Blog poświęcony wspaniałym wulkanom, ich erupcjom, wyprawom na nie oraz geomorfologii. Popularyzujący wulkanologię i podróżniczy. Zapraszam do ewentualnej współpracy media, osoby prywatne, ewentualnych sponsorów czy marki, których mógłbym zostać ambasadorem. Kontakt do mnie: krawczykbart(at)yahoo.com
wtorek, 20 marca 2012
Erupcja wulkanu Tungurahua / Trzęsienie ziemi w Meksyku
W dzień równonocy wiosennej doszło do serii głośnych eksplozji wulkanu Tungurahua w Ekwadorze. Opad popiołu miał miejsce w pobliskich wioskach, lecz nie wyrządził szkód. O godzinie 0.22 lokalnego czasu eksplozja przypominająca wystrzał z działa słyszana była w Choglontús, El Manzano i Puntzán. Wulkan wyrzucił rozżarzone bomby wulkaniczne na odległość 200 metrów od krateru. 15 marca 2012 roku Tungurahua produkował chmury popiołu sięgające wysokości 2-3 km.
Wiadomość z ostatniej chwili: potężne subdukcyjne trzęsienie ziemi o magnitudzie 7.4 wstrząsnęło południowym centralnym Meksykiem. Budynki w Mexico City chwiały się, spanikowani ludzie wybiegli na ulicę, tysiące ewakuowano z biur i domów. Jego epicentrum miało miejsce 25 km na wschód od Ometepec, głębokość: 17 km. Ludzie na Twitterze dopytują się, co się dzieje z córką Baracka Obamy, Malią Obama, która przebywa w Oaxaca. W stolicy Meksyku trzęsło 20-30 sekund; odczuwano też wstrząsy wtórne. Nie działają linie telefoniczne w kraju. Póki co czekam na pierwsze raporty o szkodach i ofiarach śmiertelnych. Szkody w kurorcie Acapulco minimalne.
Raport o szkodach: w rejonie epicentralnym Guerrero zniszczonych bądź zdewastowanych 800 domów, w Mexico City popękane drogi, uszkodzone budynki, sprasowany przez kolaps ściany bus, w Oaxaca uszkodzone budynki i popękane drogi, córka Obamy wystraszona, ale bezpieczna. Brak ofiar śmiertelnych, 11 rannych. W Ometepec zniszczonych 200 budynków. Ludzie niespokojni. Obawiają się wstrząsów wtórnych.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz