 2 lutego ponad 4 km. Chikurachki znajduje się w odległości około 60 km od liczącego 2700 mieszkańców Siewiero-Kurylska. Silna erupcja w 1985 roku.
W dniach 30-31 stycznia sporadyczne spływy piroklastyczne schodziły z kopuły lawowej Caliente wulkanu Santiaguito w Gwatemali wskutek jej częściowego zapadania się.
29 stycznia o godzinie 22.34 lokalnego czasu niewielki spływ piroklastyczny zszedł z jawajskiego wulkanu Semeru.
Warto wspomnieć także o aktywności sejsmicznej islandzkiego wulkanu Katla. 2 lutego o godzinie 19.10 lokalnego czasu na północno-wschodniej krawędzi Katli zarejestrowano trzęsienie ziemi o magnitudzie 4.0 oraz kilka mniejszych trzęsień wtórnych (w tym magnituda 3.4). To najsilniejsze trzęsienie ziemi na wulkanie od 2017 roku. W ramach ciekawostki dodam, że przed silną erupcją wulkanu w 1918 roku mieszkańcy Vik odczuli dwa silniejsze trzęsienia ziemi na około pół godziny przed startem erupcji i na 30-60 minut przed nadejściem powodzi glacjalnej. Tak zapamiętali to miejscowi.
http://wulkanyswiata.blogspot.com/2021/06/katla-najgrozniejszy-wulkan-islandii.html
Artykuł niniejszy dedykuje moim przeszłym i obecnym Patronom na Patronite oraz wszystkim osobom, które tutaj mniej lub bardziej regularnie zaglądają.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz