Blog poświęcony wspaniałym wulkanom, ich erupcjom, wyprawom na nie oraz geomorfologii. Popularyzujący wulkanologię i podróżniczy. Zapraszam do ewentualnej współpracy media, osoby prywatne, ewentualnych sponsorów czy marki, których mógłbym zostać ambasadorem. Kontakt do mnie: krawczykbart(at)yahoo.com
piątek, 11 października 2013
Kluczewska Sopka i Tungurahua
Jeśli chodzi o te dwa wulkany to tutaj zaskoczenia brak. Umiarkowanie eksplozywna oraz efuzywna erupcja Kluczewskiej Sopki nabiera siły wraz ze wzrostem drgań. Aktywności strombolijskiej centralnego krateru towarzyszą wylewy lawy na zboczach tego pięknego wulkanu. Dane satelitarne wskazują na obecność dużej anomalii termicznej nad wulkanem. Obłoki gazu i pary z niewielką ilością popiołu rozciągały się na odległość 150 km na południowy wschód od Kluczewskiej Sopki.
Nad indonezyjskimi wulkanami Dukono i Batu Tara chmury popiołu sięgają wysokości 2.1 km.
Wzrost aktywności strombolijskiej wulkanu Tungurahua w Ekwadorze. W jego przypadku okresy drzemki trwają króciutko. Umiarkowana aktywność strombolijska obejmująca wyrzucanie świeżych bomb wulkanicznych na górne zbocza wulkanu. Opad popiołu zarejestrowano w społecznościach El Manzano, Bilbao, Chacauco, Choglontus i Mocha.
Na zdjęciu Yura Koshel wylewy lawy Kluczewskiej Sopki (październik 2013 roku).
EDIT: Wczoraj wieczorem na Kamczatce doszło do nowej erupcji bocznej wulkanu Kluczewska Sopka. Nowy otwór erupcyjny otworzył się w siodle pomiędzy tym wulkanem a wulkanem Kamen. Eksplozja trwała 10 minut i wygenerowała kolumnę popiołu sięgającą wysokości 7 km. Miały miejsce wulkaniczne błyskawice.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz