Blog poświęcony wspaniałym wulkanom, ich erupcjom, wyprawom na nie oraz geomorfologii. Popularyzujący wulkanologię i podróżniczy. Zapraszam do ewentualnej współpracy media, osoby prywatne, ewentualnych sponsorów czy marki, których mógłbym zostać ambasadorem. Kontakt do mnie: krawczykbart(at)yahoo.com
sobota, 30 czerwca 2012
Siarkowe lodowce na Wyspie Ellesmere'a
Ciekawostka bardziej biologiczna, niźli geologiczna - zafascynowały mnie i urzekły zdjęcia z kanadyjskiej Wyspy Ellesmere'a. Można tam zobaczyć żółte nacieki siarkowe na powierzchni lodowca o grubości sięgającej 200 metrów. W glacjalnych zasobach siarki na wyspie żyją bakterie (mikroby) ekstremofilne, którym jak widać nie straszne są surowe arktyczne warunki bytowania. Źródło zwane Borup Fiord Pass stanowi obiekt zainteresowania astrobiologów porównujących jego powierzchnię do lodowej powierzchni księżyca Jowisza, Europy, na którym mogą istnieć warunki do życia mikroorganizmów. Gazowy siarkowodór w wodzie zostaje przekształcony do postaci siarki albo gipsu. Żółć siarki pięknie odznacza się na powierzchni lodowca. Być może jeziora i oceany pod lodami Europy kryją kolonie mikrobów, którym za źródło energii służy siarka.
piątek, 29 czerwca 2012
Aktywność wulkanu Siple na Antarktydzie?
Takie niusy lubię. Wpierw Mount Asphyxia na wyspie Zavodovski, a teraz wulkan tarczowy Mount Siple na Ziemi Marii Byrd (Antarktyda). 20 czerwca 2012 roku satelita Metop wykrył za pomocą podczerwieni obłok pary wznoszący się w górę z obszaru Siple. Według meteorologa Marka Drapesa temperatura wulkanu wynosiła -22 stopnie Celsjusza, czyli była o sześć stopni wyższa niż temperatura otoczenia, natomiast temperatura podstawy obłoku wynosiła -55 stopni Celsjusza. Co się dzieje z Mount Siple? Czy mamy do czynienia z aktywnością erupcyjną, tudzież przed-erupcyjną? Topnienie lodowca? Potencjalna erupcja Siple jest jednak niepewna, bowiem we wrześniu 1988 roku obserwacja satelitarna również wykazała obecność obłoku nad wulkanem. W trakcie przelotu samolotem dwa miesiące później nie stwierdzono żadnych oznak aktywności wulkanicznej. Chmura 'pary' okazała się zjawiskiem meteorologicznym.
Wracając do wulkanu Mount Asphyxia (Mount Curry) na wyspie Zavodovski zdjęcie z maja 2012 roku pokazuje obłok erupcyjny przebijający się przez warstwę chmur. Czy ta erupcja nadal trwa? Niech ktoś z naukowców tam dotrze. Gdybym miał środki finansowe i stosowne dojścia już dawno byłbym w drodze, gdyż najbardziej fascynują mnie właśnie niezbadane, zapomniane wulkany jak np. Asphyxia czy nigdy nie zdobyty Siple (na zdjęciu).
Wracając do wulkanu Mount Asphyxia (Mount Curry) na wyspie Zavodovski zdjęcie z maja 2012 roku pokazuje obłok erupcyjny przebijający się przez warstwę chmur. Czy ta erupcja nadal trwa? Niech ktoś z naukowców tam dotrze. Gdybym miał środki finansowe i stosowne dojścia już dawno byłbym w drodze, gdyż najbardziej fascynują mnie właśnie niezbadane, zapomniane wulkany jak np. Asphyxia czy nigdy nie zdobyty Siple (na zdjęciu).
środa, 27 czerwca 2012
Dwudziestolecie erupcji Mount Spurr na Alasce i...
27 czerwca 1992 roku doszło do silnej erupcji wulkanu Mount Spurr, która wyprodukowała pióropusz popiołu sięgający wysokości 20 km. W odległości 270 km od wulkanu warstewka popiołu miała grubość 2 milimetrów. Po 27 czerwca (4 w skali VEI) Spurr wybuchał jeszcze kilkakrotnie, ale już bardziej umiarkowanie, po czym zapadł w drzemkę we wrześniu 1992 roku.
Czemu wspominam o tej erupcji? Ano dlatego, że 25 czerwca 2012 roku rozpoczęła się krótka aktywność sejsmiczna wulkanu, która zaowocowała niewielką powodzią glacjalną. Rankiem 26 czerwca sejsmiczność Spurr zamarła. Na zdjęciach alaskański wulkan Mount Spurr w trakcie aktywności erupcyjnej w 1992 roku.
Czemu wspominam o tej erupcji? Ano dlatego, że 25 czerwca 2012 roku rozpoczęła się krótka aktywność sejsmiczna wulkanu, która zaowocowała niewielką powodzią glacjalną. Rankiem 26 czerwca sejsmiczność Spurr zamarła. Na zdjęciach alaskański wulkan Mount Spurr w trakcie aktywności erupcyjnej w 1992 roku.
wtorek, 26 czerwca 2012
Aktywność sejsmiczna na El Hierro
Choć kilka miesięcy temu zadeklarowano koniec podmorskiej erupcji El Hierro, wyłączono kamery i obiecano rybakom przyznać pieniądze za życiowe straty w ciągu ostatnich kilku dni nastąpił wzrost sejsmiczności pod El Hierro. Roje wstrząsów sejsmicznych mają miejsce na przeciętnej głębokości 20 km migrując z El Golfo w kierunku Julan na południowym wybrzeżu wysepki, co może oznaczać ruch magmy w tym właśnie kierunku. Notowane są sekwencje harmonicznych wulkanicznych drgań. Sytuacja na El Hierro może z dnia na dzień zrobić się coraz bardziej gorąca i wymaga codziennego monitoringu.
Według INVOLCA w ciągu ostatnich 2 dni doszło do przemieszczenia horyzontalnego o 2 cm w kierunku wschodnim i o 3 cm w kierunku północnym oraz przemieszczenia wertykalnego o 2 cm w centralno-zachodniej części wyspy El Hierro. To oczywiście wskazuje na ruch magmy pod wyspą. Obszary El Julan i La Dehesa objęte zostały Żółtym Alarmem. Poza kościołem i latarnią morską są niezamieszkane.
EDIT: Wstrząsy, którym towarzyszą harmoniczne drgania migrują w kierunku południowym do Morza Las Calmas. 27 czerwca 2012 roku naliczono ich ponad 150. Pozostaje otwarte pytanie, czy magma wydostanie się na powierzchnię. Wstrząsy koncentrują się dzisiaj pod wybrzeżem El Julan - niektóre z nich mają miejsce na płytszej głębokości 15-17 km, co wskazuje na ruch magmy ku górze. Prawdopodobne miejsce nowej erupcji to wybrzeże El Julan albo dalej na południe Morze Las Calmas.
Według INVOLCA w ciągu ostatnich 2 dni doszło do przemieszczenia horyzontalnego o 2 cm w kierunku wschodnim i o 3 cm w kierunku północnym oraz przemieszczenia wertykalnego o 2 cm w centralno-zachodniej części wyspy El Hierro. To oczywiście wskazuje na ruch magmy pod wyspą. Obszary El Julan i La Dehesa objęte zostały Żółtym Alarmem. Poza kościołem i latarnią morską są niezamieszkane.
EDIT: Wstrząsy, którym towarzyszą harmoniczne drgania migrują w kierunku południowym do Morza Las Calmas. 27 czerwca 2012 roku naliczono ich ponad 150. Pozostaje otwarte pytanie, czy magma wydostanie się na powierzchnię. Wstrząsy koncentrują się dzisiaj pod wybrzeżem El Julan - niektóre z nich mają miejsce na płytszej głębokości 15-17 km, co wskazuje na ruch magmy ku górze. Prawdopodobne miejsce nowej erupcji to wybrzeże El Julan albo dalej na południe Morze Las Calmas.
poniedziałek, 25 czerwca 2012
Campi Flegrei oraz wulkaniczne niusy
Według INGEOMINAS w dniach 5-19 czerwca 2012 roku miał miejsce wzrost sejsmiczności kolumbijskiego wulkanu Galeras, któremu towarzyszyły ciągłe emisje gazu i popiołu do wysokości 2.5 km. Opad popiołu stwierdzono w kilku społecznościach. Emisje SO2 średnie i wysokie.
Wulkan Manam (Papua Nowa Gwinea) znajduje się w stanie erupcji. Południowy Krater wulkanu emituje popiół, wyrzuca rozżarzony materiał wulkaniczny, głośno hałasuje, schodzą z niego spływy piroklastyczne. Emisje z Krateru Głównego są słabsze: przede wszystkim gazowe i okazjonalnie popiołu.
Według włoskiego kanału MSNBC TV erupcja superwulkanu Campi Flegrei, ktora miala miejsce 39 000 lat temu była największa w Europie w ciągu ostatnich 200 000 lat i przyczyniła się do wyginięcia Neandertalczyków. Włoscy naukowcy przebadali 115 miejsc tzw. Ignimbrytu Kampanii (produktu tej supererupcji) a potem poddali całość analizie komputerowej 3D. Odkryto, iż supererupcja wyprodukowała 250-300 km kwadratowych popiołu i 450 000 ton ditlenku siarki (SO2), co z kolei spowodowało spadek temperatur w Północnej Hemisferze o 1-2 stopni Celsjusza. Fluor z supererupcji spowodował rozwój fluorozy, obecnej przy Kawah Ijen w Indonezji. Emisje ditlenku siarki, fluoru i chloru spowodowały powstanie kwaśnych deszczy. Neandertalczycy nie potrafili żyć w takich warunkach. Na zdjęciu Solfatara w Campi Flegrei.
Dzisiaj o godzinie 20 na naTemat.pl premiera filmu mody "Stromboli" w reżyserii Tomasza Biskupa. Sam jestem ciekaw ostatecznego rezultatu - nakręconego na poznańskich Ratajach.
http://natemat.pl/20587,stromboli-kuczynskiej-uwaga-o-godzinie-20-premiera-pierwszego-filmu-mody-ktory-powstal-specjalnie-dla-natemat
czwartek, 21 czerwca 2012
Status aktywności Fuego / Kolekcja Stromboli
Wulkan Fuego w Gwatemali kontynuuje produkcję wylewów lawy, targają nim silne strombolijskie eksplozje. CENAPRED i CONRED ostrzegają o możliwości wystąpienia spływów piroklastycznych. Nie wolno przebywać w kanionach w pobliżu wybuchającego wulkanu. Na zdjęciu INSIVUMEH erupcja Fuego 21 czerwca 2012 roku.
No i drobna ciekawostka ze świata mody. Najnowsza kolekcja polskiej projektantki Ani Kuczyńskiej nosi nazwę Stromboli i nawiązuje do włoskiej wyspy z najaktywniejszym wulkanem na świecie oraz do filmu "Stromboli" (1950) Roberto Rosseliniego z Ingrid Bergman w roli głównej. Informacja od mojej siostry - blogerki modowej.
Więcej o kolekcji tutaj:
http://thisblogisreserved.com/post/24884750339
środa, 20 czerwca 2012
Erupcja wulkanu Cleveland
19 czerwca 2012 roku o godzinie 14.05 lokalnego czasu doszło do eksplozywnej erupcji aleuckiego wulkanu Cleveland - najprawdopodobniej wskutek kolapsu kopuły lawowej w kraterze wulkanu. Według oszacowań pilota chmura popiołu nad Cleveland mogła sięgnąć wysokości nawet 10.6 km. AVO objęło Cleveland 3 (pomarańczowym) stopniem alarmu. 6 godzin wcześniej 1200 km na zachód od wulkanu na głębokości 14 km miało miejsce trzęsienie ziemi o magnitudzie 6.0. Koincydencja?
Wulkan Szywiełucz na Kamczatce wykazuje wzmożoną aktywność erupcyjną produkując chmury popiołu sięgające wysokości 6-8 km (na fotografii chmura w kształcie parasola nad Szywiełucz w trakcie erupcji w 2007 roku). Wulkan Reventador w Ekwadorze emituje wylewy lawy.
Ku pamięci Jamesa Nolana, 21-letniego irlandzkiego kibica, który utonął w Bydgoszczy w trakcie EURO 2012.
https://www.facebook.com/pages/James-Nolan/271848476256034
poniedziałek, 18 czerwca 2012
Merapi i Marapi
W niedzielę rano 17 czerwca 2012 roku o godzinie 8.30 sumatrzański wulkan Marapi wyprodukował obłok popiołu sięgający wysokości 500 metrów. Emisja trwała przez zaledwie 10 minut, a popiół opadł na zbocza wulkanu. Od 3 sierpnia 2011 roku Marapi wykazuje aktywność emitując obłoki pary i niewielkie ilości popiołu. Wokół Marapi obowiązuje 3-kilometrowa strefa zagrożenia.
Tu i ówdzie pojawiły się informacje o ekstruzji kopuły lawowej w kraterze jawajskiego wulkanu Merapi. Kopuła uformowana pod koniec 2010 roku nie rośnie, o czym świadczą zdjęcia belgijskiego wulkanologa Robin Campiona zrobione w maju 2012 roku. Nie ma zatem powodu do niepokoju.
niedziela, 17 czerwca 2012
Skąd się wzięła medialna wrzawa wokół Katli?
Wszystko zawdzięczamy wysoce medialnej erupcji Eyjafjallajökull w marcu/kwietniu 2010 roku oraz anonimowemu dziennikarzowi, który powołując się na islandzkiego wulkanologa profesora Pálla Einarssona (człowieka który przewidział erupcję Hekli w 2000 roku) napisał, że profesor wskazywał na połączenie Eyjafjallajökull i Katli w taki sposób, że erupcja tego pierwszego wulkanu przyczyni się do erupcji tego drugiego. Dwie erupcje Eyjafjallajökull, a mianowicie w latach 1612 i 1821-23 nastąpiły kilka miesięcy przed potężniejszymi erupcjami Katli w październiku 1623 roku oraz czerwcu 1823 roku. Po erupcji Eyjafjallajökull w 920 roku Katla wybuchła w 934 roku czyli kilka lat później. Zwrócić również należy uwagę na to, że Eyjafjallajökull w ciągu 1000 lat wybuchał zaledwie czterokrotnie, a erupcji Katli w tym okresie było przynajmniej 27. Profesor Páll Einarsson świadom medialnej histerii wokół Katli nie sprostował jednak do tej pory swej hipotezy. Od czasu pamiętnej erupcji Eyjafjallajökull minęło już ponad 18 miesięcy, a Katla nadal śpi - abstrahując od przypuszczalnej małej erupcji subglacjalnej ostatniego lata (9 lipca 2011 roku), której owocem był jökulhlaup niszczący most na rzece Múlakvísk. Jak często takie małe subglacjalne erupcje Katli mają miejsce? Nie wiemy, natomiast media mają pożywkę z potężnych erupcji Katli takich jak np. erupcja Eldgjá w 934 roku, która wyprodukowała 18 km kwadratowych lawy. Podejrzewam, że owe małe erupcje są częstsze niż przypuszczamy, gdyż Islandczycy przywykli już do niewielkich powodzi glacjalnych, częstokroć wręcz ignorowanych, gdyż niewielki hlaup nie ma na tyle znaczenia, aby skojarzyć jego wystąpienie z erupcją, której nie widać. Dość powiedzieć, że 17 erupcji Katli ma VEI 4 albo 5, aby więc przebić się przez pokrywę lodowca Mýrdalsjökull o grubości 700 metrów erupcja musi mieć siłę przynajmniej 3 w skali VEI. Ale i tak można przypuszczać, iż wspomniane małe erupcje subglacjalne znacznie przewyższają ilościowo potężne wybuchy, czego dowodem jest choćby inny islandzki wulkan Askja. W 1875 roku doszło do potężnej erupcji Askja (5 w skali VEI), która uformowała jezioro Öskjuvátn. Zarówno przed, jaki i po Askja miała kilka mniejszych bazaltowych przejawów aktywności erupcyjnej. Jeden z nich uformował małe jezioro kraterowe Vítí (Piekło).
Zatem Katla stanowi obiekt zainteresowania dla rozmaitych grup interesów: naukowców próbujących zaistnieć w świecie medialnym, dziennikarzy i blogerów chcących zarobić na medialnej histerii, wreszcie alarmistów i zwolenników wszelakich teorii spiskowych, którzy sieją zamęt i strach kreując niestworzone wizje nadchodzącej Apokalipsy, ba, widząc w każdym naturalnym kataklizmie symptom zguby ludzkości. Tefrochronologia plus datowanie radiokarbonem ujawnia 103 erupcje Katli w ciągu 8500 lat, z czego te mniejsze (0-2 w skali VEI) powinny być liczniejsze niż te większe. Ze względu na szybkie i gwałtowne topnienie lodowca spowodowane przez erupcje Katla uchodzi za bardzo niebezpieczny wulkan. Wspomniane mniejsze erupcje wulkanu nie są w stanie przebić się przez gruby lodowiec Mýrdalsjökull, ich mierzalnymi/obserwowalnymi dowodami są aktywność sejsmiczna, małe hlaupy (powodzie glacjalne) oraz wypełnione wodą kratery na powierzchni lodowca Mýrdalsjökull.
My jako ludzie lubimy precyzyjne wzorce. Wzorce, które tworzymy w oparciu o nasze obserwacje. Prawda zazwyczaj leży gdzieś pośrodku. Sam czasem jestem winny takiego stanu rzeczy, bo dość trudno nauczyć się podejścia krytycznego, jeśli chodzi o wywody naukowe. Z wulkanami tak naprawdę nie ma nigdy pewności - w ich przypadku wzorce często po prostu zawodzą... A że dziennikarze zazwyczaj nie odróżniają czasu geologicznego od historycznego to już osobna bajka.
Na sam koniec tego być może przydługiego eseju o Katli warto wspomnieć o pewnej legendzie pokazując kulturoznawczy aspekt wulkanizmu. Według zapisków islandzkich Katla była czarownicą, która posiadała buty pozwalające jej biec bez oznak zmęczenia. Tym samym doganiała owce, które zagubiły się w górach - nawet po kilku dniach poszukiwań. Pasterz imieniem Bardi założył buty, aby znaleźć swoje zwierzęta. Wściekła z tego powodu Katla utopiła Bardi w beczce z wodą. Wraz z końcem zimy wiedźma dowiedziała się, że duch topielca pojawi się, aby dokonać zemsty. Jak tylko się pojawił przerażona wyjściem na jaw jej zbrodni Katla założyła buty, pobiegła na wulkan i rzuciła się do szczeliny nazwanej później Szczeliną Katli. Miała miejsce potężna erupcja i powódź niszcząca kilka wiosek. Wylew lawy spalił klasztor w Thykkvabœ. Powstał Mýrdalssandur, wielki niezamieszkany płaskowyż otoczaków. Islandczycy do tej pory boją się tego miejsca.
Dwa teksty o Lanzarote (Wyspy Kanaryjskie):
http://bartkrawczyk.natemat.pl/18931,lanzarote-posrod-gor-ognia
http://bartkrawczyk.natemat.pl/19357,lanzarote-sztuka-i-wulkany
piątek, 15 czerwca 2012
Erupcja wulkanu Gamkonora
Według indonezyjskiej prasy w środę 13 czerwca 2012 roku doszło do krótkiej erupcji wulkanu Gamkonora na wyspie Halmahera. Setki ludzi zamieszkujących jego zbocza uciekło w panice ze swoich domów. Położony na zachodnim wybrzeżu Halmahery wulkan o wysokości 1635 metrów zaczął wykazywać aktywność erupcyjną w środę po południu produkując chmury popiołu sięgające wysokości 3 km. PVMBG objęło Gamkonora trzecim stopniem alarmu (Siaga). Wulkan pozostawał aktywny sejsmicznie od wielu miesięcy. Ostatnia erupcja Gamkonora miała miejsce w lipcu 2007 roku i przyczyniła się do ewakuacji 10 000 ludzi. Owocem erupcji wulkanu w maju 1673 roku były fale tsunami, które zniszczyły kilka wiosek i zabiły wielu ludzi.
czwartek, 14 czerwca 2012
Wstrząsy sejsmiczne pod Katmai/Novarupta
Zbiegi okoliczności bywają dziwne. Kilka dni temu wspominałem o stuleciu potężnej erupcji Katmai/Novarupta (1912 rok) - najpotężniejszej erupcji ostatnich 197 lat, w 30% większej od erupcji Krakatau w 1883 roku. No i proszę... w ciągu dwóch ostatnich dni odnotowano pod Katmai/Novarupta rój trzęsień ziemi, co wskazuje na przemieszczanie się magmy. Nawet gdyby stanowiło to sygnał przyszłej erupcji Katmai/Novarupta nie mam wątpliwości, iż nie będzie ona tak silna. System magmowy Katmai/Novarupta jest po prostu zbyt zniszczony.
Erupcja Katmai/Novarupta w 1912 roku < Tambora w 1815 (7 w skali VEI), 10 razy silniejsza < Taupo w 260 roku < Toba, 69 000 lat temu (8 w skali VEI).
Erupcja Katmai/Novarupta w 1912 roku < Tambora w 1815 (7 w skali VEI), 10 razy silniejsza < Taupo w 260 roku < Toba, 69 000 lat temu (8 w skali VEI).
środa, 13 czerwca 2012
Gwałtowny wulkanizm na Io
Io jest jednym z 64 księżyców gazowego olbrzyma Jowisza i najbardziej aktywnym wulkanicznie ciałem niebieskim Układu Słonecznego. Tuziny czynnych wulkanów i wylewów lawy znaczą jego powierzchnię. Geologiczna mapa przygotowana przez US Geological Survey obejmuje paterae (przypominające kaldery depresje), pola lawowe, tholi (kopuły wulkaniczne), wysokie góry i rozległe płaskowyże siarkowe. Na mapie oznaczono 425 paterae (indywidualnych struktur wulkanicznych). Natomiast, co znamienne, na powierzchni Io nie ma kraterów impaktowych (astroblemów) powstałych po impaktach meteorytów czy asteroid. Jest to jedyny obiekt Układu Słonecznego nie posiadający tychże. Co prawda Io jest 25 razy bardziej aktywny wulkanicznie od Ziemi (zaiste istne piekło), ale większość długotrwałych zmian powierzchniowych ogranicza się do 15% powierzchni księżyca - intensywnym zmianom podlegają pola lawy pokrywające 28% powierzchni Io czy struktury paterae pokrywające zaledwie 3% powierzchni Io. Temperatura procesów erupcyjnych na Io dochodzi do 1527 stopni Celsjusza, a chmury erupcyjne sięgają wysokości 60-300 km, zatem można je zaobserwować przez Kosmiczny Teleskop Hubble'a. Dla przykładu aktywne centra wulkaniczne na Io noszą nazwy Loki, Prometheus, Culann, Marduk, Volund, Zamama, Maui i Amirani - przypuszcza się także, że ogromne chmury erupcyjne na Io tworzą się na skutek interakcji wylewów lawy z bogatymi w SO2 (ditlenek siarki) materiałami na powierzchni, analogicznie gdy lawa z wulkanu Kilauea dociera do oceanu.
Mapa geologiczna Io jest do pobrania tutaj:
http://pubs.usgs.gov/sim/3168/
poniedziałek, 11 czerwca 2012
Tavurvur, Fuego i Grimsvötn
Erupcja Fuego w Gwatemali trwa, ale ma charakter efuzywny. Wylewy lawy schodzą dolinami Taniluyá, Ash i Las Lajas. Mają miejsce emisje popiołu sięgające wysokości 200 metrów i umiarkowane eksplozje strombolijskie. RVO monitorujący stożek Tavuvrur w kalderze Rabaul (Papua Nowa Gwinea) wskazuje na emisje pary w maju 2012 roku i kilka wulkaniczno-tektonicznych wstrząsów. Ostatnie erupcje Tavurvur miały miejsce w sierpniu 2011 roku.
Grupa islandzkich naukowców odwiedziła wulkan Grimsvötn znajdujący się pod lodowcem Vatnajökull. Po erupcji w maju 2011 roku powstał krater o średnicy 1.5 km, początkowo wypełniony wodą, której większość wyparowała. W przeszłości Grimsvötn wybuchał w trakcie serii, które trwały od 60 do 80 lat. Ostatnia seria erupcji Grimsvötn rozpoczęła się w 1996 roku, miały miejsce potem erupcje w 1998, 2004 i 2011 roku, także w ciągu 5-10 letnich interwałów czasowych (nawet wcześniej) możemy się spodziewać kolejnych erupcji podlodowcowego wulkanu oraz zakłóceń transportu lotniczego. Czy mamy zatem do czynienia z cyklicznymi wybuchami wulkanu? Pozostanę sceptyczny. Na zdjęciu Dmitry Moiseenko krater Grimsvötn w maju 2012 roku.
piątek, 8 czerwca 2012
Wstrząsy sejsmiczne na San Pedro-Pellado
SERNAGEOMIN monitoruje setki wstrząsów sejsmicznych na chilijskim kompleksie wulkanicznym San Pedro-Pellado, które miały miejsce w ciągu ostatnich dni. Nie wiadomo czy trzęsienia ziemi mają charakter tektoniczny czy wulkaniczny. Data ostatniej erupcji San Pedro-Pellado jest nieznana, zatem jeśli wulkan się przebudzi będzie to jego pierwsza erupcja w czasach historycznych. Chciałbym, aby tak było. Nie do końca wiadomo co się dzieje na tym wulkanie w Chile... Czyżby szykowała się nam powtórka z gwałtownego przebudzenia Chaiten (2008)?
EDIT: Wygląda na to, że źródłem wulkanicznych wstrząsów nie jest San Pedro-Pellado, ale kaldera Laguna del Maule. Swoją drogą dzisiaj mija rocznica erupcji Puyehue Cordon-Caulle obfitująca w chmury popiołu oraz wylew blokowej dacytowej lawy z otworu erupcyjnego Cordon-Caulle. Nigdy nie zapomnę widoku jeziora pokrytego pumeksem oraz dróg zasypanych centymetrami wulkanicznej tefry. Obecnie Puyehue Cordon-Caulle nie wykazuje aktywności poza sporadycznymi obłokami pary i popiołu z aktywnego otworu erupcyjnego i setkami małych wstrząsów sejsmicznych.
Stromboli i Katla
Wulkan Stromboli na Wyspach Liparyjskich znajduje się w silnej fazie erupcyjnej. Północno-zachodni otwór erupcyjny w centralnym kraterze jest miejscem częstych eksplozji, które wyrzucają rozżarzony materiał wulkaniczny na krawędzie krateru. Od dużej erupcji w marcu 2007 roku Stromboli wykazuje intensywną aktywność, co świadczy o obecności magmy w kominie wulkanu. Istnieje możliwość odnalezienia przez magmę ujścia przez szczelinę na Sciara del Fuoco i tym samym efuzji lawy.
We wtorek wieczorem 6 czerwca 2012 roku pod lodowcem Myrdalsjökull rozpoczął się rój 34 wstrząsów sejsmicznych na płytkiej głębokości (od 3 do 7 km). Albo wskazuje to na intruzję magmy albo na aktywność hydrotermalną. Mimo wszystko nie minie zapewne zbyt dużo czasu, jak media zaczną przewidywać rychłe przebudzenie wulkanu Katla, którego w Europie boją się prawie wszyscy. O Katli napiszę jeszcze nie raz.
Obecnie czytane: James Gleick "Informacja"
czwartek, 7 czerwca 2012
Nasilenie aktywności erupcyjnej wulkanu Fuego
Etna zapadła w wiosenną drzemkę i jej rolę powoli przejmuje owiany złą sławą Fuego w Gwatemali. Jak informuje CONRED od poniedziałku wieczorem aktywność gwatemalskiego wulkanu nasila się. Dwa wylewy lawy schodzą dolinami Las Lajas i Taniluya, co godzinę ma miejsce 5-6 eksplozji wulkanu, chmury popiołu sięgają wysokości 600-800 metrów. Fale uderzeniowe pochodzące z eksplozji odczuwa się w odległości 15 km od krateru Fuego. CONRED ostrzega przed możliwością wystąpienia kolejnego silnego paroksyzmu erupcyjnego Fuego w ciągu najbliższych dni/tygodni.
środa, 6 czerwca 2012
Stulecie erupcji Katmai / Nowa faza erupcyjna wulkanu Manam
Nowa faza erupcyjna rozpoczęła się na wulkanie Manam w pobliżu Madang (Papua Nowa Gwinea). Wulkanem targają stromobolijskie eksplozje, trwa produkcja chmur popiołu, nie zauważono póki co wylewów lawy. Głośne detonacje słychać z odległości 15 km od wyspy Manam. Na zdjęciu emisja popiołu Manam 2 stycznia 2011 roku.
6 czerwca mija stulecie najpotężniejszej erupcji wulkanicznej XX wieku - erupcji Katmai/ Novarupta w 1912 roku. Kopuła lawowa Novarupta znajduje się wśród grupy 8 wulkanów. Wczesnym popołudniem 6 czerwca 1912 roku Novarupta eksplodowała. Chmury popiołu nad wulkanem sięgały wysokości aż 40 km. Popiół zaczął opadać na wyspę Kodiak parę godzin później. Po 10 dniach opad popiołu zaobserwowano nawet w Algierii. Novarupta wyrzuciła z siebie 30 razy więcej materiału wulkanicznego niż Mount Saint Helens (1980 rok) i 3 razy więcej niż Pinatubo (1991 rok). Magma została wydrenowana spod wulkanu Katmai, jego wierzchołek zapadł się i powstała dzisiejsza kaldera. Region Katmai/ Novarupta nie był zamieszkany przez ludzi, także obyło się bez ofiar śmiertelnych. Opad popiołu na wyspie Kodiak był tak potężny, że krajobraz utonął w bieli. Zginęło tysiące roślin, niedźwiedzi i łososi pogrzebanych warstwami pumeksu o grubości sięgającej nawet 200 metrów. O furii erupcji świadczą chociażby klify pumeksu w Dolinie 10 000 Dymów.
Dla wielbicieli ślicznych obrazków eksplozje wulkanu Sakurajima oraz tranzyt Wenus nad tarczą Słońca - na dolnych zdjęciach i górnej fotografii.
wtorek, 5 czerwca 2012
Koty i wulkany / Tranzyt Wenus przed tarczą Słońca
Wpierw garść niusów. Niewiele się dzieje na poletku wulkanicznym, co jest dla mnie nie lada rozczarowaniem. Rok temu w maju/czerwcu 2011 roku mieliśmy do czynienia z erupcjami Grimsvötn (Islandia), Puyehue-Cordón Caulle (Chile) oraz Nabro (Erytrea), a teraz mamy czerwiec, zbliża się EURO 2012, a wulkany są nad wyraz spokojne. Wciąż padają te same nazwy. I tak meksykański Popocatépetl w trakcie minionego weekendu w ciągu zaledwie doby wyprodukował co najmniej 91 eksplozji. Nie zanosi się na silną erupcję pliniańską tego wulkanu. Kolumbijski Nevado del Ruiz generuje umiarkowane emisje popiołu - w przypadku ewentualnej ewakuacji przygotowane są schronienia dla ludzi. Aktywne pozostają kamczackie wulkany Karymsky i Szywiełucz (w kraterze tego drugiego ma miejsce ekstruzja lawy). Sycylijska Etna zapadła w niepokojący wiosenny sen.
Pamiętajcie, że 5-6 czerwca 2012 roku dojdzie do ostatniego w tym stuleciu 7-godzinnego przejścia Wenus przed słoneczną tarczą, które zakończy się o 7 rano (kolejne 11 grudnia 2117 roku). Pobudka o świcie i obserwacja wskazana. Na deser wulkaniczno-kocia galeria - koty i wulkany (Puyehue-Cordón Caulle, Chaiten, Eyjafjallajökull). Enjoy!
niedziela, 3 czerwca 2012
Sześć lat erupcji Timanfaya: 1730-36
Lanzarote: większość wyspy pokrywa wywietrzały, blady osad (caliche) w kolorze ochry, są to starsze tereny wulkaniczne; obszar środkowej Lanzarote pokrywa ciemny wulkaniczny popiół i lapilli (picon), owoc sześcioletniej erupcji wulkanicznej w latach 1730-36. Większość erupcji wulkanicznych na Lanzarote miała miejsce ze szczelin, które wydźwignęły wyspę z głębin Atlantyku. Pierwsza aktywność wulkaniczna nad powierzchnią oceanu miała miejsce 11 milionów lat temu, ale 80% wyspy ma mniej niż pół miliona lat, lawy na wyspie są kompozycji bazaltowej.
Czas trwania erupcji Timanfaya: 1 września 1730 - 16 kwietnia 1736 roku. Miejsce: pas szczelin (niektóre o szerokości nawet 4 km) rozciągających się na odległość nawet 18 km, uformowanie 38 aktywnych wulkanów, rozległe wylewy bazaltowej lawy.
I faza - 1-19 września 1730 roku, uformowanie stożka Los Cuervos, 8 km na północny wschód od Yaiza, wylewy lawy z wulkanu docierają na północno-wschodnie wybrzeże. Tydzień ciszy. 10 października aktywność rozpoczyna się 1.5 km na północ, lawa dociera coraz bliżej Yaiza. Ma miejsce erupcja stożka Santa Catalina, która niszczy wioskę i wyrzuca fragmenty skalne. Grupa otworów erupcyjnych 1 km na północny zachód niszczy Mazo formując wulkan Pico Partido, który wieńczy stożek żużlowy z szeregiem trzech kraterów, oflankowany przez pierścień tufowy, pozostałości lawowych kaskad, posiadający zakrzepłe jezioro lawy częściowo wydrenowane przez tubę lawową. Zbocza Pico Partido pokryte są lapilli, a wylewy lawy są środowiskiem życia dla porostów.
II faza - 7 marca 1731 do czerwca 1731 roku - cztery otwory erupcyjne formują Montañas del Senalo 1 km na południe od Pico Partido. Uformowanie stożka Corazoncillo o wysokości 150 metrów. Strumienie lepkiej lawy docierają do Yaiza.
III faza - czerwiec 1731 do stycznia 1732 roku - miejsce: 12 km w kierunku zachodnim od głównej szczeliny. Czerwiec 1731 roku - erupcja typu Surtsey, potem mają miejsce erupcje na lądzie w kierunku wschodnim od głównej szczeliny. W czerwcu i lipcu formują się stożki żużlowe El Quemado, Montaña Rajada oraz cztery stożki Quemadas (pomiędzy X 1731 a I 1732 roku). Wylewy lawy z tych wulkanów pokrywają większość zachodniej Lanzarote - to one skłoniły mieszkańców Yaiza do ewakuacji w styczniu 1732 roku na Gran Canaria.
IV faza - zima 1732 roku, trwała ponad rok, nawet więcej, najsłabiej udokumentowana. Miejsce aktywności: środkowa sekcja głównej szczeliny Timanfaya, uformowanie wielu 'czerwonawych' stożków żużlowych w Timanfaya, wylewy lawy docierają w kierunku południowym i północnym.
V faza - w marcu 1736 roku zmiana aktywności erupcyjnej w kierunku wschodnim od głównej szczeliny, uformowanie małego stożka Las Nueces, którego wylewy płynnej lawy dotarły na odległość 20 km aż do oceanu. W kwietniu 1736 roku w ciągu 10 dni powstaje stożek żużlowy Colorada 1 km dalej na wschód. Strumienie lawy z niego prawie docierają na północne wybrzeże. 16 kwietnia - koniec erupcji Timanfaya.
Obecnie obszar wokół Timanfaya, Quemadas i Montaña Rajada objęty jest Parkiem Narodowym. Islote de Hilario w pobliżu Timanfaya - temperatura na głębokości 13 metrów sięga wysokości 600 stopni Celsjusza, a fumarole służą jako źródło gotowania. Na zdjęciach wulkany Lanzarote np. Caldera Colorada.
Lanzarote: El Golfo i Los Hervideros
El Golfo to malownicze zielone jeziorko wulkaniczne w pobliżu nadmorskiej wioski El Golfo i zarazem rezultat hydrowulkanizmu. W centrum krateru powstała La Laguna de los Ciclos - jezioro intensywnej zieleni (duża koncentracja algi, rupii morskiej). Z kolei w Los Hervideros fale morskie gwałtownie uderzają w wulkaniczne skały wyrzucając kipiel w górę - ma się wrażenie jakby morze wrzało. Niestety na wspinaczkę na wulkan Corona (na zdjęciu w dali) nie starczyło mi czasu, nad czym ubolewam.
Lanzarote: Caldera Blanca
Caldera Blanca to wygasły wulkan na wyspie Lanzarote, który posiada kolistą kalderę o szerokości 1.5 km i stromych ścianach. Najwyższy punkt kaldery znajduje się na południowym zachodzie, najniższy na północnym wschodzie. Sąsiednie, nieco niższe wulkany La Caldereta (324 m) i Risco Quebrado (312 m) formują wraz z Caldera Blanca tzw. Islote, wyspę pośród morza lawy (mar de lava). W pobliżu mieszkańcy wioski Mancha Blanca uprawiają wino, figi i cebulę. Kaldera jest popularna wśród hodowców kóz z uwagi na jej łatwość wspinaczkową. Widok z góry w tą otchłań oraz na Montañas del Fuego zapiera dech w piersi. Owa hydromagmowa struktura powstała 4000 lat temu na skutek potężnej erupcji obejmującej interakcję wody z magmą.