Trochę informacji o wulkanach z ostatnich kilku dni:
- Etna (Sycylia, Włochy) - W nocy z 9 na 10 marca 2021 roku doszło do jedenastego w tym roku paroksyzmu erupcyjnego sycylijskiego wulkanu, który był w zasadzie identyczny jak poprzednie: wzrost wulkanicznych drgań, eskalacja aktywności strombolijskiej w SE Crater, fontanny lawy o wysokości kilkuset metrów zasilające wylewy lawy płynące w kierunku Valle del Bove i na południowo-zachodnim zboczu wulkanu plus opad popiołu w okolicznych miasteczkach. Włosi są niezadowoleni z częstotliwości erupcji Etny, gdyż czeka ich masa sprzątania.
- Taal (Luzon, Filipiny) - od 9 marca drugi stopień alarmu dla filipińskiego wulkanu oznaczający że do erupcji może dojść w przyszłości, ale nie musi. Zarejestrowano wzrost aktywności sejsmicznej, kwasowości (pH) i temperatury jeziora kraterowego wulkanu i ciągłą niewielką deformację gruntu.
- Pacaya (Gwatemala) - wylewy lawy na południowym zboczu aktywnego stożka MacKenney osiągnęły już długość 1.3 km. Sporadyczne intensywniejsze emisje popiołu.
- San Cristobal (Nikaragua) - marcowa nowość. 9 marca doszło do intensywnej emisji popiołu z wulkanu San Cristobal w Nikaragui. Opad popiołu miał miejsce na miasteczko Chinandega. Erupcja trwała przez 20-30 minut. Do poprzedniej emisji popiołu z tego wulkanu doszło 14 lutego 2021 roku. Zdj. Reuters.
- Reykjanes (Islandia) - Intruzja (dajka) magmy znajduje się obecnie pomiędzy górami wulkanicznymi Fagradalsfjall i Keilir. Do erupcji szczelinowej może dojść na południe od Fagradalsfjall. Aktywność sejsmiczna nadal jest intensywna, przykładowo 10 marca o godzinie 03.14 w nocy miało miejsce trzęsienie ziemi o magnitudzie 5.1. Nie jest łatwo przewidzieć czy w tym przypadku dojdzie do erupcji efuzywnej czy nie. A może aktywność sejsmiczna w końcu ustanie bez erupcji? Pewnym pocieszeniem jest to, że region potencjalnej erupcji jest bardzo słabo zaludniony.
Erupcja alaskańskiego wulkanu Veniaminof obejmująca wylew lawy w toku. Aktywne są dwa centra erupcyjne: stożek post-kalderowy (na zdj. z 2013 roku wulkanologa Bena Edwardsa) oraz boczny otwór erupcyjny 1 km na wschód aktywnego stożka. Mamy zatem do czynienia z erupcją popiołu ze stożka oraz z sub-glacjalną erupcją efuzywną topiącą lód.
Jeśli podoba Wam się moja działalność możecie wesprzeć mnie poniżej:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz