Blog poświęcony wspaniałym wulkanom, ich erupcjom, wyprawom na nie oraz geomorfologii. Popularyzujący wulkanologię i podróżniczy. Zapraszam do ewentualnej współpracy media, osoby prywatne, ewentualnych sponsorów czy marki, których mógłbym zostać ambasadorem. Kontakt do mnie: krawczykbart(at)yahoo.com
piątek, 7 lutego 2014
7 luty 2014 rok: aktywność wulkaniczna
- Fuego (Gwatemala) - intensywna aktywność strombolijska, częste małe/umiarkowane eksplozje wyrzucające rozżarzony materiał na wysokość 100 metrów, chmury popiołu nad Fuego sięgają wysokości 500 metrów. Eksplozjom towarzyszą fale uderzeniowe. Wylew lawy na wyższym południowym stoku wulkanu zmniejszył się do 75 metrów długości.
- Santiaguito/ Santa Maria (Gwatemala) - sporadyczne małe/umiarkowane eksplozje, wylewy lawy na zboczach kopuły lawowej Caliente.
- Dukono (Halmahera, Indonezja) - intensywna aktywność eksplozywna (strombolijska) z chmurami popiołu.
- Reventador (Ekwador) - intensywne odgazowanie wulkanu, słabe eksplozje oraz emisje popiołu, sygnał sejsmiczny umiarkowanie intensywny.
- Tungurahua (Ekwador) - wulkan wykazuje aktywność erupcyjną - częste eksplozje, chmury popiołu sięgają wysokości 3-4 km. Eksplozjom towarzyszą silne fale uderzeniowe. Opad popiołu odnotowano w Pondoa, Runtún, Triunfo i Río Verde.
- Colima (Meksyk) - sporadyczne eksplozje wulkanu.
- Etna (Sycylia, Włochy) - wylew lawy z New SE Crater plus aktywność strombolijska. Być może dojdzie niebawem do kolejnego paroksyzmu erupcyjnego.
- Barren Island (Andamany) - mały obłok pary i popiołu wskazujący na aktywność erupcyjną wulkanu.
- Sinabung (Sumatra, Indonezja) - Erupcja trwa, z wulkanu co pewien czas schodzą spływy piroklastyczne. Ponad 30 000 ewakuowanych wciąż przebywa w 42 czasowych schronieniach, tymczasem indonezyjski rząd chce zwabić turystów na miejsce erupcji i stworzyć dla nich dogodne punkty obserwacyjne. No cóż... do obejrzenia video ze spływu piroklastycznego i dust devils Photovolcanica:
https://www.youtube.com/watch?v=tzbIdE51jcg&feature=player_embedded
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz