Skopiowane z mojego fanpejdża na Facebooku, ale stwierdziłem że nie może się zmarnować.
Generalnie jestem osobą dość sceptycznie podchodzącą do wszelkiej maści historii nadnaturalnych, ale ta jest całkiem fajna. I pozwoli mi na wrzucenie tutaj wielu archiwalnych zdjęć z XIX wieku. Jedenaście dni przed erupcją wulkanu Tarawera w Nowej Zelandii, czyli 31 maja 1886 roku wielu naocznych świadków dostrzegło na zamglonych wodach jeziora Tarawera canoe pełne Maorysów. Żadna taka łódź nie pływała tamtego dnia po jeziorze. Maorysi z okolic uznali obecność tzw. Phantom Canoe za zły omen. 10 czerwca 1886 roku pliniańska erupcja szczelinowa wulkanu Tarawera zniszczyła trzy wioski oraz uśmierciła 153 osoby. Przepadły także wspaniałe Różowe i Białe Terasy znajdujące się na brzegu jeziora Rotomahana. W tamtym czasie była to niezwykła atrakcja turystyczna. W 2011 roku naukowcy odkryli ich część na głębokości 60 metrów pod wodą nowozelandzkiego jeziora. Na archiwalnych zdjęciach Charlesa Spencera i innych fotografów m.in. wielki obłok pary znad jeziora Rotomahana 3 dni po erupcji, pogrzebana wioska maoryska Te Ariki oraz oczywiście Różowe i Białe Terasy (Pink and White Terraces), po których zostały już tylko archiwalne fotografie.
10 kwietnia 2020 roku o godzinie 09.10 czasu WiB jawajski wulkan Merapi generuje obłok erupcyjny o wysokości 3 km.
Kontynuacja aktywności strombolijskiej wulkanu Kluczewska Sopka (Kamczatka, Rosja)
Na dokładkę wrzucam zdjęcie kurylskiego wulkanu Raikoke wykonane 8 września 2019 roku przez Nika Pavlova. Nad wyspą wulkaniczną wciąż unosił się obłok pary.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz