Blog poświęcony wspaniałym wulkanom, ich erupcjom, wyprawom na nie oraz geomorfologii. Popularyzujący wulkanologię i podróżniczy. Zapraszam do ewentualnej współpracy media, osoby prywatne, ewentualnych sponsorów czy marki, których mógłbym zostać ambasadorem. Kontakt do mnie: krawczykbart(at)yahoo.com
niedziela, 13 stycznia 2013
Silna erupcja wulkanu Manam plus Stromboli i wulkany kamczackie
Wulkan Manam (Papua Nowa Gwinea, na zdjęciu) wybuchł silnie o godzinie 5.30 czasu GMT produkując obłok popiołu sięgający wysokości 14 km. Erupcja stanowi zagrożenie dla lotów pomiędzy Azją i Australią. W związku z tym wulkan został objęty czerwonym stopniem alarmu. Manam potrafi być niebezpiecznym wulkanem - przykładowo 3 grudnia 1996 roku spływ piroklastyczny z wulkanu zabił 13 osób w wiosce Budua. Od 2004 roku z racji wzmożonej aktywności erupcyjnej tegoż wulkanu wyspa na której się on znajduje jest praktycznie niezamieszkana.
Stromboli - 12 stycznia 2012 roku, silna eksplozja połączona z kolapsem części północnej wewnętrznej ściany północno-wschodniego krateru. Na skutek lawiny gruzu mknącej w dół Sciara del Fuoco powstała duża kolumna popiołu i pary. Niewielki wylew lawy w Sciara del Fuoco (szerokość 10 metrów, długość 150 metrów).
Kamczackie wulkany nader aktywne: 1) Plosky Tolbachik (spokojna efuzja lawy, obecność termalnej anomalii, nie wiadomo, kiedy erupcja się zakończy), 2) Bezymianny (wylewy lawy, anomalia termiczna), 3) Karymsky (słaba aktywność eksplozywna), 4) Kluczewska Sopka (eksplozje strombolijskie w kraterze centralnym), 5) Szywiełucz (umiarkowana aktywność eksplozywna i strombolijska kopuły lawowej), 6) Gorely (umiarkowana aktywność sejsmiczna, kolumny pary i gazu zaobserwowane 5-6 i 8 stycznia), 7) Kizimen (rankiem 12 stycznia chmura popiołu nad wulkanem sięgała wysokości 4.5 km, wylew lawy na północno-wschodnim zboczu wulkanu).
Ja tak trochę nie na temat. Czy da się oszacować ilość CO2 "wyprodukowaną" co roku przez wszystkie wulkany (poprzez erupcje itp)?
OdpowiedzUsuńCiekawe pytanie... poszperałem trochę. CO2 emitują otwory erupcyjne wulkanów oraz gorące źródła. Szacuje się, że wulkany (zarówno lądowe, jak i podwodne) emitują co roku od minimum 150 milionów do maksimum 270 milionów ton metrycznych dwutlenku węgla, choć to i tak niewielka ilość w porównaniu do emisji CO2 ze spalania paliw kopalnych. Owe emisje antropogeniczne są 130 razy większe. Warto przeczytać poniższy artykuł:
Usuńhttp://www.earthmagazine.org/article/voices-volcanic-versus-anthropogenic-carbon-dioxide-missing-science?page=1
Przeczytałem (mam nadzieję, że ze zrozumieniem:)), dzięki za ten link.
UsuńJak zrozumiałem są kontrowersje co do ilości CO2 produkowanego przez podmorskie wulkany, ale i tak jest ogromna przewaga "ludzkiego" CO2. To mnie "trochę" zszokowało